Wezwanie od wojewody i groźba paraliżu. "Wnieśliśmy odwołanie"

06.05.2020 | Wezwanie od wojewody i groźba paraliżu. "Wnieśliśmy odwołanie"
06.05.2020 | Wezwanie od wojewody i groźba paraliżu. "Wnieśliśmy odwołanie"
Marek Nowicki | Fakty TVN
06.05.2020 | Wezwanie od wojewody i groźba paraliżu. "Wnieśliśmy odwołanie"Marek Nowicki | Fakty TVN

Kilka dni temu do stacji dializ w szpitalu w Sokołowie Podlaskim przyszedł pacjent zakażony koronawirusem SARS-CoV-2. Zakaził trzy pielęgniarki, lekarza i dwoje pacjentów. W związku z tym wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł skierował do szpitala w Sokołowie Podlaskim między innymi pielęgniarki ze Stoczka. Grozi to paraliżem ośrodka, w którym pracują i który pod opieką ma pięć tysięcy pacjentów.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

W Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Stoczku na Mazowszu jest zachowany wysoki rygor sanitarny, bo pod opieką jest tam niemal pięć tysięcy pacjentów. Poczucie bezpieczeństwa jednak znikło, ponieważ późnym wieczorem we wtorek patrol policyjny wręczył pracującym tam pielęgniarkom wezwanie do pracy w szpitalu w Sokołowie Podlaskim. Miały się tam zgłosić w ciągu dwunastu godzin.

- Oddelegowanie dwóch pielęgniarek w sytuacji, kiedy mam tylko dwie pielęgniarki do pracy, powoduje dezorganizację zupełnie mojego ośrodka - tłumaczy Cecylia, kierownik Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Cel-Med w Stoczku.

Przychodnia stanie. Nie będą wykonywane szczepienia i wizyty domowe.

- Wnieśliśmy odwołanie do wojewody uzasadniając to ogromną dezorganizacją pracy mojej przychodni - dodaje Strąk-Kondraciuk.

Odwołanie skierowane jest do wojewody, bo to właśnie Konstanty Radziwiłł powołał pielęgniarki ze Stoczka i nie sprawdził przy tym, jak wpłynie to na miejscową ochronę zdrowia.

Wojewoda wysłał też wezwanie do pracy w stacji dializ w szpitalu w Sokołowie Podlaskim młodej lekarce rezydentce z Warszawy. Lekarka też się odwoła, bo wie, że nie jest w stanie sprostać zadaniu.

- Ona po prostu w tym miejscu nie będzie w stanie w pełni pomóc tym pacjentom zgodnie z ich potrzebami zdrowotnymi. Natomiast zostawia jednocześnie swoich pacjentów w praktyce lekarza rodzinnego, którzy również w czasie tej pandemii wymagają przecież pomocy lekarskiej - wyjaśnia Dominik Lewandowski, prezes Młodych Lekarzy Rodzinnych z Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.

Sytuacja daleka od normalności

Konstanty Radziwiłł odmówił udzielenia komentarza.

Jego biuro potwierdza jednak, że wezwania do pracy w szpitalu w Sokołowie Podlaskim dostało pięć pielęgniarek i dwie lekarki. Do pracy stawiły się tylko dwie wezwane osoby.

Zastępca dyrektora do spraw lecznictwa szpitala w Sokołowie nie jest tym zaskoczony.

- Nie my wybieramy ten personel medyczny, który ma przyjechać. Z tego co wiem, bo dzwoniła do mnie jedna z tych pań doktor, która też została wyznaczona, ma trójkę dzieci w wieku poniżej czternastu lat, także ona też jakby jest z automatu "reklamowana" - mówi Lech Dziedzic, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitali imienia Zbigniewa Koprowskiego w Sokołowie Podlaskim.

Stacja dializ w szpitalu w Sokołowie Podlaskim stała w czwartek pusta, choć zwykle obsługuje pacjentów z kilku okolicznych powiatów. Kilka dni temu trafił tam pacjent z koronawirusem i zakaził trzy pielęgniarki, lekarza i dwoje pacjentów.

To dlatego nie ma tam w tej chwili kto pracować.

Podobny problem grozi oddziałowi pediatrycznemu. Tam też wykryto koronawirusa.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS