„Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego to garstka ludzi zaprzedanych obcym. Ci, którzy byli tutaj wczoraj i inni, mówią, że chodzi o wypełnianie przez TK jego przewidzianej przez prawo roli. To szanowni państwo, żart. Ten Trybunał ma być redutą, ma być pozycją broniącą tego układu, tego wszystkiego, co w ciągu ostatnich 26 lat było złe” – to dzisiejsze słowa Jarosława Kaczyńskiego. To było wyjątkowo ostre polityczne wystąpienie. Podczas manifestacji w Warszawie prezes PiS przedstawił swoje polityczne plany na przyszłość: wielka przebudowa Polski, na której drodze stoi Trybunał.
Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN