Miał zawał, do lekarza poszedł po tygodniu. "Wszyscy mówili, że to nerwy"

19.11.2018 | Miał zawał, do lekarza poszedł po tygodniu. "Wszyscy mówili, że to nerwy"
19.11.2018 | Miał zawał, do lekarza poszedł po tygodniu. "Wszyscy mówili, że to nerwy"
Marek Nowicki | Fakty TVN
19.11.2018 | Miał zawał, do lekarza poszedł po tygodniu. "Wszyscy mówili, że to nerwy"Marek Nowicki | Fakty TVN

Czekał tydzień z wezwaniem pomocy, choć miał typowe objawy zawału serca. To przypadek skrajny, ale lekarze uparcie powtarzają, że w przypadku zawału serca liczą się godziny, że trzeba wzywać pomoc natychmiast. Kampania społeczna ma to uświadamiać.

Pan Horst Muzykant spod Pyskowic cudem wywinął się śmierci. Dostał zawału, miał tego oznaki - bolało go w klatce piersiowej. Pomimo to zlekceważył symptomy. Liczył na to, że mu przejdzie.

- Wszyscy mówili, że są to nerwy albo od kręgosłupa. Ale co bym tak chodził do szpitala - mówi Horst Muzykant.

Nie chciał iść do szpitala, więc nie wezwał karetki ani w pierwszej godzinie, ani w drugiej. Trochę pojeździł na rowerze. Tak minął jeden dzień i drugi.

- Potem już mnie coraz bardziej cisło, no i cisło, cisło, ale godom sobie: jeszcze się uspokoi - wspomina pan Horst.

Po pierwsze nie zwlekać

Pana Horsta coraz bardziej "cisło", więc w końcu poszedł do lekarza. Po tygodniu. A powinien natychmiast wezwać karetkę - od razu po pierwszym silnym bólu w klatce piersiowej.

- Ważne jest żeby nie zwlekać z wezwaniem pomocy, bo im dłużej trwa niedokrwienie i rozszerza się obszar martwiczy, tym większe ryzyko groźnych, ostrych powikłań - przypomina dr Bartosz Hudzik ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Większe jest też ryzyko, że pacjent po prostu umrze. Nie mamy w Polsce danych na ten temat, ale lekarze podejrzewają, że nawet co piąty pacjent umiera na zawał zanim trafi do szpitala. Bo dociera tam za późno - z własnej winy.

- Dwie trzecie tego opóźnienia to jest opóźnienie ze strony pacjenta. Po prostu zbyt długo zwlekamy z telefonem na pogotowie. Przeciętna tych opóźnień - według naszych badań - to jest prawie dwie i pół godziny - mówi prof. Mariusz Gąsior ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

"Czas to życie"

Stąd akcja edukacyjna "Zawał serca - czas to życie" wspierana przez kardiologów i prezydenta Polski. Kampania ma uświadamiać, że w trakcie zawału serce obumiera z każdą minutą z powodu niedotlenienia, a powiększająca się martwica i bóle jej towarzyszące mogą promieniować z klatki piersiowej do szczęki, lewego ramienia lub nawet przepony. Właśnie przez te objawy niektórym wydaje się, że mają problemy z trawieniem.

- Ciężko mi jakoś było na żołądku, a należę do tych ludzi, że jestem wszystkojedzący, więc myślałem, że to żołądek - opowiada Teodor Botor, pacjent po zawale.

W takiej sytuacji, bez szybkiej pomocy, pacjent skazany jest na śmierć lub trwałe kalectwo.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla Kościołów. Koalicja była zgodna w sprawie likwidacji funduszu, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Źródło:
Fakty TVN

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Policja zlikwidowała nielegalne laboratorium farmaceutyczne, które działało w mieszkaniu w Olsztynie. Podrabiane leki były później w sieci sprzedawane pacjentom. Główny Inspektor Farmaceutyczny szacuje, że połowa leków sprzedawanych w sieci to podróbki.

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To już cztery lata, odkąd Andrzej Poczobut - dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi - został aresztowany przez białoruskie KGB. Andrzej Poczobut wciąż trzymany jest w łagrze jako jeden z najważniejszych zakładników reżimu. - Łukaszenka zdaje sobie sprawę z tego, że to jest jeden z najważniejszych więźniów, jakich posiada. Perspektyw na zwolnienie go z więzienia, na wynegocjowanie jego wolności, jak na razie nie widać - przyznaje dziennikarz Bartosz Wieliński.

"To piekło na ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

"To piekło na ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli tylko Ministerstwo Zdrowia przyzna, że tutaj należy coś zrobić, my już jesteśmy w blokach startowych i wiemy, jaki sprzęt należy kupić, jakie ośrodki należy wspomóc, aby kobieta była diagnozowana, leczona i także później rehabilitowana. To jest niezwykle ważne - wskazywał w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef WOŚP Jurek Owsiak, mówiąc o walce z endometriozą. - Ciśniemy bardzo mocno panią minister zdrowia i widzimy duży postęp - dodał.

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Źródło:
TVN24

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Ruszył nowy niemiecki parlament ze skrajną prawicą jako drugą siłą polityczną. AfD nadal w Bundestagu pozostaje izolowane, ale teraz broni się, odwołując do standardów demokratycznych. Skrajnej prawicy mocno zależy na zdobyciu miejsca w parlamentarnym gremium kontrolnym, które monitoruje niemieckie służby wywiadowcze.

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nowa amerykańska administracja chce przejąć kontrolę nad Grenlandią. Na jakich zasadach: aneksji? operacji zbrojnej? umowy? Na razie nie wiemy. Wiemy za to, że o ile podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa temat szybko zniknął, to teraz zdaje się być dla niego i jego ludzi jednym z priorytetów. Ze słów i czynów samych Grenlandczyków wynika, że dla nich najważniejsze jest samostanowienie.

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS