Podatek od reklam, tytuły skupowane przez biznesmenów. "Można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów"

29.11.2018 | Podatek od reklam, tytuły skupowane przez biznesmenów. "Można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów"
29.11.2018 | Podatek od reklam, tytuły skupowane przez biznesmenów. "Można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów"
Cyprian Jopek | Fakty TVN
29.11.2018 | Podatek od reklam, tytuły skupowane przez biznesmenów. "Można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów"Cyprian Jopek | Fakty TVN

Ponad 500 portali internetowych, telewizji, gazet i stacji radiowych w rękach biznesmenów popierających rząd - tak wygląda sytuacja mediów na Węgrzech. - Media niezależne to tylko około jednej trzeciej rynku. Patrząc na realia, w jakich działamy, można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów na Węgrzech - uważa Ferenc Laszlo, były dziennikarz do niedawna jednej z największych gazet w kraju.

Dla wielu Węgrów szokujące jest sugerowanie, że Viktor Orban ogranicza wolność mediów. - Niemożliwe, to jest niemożliwe. Rząd Orbana nigdy czegoś takiego by nie zrobił. Przecież oni podnoszą poziom życia węgierskich rodzin - mówi jeden z nich. Tylko taki obraz rzeczywistości z tutejszych mediów dociera do większości z Węgrów.

- Media niezależne to tylko około jednej trzeciej rynku. Patrząc na realia, w jakich działamy, można stwierdzić, że nie ma już wolności mediów na Węgrzech - uważa Ferenc Laszlo, były dziennikarz "Nepszabadsag", w przeszłości największej na Węgrzech gazety opozycyjnej wobec rządu Orbana.

Dwa lata temu "Nepszabadsag" została zamknięta. Pismo przejął wieloletni przyjaciel węgierskiego premiera. Oficjalnie gazeta przynosiła straty.

- W ciągu 10 lat to "Nepszabadsag" ujawnił najwięcej przypadków korupcji zarówno wśród polityków lewicy, jak i prawicy. To tłumaczy, dlaczego gazeta została zamknięta - komentuje Anita Komuves, dziennikarka Atlatszo.hu.

Niezależnie

Pusty pokój to obecne miejsce pracy Anity Komuves. Pusty, bo niewielka grupa dziennikarzy śledczych Atlatszo.hu - jednego z najważniejszych, niezależnych portali na Węgrzech - pracuje głównie z domu. Tak jest taniej. - Czytelnikom, którzy wspierają nas darowiznami, wysyłamy czekoladki - mówi dziennikarka.

Wpłaty od czytelników to ich główne źródło utrzymania. - W tym roku zamknięto kolejne dwie gazety, kolejna przejęta telewizja stała się tubą propagandową. To tak jakby w grze komputerowej odstrzeliwali tytuły jeden po drugim, i to się nie skończy - opisuje Anita Komuves.

Za rządów Orbana wprowadzono podatek od reklam telewizyjnych, który uderzył przede wszystkim w RTL Klub - największą niezależną telewizję. To ponad 500 gazet i portali, stacji radiowych i telewizyjnych przejętych przez biznesmenów bliskich rządzącej partii. Większość biznesmenów w środę za darmo oddała swoje tytuły prorządowej fundacji budującej właśnie konglomerat prawicowych mediów.

To najlepszy czas dla Lorinca Meszarosa, przyjaciela Orbana, który stał się najbogatszym Węgrem i przejął większość lokalnych gazet. Tak powstał nowy węgierski system medialny.

Największy reklamodawca

Chcieliśmy porozmawiać z przedstawicielami węgierskiego rządu o tym, jak bardzo zmieniły się tutejsze media. Ale w odpowiedzi otrzymaliśmy jednozdaniowe stwierdzenie, że "nie jest zadaniem rządu komentowanie sytuacji na rynku mediów".

- Problemem jest to, że największym reklamodawcą na Węgrzech jest państwo, które płaci, umieszczając ogłoszenia tylko w prorządowych mediach - mówi Peter Szigeti, redaktor naczelny portalu 24.hu.

Rządowe ogłoszenia wyróżniają prorządowe media. Właściciela jednego z nich zapytaliśmy, czy wolność słowa na Węgrzech jest ograniczana. - To kłamstwo i krzyk rozpaczy tych, którzy byli w bardzo komfortowej sytuacji, gdy 90 procent mediów należało do lewicy. Teraz jest znacznie lepiej - odpowiada Gergely Huth, redaktor naczelny portalu PestiSracok.hu.

- Orban w obawie przed utratą władzy chce wyeliminować to, co może go osłabić. Ale niektórzy twierdzą, że za budową tego systemu medialnego stoi duży plan wyjścia z Unii Europejskiej, a do tego potrzebowałby pełnego wsparcia mediów - mówi Ferenc Laszlo.

Ze swoich planów Viktor Orban nie musi się nikomu tłumaczyć. W kwietniu po raz trzeci wygrał wybory. Przy wsparciu jeszcze większej liczby przyjaznych sobie mediów.

Autor: Cyprian Jopek / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Podrasowane rowery elektryczne mogą się rozpędzić nawet do 70 kilometrów na godzinę. Legalnie są nie zdobycia, a jednak coraz więcej ich na ulicach. Bierze się za nie policja. Nie tylko dlatego, że są niedozwolone, ale przede wszystkim dlatego, że są niebezpieczne.

Nowa plaga polskich ulic: przerobione, nielegalne rowery elektryczne. Walczy z nimi choćby Kraków

Nowa plaga polskich ulic: przerobione, nielegalne rowery elektryczne. Walczy z nimi choćby Kraków

Źródło:
Fakty TVN

Policyjna interwencja w centrum Warszawy. Pacjent siedzi na fotelu dentystycznym, a do jego szczęki zbliża się mężczyzna z narzędziami stomatologicznymi w rękach. Nie jest to dentysta, ale oszust. Prosto z gabinetu trafił do prokuratury. Takich medycznych oszustów jest całe mnóstwo.

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, zarabiają duże pieniądze

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, zarabiają duże pieniądze

Źródło:
Fakty TVN

Kolejne alarmujące informacje o stanie naszej planety. Amerykańskie Centrum Danych o Śniegu i Lodzie przewiduje, że lód morski w tym sezonie osiągnął już swój maksymalny zasięg na Oceanie Arktycznym i jest go najmniej w historii pomiarów. To zły zwiastun wzrostu ryzyka ekstremalnych zjawisk pogodowych. 

Rekordowo mała ilość lodu na Oceanie Arktycznym. "W tej chwili nie mam wielkich nadziei"

Rekordowo mała ilość lodu na Oceanie Arktycznym. "W tej chwili nie mam wielkich nadziei"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zaskakująco duża frekwencja i zaskakujące wyniki prawyborów prezydenckich w szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu. Na pierwszy miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, a tuż za nim - Adrian Zandberg. Karol Nawrocki daleko z tyłu, poza podium.

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Spotkanie Magdaleny Biejat z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustawy dotyczącej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to był krok za daleko, to jest legitymizowanie jego działań - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski.

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

Źródło:
TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS