Izolacja koszmarem dla ofiar przemocy domowej. "To jest najgorszy czas w ich życiu"

01.04.2020 | Izolacja koszmarem dla ofiar przemocy domowej. "To jest najgorszy czas w ich życiu"
01.04.2020 | Izolacja koszmarem dla ofiar przemocy domowej. "To jest najgorszy czas w ich życiu"
Fakty TVN
01.04.2020 | Izolacja koszmarem dla ofiar przemocy domowej. "To jest najgorszy czas w ich życiu"Fakty TVN

Gdy kolejny tydzień siedzimy w domach i z niepokojem obserwujemy, jak szerzy się epidemia, musimy trzymać nerwy na wodzy. To ważne, by okazywać rodzinie ciepło i wzajemnie się wspierać, a nie wyładowywać na bliskich frustrację i lęk. Tymczasem psychologowie alarmują, że wzmaga się przemoc domowa.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Kwarantanna, czy nawet zwykły apel o niewychodzenie z domów, dla wielu rodzin przeradza się w prawdziwy koszmar i to nie z powodu koronawirusa, a tych najbliższych. Członków rodziny.

- Dyżurny ostrołęckich policjantów otrzymał zgłoszenie dotyczące przemocy domowej. Mężczyzna miał zniszczyć telewizor w swoim domu oraz telefon - mówi podkomisarz Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Podobnych zgłoszeń jest mnóstwo. Nie wszyscy dobrze znoszą odcięcie od świata, od szkoły, od znajomych i dalszych członków rodziny. Nie pomaga im też stres spowodowany pandemią, czy możliwością utraty pracy. Napięcie rozładowują na najbliższych.

- Towarzyszy temu alkohol i dochodzi do takiej mieszkanki wybuchowej konfliktów. Przypominane są stare historie - dodaje inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

"Telefonów są tysiące"

W tej nowej sytuacji często najbardziej cierpią dzieci. Najlepiej wiedzą o tym psychologowie, którzy rozmawiają z nimi przez telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Jego numer to 116-111.

- Tych telefonów są tysiące od dzieci z całej Polski, które mówią właśnie o tym, że w domu nie da się wytrzymać, że to jest najgorszy czas w ich życiu - opowiada Paula Włodarczyk z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". - Piszą o swoich myślach samobójczych, o depresji, obniżonym nastroju, o przemocy w domu także - dodaje.

Nie ma szkoły, nie można dłużej być poza domem, nie można spotykać się ze znajomymi. Szczególnie dla tych, którzy już wcześniej zetknęli się z przemocą w domu, jest to poważny problem.

- Nie odwiedzają nas babcie, dziadziusiowie, a zatem nie możemy radzić dzieciom, żeby szukały pomocy u innych członków rodziny. Naprawdę sytuacja jest pod tym względem wyjątkowo sprzyjająca oprawcom - tłumaczy doktor Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy.

W szkole albo przedszkolu siniaki mógłby zauważyć nauczyciel albo opiekunka. Teraz trzeba szukać innej pomocy.

"Jeden telefon wystarczy, aby przerwać dramat"

Miejskie Ośrodki Pomocy Rodzinie pomagają, jak mogą, choć ich praca też wygląda inaczej.

- Przestawiliśmy się na tryb pracy z rodziną w formie kontaktu telefonicznego, w formie videokonferencji, w formie mailowej. To działa. Jakby nie ma odcięcia, czy nie ma jakiejś luki informacyjnej - opowiada Piotr Czajka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu.

Najbardziej jednak powinni pomagać sąsiedzi. W obecnej sytuacji nie można nie reagować, jak coś niepokojącego dzieje się za ścianą, albo w sąsiednim domu.

- Apelujemy, aby reagować na tego typu sytuacje. Czasami jeden telefon wystarczy, aby przerwać dramat, który tkwi w danej rodzinie od wielu lat - przekonuje podkomisarz Tomasz Żerański.

Autor: Dariusz Łapiński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS