Medyczna marihuana zalegalizowana, ale faktycznie nie da się jej kupić. Dlaczego?

03.11.2017 | Medyczna marihuana zalegalizowana, ale faktycznie nie da się jej kupić. Dlaczego?
03.11.2017 | Medyczna marihuana zalegalizowana, ale faktycznie nie da się jej kupić. Dlaczego?
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
03.11.2017 | Medyczna marihuana zalegalizowana, ale faktycznie nie da się jej kupić. Dlaczego?Katarzyna Górniak | Fakty TVN

Już może i powinna być w aptekach, ale nie ma i jeszcze długo nie będzie. W kwestii medycznej marihuany teoria rozmija się z praktyką. 300 tysięcy pacjentów czeka na ulgę w cierpieniu. Nic z tego, bo nie ma między innymi odpowiedniego rozporządzenia.

Anna Mazur, chorująca na lekooporną padaczkę, już nie jest kryminalistką. Ale to wszystko. - To jest dla mnie ostatnia deska ratunku, żeby móc się leczyć. Ale jak się leczyć, jak tego nie ma - mówi.

Od listopada medyczna marihuana jest w Polsce legalnie dostępna. W teorii. W praktyce, około 300 tysięcy pacjentów, takich jak Anna, którym marihuana bardzo ulżyłaby w cierpieniu, w aptece jej nie znajdzie.

Marihuany faktycznie nie ma

Według pacjentów ustawa, która właśnie weszła w życie, to martwe prawo.

- Nie ma żadnych przepisów wykonawczych w tej chwili. Niestety, urzędnicy najwyższego szczebla się nie popisali, a z kolei ci, którzy by chcieli pomóc, nie mają po prostu wytycznych - mówi Dorota Gudaniec z fundacji "Krok po kroku", matka dziecka leczonego medyczną marihuaną.

Nie ma wytycznych, a przede wszystkim - nie ma co sprzedawać. - Nie mamy na chwilę obecną zarejestrowanego żadnego produktu - mówi aptekarz Karol Monieta.

Zielone światło musi dać Ministerstwo Zdrowia, które zapewnia, że aktualnie trwają prace nad rozporządzeniem określającym dokumenty niezbędne do rozpoczęcia procedury dopuszczenia do obrotu. Ale to dopiero początek długiego procesu.

- 210 dni - tyle właśnie ma Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych na dopuszczenie tego surowca do obrotu - informuje Tomasz Leleno z Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Mają zarobić Holendrzy

Lecznicza marihuana powinna trafić do kraju z Holandii, bo Sejm nie zgodził się, by konopie uprawiać w Polsce. Polscy pacjenci dadzą więc zarobić firmom zagranicznym. Ale znów - tylko teoretycznie.

- Tamtejsi producenci podkreślają, że nie mają tego aż tyle, żeby nam nie wiadomo ile tej substancji sprzedawać - ostrzega Anna Kalita, żona Tomasza Kality, współautora ustawy o medycznej marihuanie.

- Powinna być dostępna w najbliższym czasie, przynajmniej tak to sobie wyobrażam - mówi Tomasz Latos, wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia (PiS).

Wiele niewiadomych

Pomysłodawcy ustawy już teraz wyobrażają sobie nowelizację. - Papierek lakmusowy tego, czy faktycznie walczyli o to, żeby ulżyć w cierpieniu ludziom chorym, czy tylko po to, żeby zbić kapitał polityczny - mówi poseł Piotr Liroy-Marzec.

Pierwszym krokiem do ulżenia w cierpieniu jest recepta. Pytanie, czy lekarze będą chcieli ją wypisać.

- Nawet jakby mi ją wypisał, to jak pójdę do apteki, gdzie to będzie kosztować strasznie dużo, to mnie nie będzie stać, by się leczyć - martwi się Anna Mazur.

Miesięcznie może to kosztować nawet dwa tysiące złotych. Medyczna marihuana nie jest refundowana. To jedyne, co wiadomo na pewno.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN