Poseł Porozumienia: oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem Sejmu

18.02.2021 | Poseł Porozumienia: oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem Sejmu
18.02.2021 | Poseł Porozumienia: oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem Sejmu
Arleta Zalewska | Fakty TVN
18.02.2021 | Poseł Porozumienia: oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem SejmuArleta Zalewska | Fakty TVN

W piątek ma odbyć się posiedzenie ścisłego kierownictwa PiS w sprawie przyszłości Zjednoczonej Prawicy. W Porozumieniu trwa kryzys, gdyż Jarosław Gowin uważa się za prezesa Porozumienia, a Adam Bielan - za pełniącego obowiązki prezesa. Członkowie Porozumienia, którzy mają stanowiska w rządzie i popierają Adama Bielana, mieli zostać z tych stanowisk odwołani. Do czwartku nie zostali. - Oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem Sejmu, to jasne - mówi Michał Wypij, poseł Porozumienia.

Michał Cieślak, Jacek Żalek i Zbigniew Gryglas mieli stracić swoje stanowiska w rządzie. W PiS-ie oficjalna decyzja ma zapaść na najbliższym posiedzeniu ścisłego kierownictwa partii. - Tam pewne rozstrzygnięcia na pewno zapadną - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

W czwartek wszyscy trzej politycy, wbrew rekomendacjom wicepremiera Jarosława Gowina, który wyrzucił ich z partii za współpracę z Adamem Bielanem, na swoich stanowiskach wciąż pozostawali - i według nieoficjalnych informacji pozostaną, jak ma wynikać z pisemnej odpowiedzi Jarosława Kaczyńskiego do Jarosława Gowina. Prezes PiS-u miał też zasugerować, że sprawy personalne w rządzie to kwestia premiera.

- Są jedynie informacje medialne, z których wynika, że została udzielona odpowiedź negatywna, że na dzień dzisiejszy nie jest planowana rekonstrukcja rządu - twierdzi Michał Cieślak, minister-członek Rady Ministrów.

- My nie mamy z tym żadnego problemu, ale w takim układzie ci panowie będą liczeni z puli, którą dysponuje w tym momencie albo Prawo i Sprawiedliwość, albo Solidarna Polska. Oczekujemy zmian w rządzie przed następnym posiedzeniem Sejmu, to jasne - mówi Michał Wypij, poseł Porozumienia.

Spór w rządzie trwa. Rada Koalicji się nie zbiera, a władze PiS nie mogą być pewne stabilnej większości w Sejmie.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Faktów" TVN, jeśli do kolejnego posiedzenia Sejmu zaplanowanego na przyszły tydzień Zjednoczona Prawica nie osiągnie zgody, to może dojść do testu większości. Część posłów Porozumienia będzie chciała zagłosować przeciw jednej z ustaw PiS-u.

- Zapraszamy Jarosława Gowina niezmiennie jako przedstawiciela na Radę Koalicji, a jeśli chodzi o sam spór w Porozumieniu, bo on istnieje, rzeczywiście, spór formalny, spór statutowy, to już nasi koledzy z Porozumienia muszą go rozstrzygnąć wewnętrznie - twierdzi poseł PiS Radosław Fogiel.

Problem z drugim koalicjantem

Na tym jednak nie koniec problemów premiera Mateusza Morawieckiego. Kolejny nazywa się Solidarna Polska.

Michał Wójcik, wiceprezes Solidarnej Polski, poseł i minister-członek Rady Ministrów, za największą zaletę Mateusza Morawieckiego uważa to, że premier potrafi "podawać wiele danych, liczb".

Jako minister Michał Wójcik krytykował zaakceptowanie przez Mateusza Morawieckiego projektu rozporządzenia o mechanizmie praworządności. To była wyraźna próba podważania pozycji premiera i całej unijnej polityki rządu. - Mogło dojść do zaakceptowania takiego mechanizmu, który jest szalenie niebezpieczny dla naszego porządku prawnego. Mówię o mechanizmie łączenia praworządności ze środkami unijnymi - mówi Wójcik.

- Myślę, że w sposób świadomy pokazują, że są eurosceptykami w porównaniu z takim eurorealistycznym PiS-em - ocenia eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki, mówiąc o Solidarnej Polsce. Dodaje, że nikomu z liderów ostatecznie nie zależy ani na utracie władzy, ani na wcześniejszych wyborach. - W tej chwili koalicjanci prężą muskuły - przekonuje.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: archiwum

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS