Lekarze w Gdańsku przeszczepili jednocześnie serce i płuca. "Jest to ogromna praca dla całego szpitala"

Źródło:
Fakty TVN
Lekarze w Gdańsku przeszczepili jednocześnie serce i płuca. "Jest to ogromna praca dla całego szpitala"
Lekarze w Gdańsku przeszczepili jednocześnie serce i płuca. "Jest to ogromna praca dla całego szpitala"
Marek Nowicki/Fakty TVN
Lekarze w Gdańsku przeszczepili jednocześnie serce i płuca. "Jest to ogromna praca dla całego szpitala"Marek Nowicki/Fakty TVN

Nowe płuca i nowe serce, i to za jednym zamachem. Medycyna zna takie przypadki i właśnie poznała kolejne dwa. Obie operacje wykonali lekarze w Gdańsku. 

Płuca i serce od tego samego dawcy trafiły do pana Dariusza Walczaka już kilka miesięcy temu. Szpital jednak pochwalił się tym podwójnym przeszczepem dopiero teraz, bo po operacji pacjent jeszcze długo walczył o życie. - Był moment, kiedy po samym zabiegu, po operacji, miałem taki okres, ja to nazywam niepamięcią. Wdała się jakaś tam bakteria - mówi pan Dariusz. Teraz już jest wszystko dobrze. Coraz lepiej czuje się też 37-letnia pacjentka, której ci sami lekarze również przeszczepili jednocześnie płuca i serce. Tego typu zabiegi - jednoczesnego przeszczepu płuc i serca - wykonuje się rzadko i tylko u chorych, u których wykorzystano już inne możliwości ratunku.

19.03.2022 | Nie żyje profesor Marian Zembala. "Świetnie reprezentował Polskę na całym świecie"
19.03.2022 | Nie żyje profesor Marian Zembala. "Świetnie reprezentował Polskę na całym świecie"Marek Nowicki | Fakty TVN

Wielkie wyzwanie

22 lata z nowymi płucami i sercem żyje pan Marek Breguła. - Najpierw była komunia córki, potem już chciałem jakieś wesele, wnuczkę, wnuka. (...) Radość tego życia, że człowiek nie myśli nad stanem obecnym, tylko troszeczkę planuje - zapewnia Marek Breguła. 22 lata temu życie Markowi Bregule uratował profesor Marian Zembala z Zabrza. Od tamtego czasu wykonano w Polsce niewiele takich operacji. W sumie dwie w Instytucie Kardiologii w Aninie i cztery w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

- Zabrze to było zagłębie kardiochirurgii i przez pewien okres też było wzorcem do naśladowania, ale czas ma to do siebie, że potrafi zmieniać wzorce - mówi profesor Jan Rogowski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgi Naczyniowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

Od ostatniego jednoczesnego przeszczepu płuc i serca minęło szesnaście lat. - Te zabiegi to nie jest popis chirurgiczny, bo tutaj ktoś pytał, ile szpitali. Żaden szpital w Polsce w tej chwili nie będzie robił i nie robi na razie takich operacji. Dlatego, że to nie tylko jest wyczyn chirurgiczny, a każdy z nas to potrafi i wielu kolegów w Polsce to zrobi, ale jest to ogromna praca dla całego szpitala - tłumaczy profesor Jan Rogowski. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku realizuje program przeszczepiania płuc od niemal pięciu lat.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS