"Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność"

12.12.2020 | "Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność"
12.12.2020 | "Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
12.12.2020 | "Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność"Arleta Zalewska | Fakty TVN

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci kolejnych 502 osób zakażonych koronawirusem. - Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność - mówi o walce o życie pacjentów z COVID-19 jeden z lekarzy. Ale to tylko jedna strona epidemii w Polsce. Tylko w pierwszym tygodniu grudnia w Polsce zmarło aż 12 714 osób. To ponad cztery i pół tysiąca więcej niż w tym samym czasie rok, dwa i trzy lata temu.

- Dajemy wszystkie leki, jakie się da, i nic nie działa. Nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Najgorsza jest ta bezradność - tak walkę o życie pacjentów z COVID-19 opisuje doktor Łukasz Grabarczyk, neurochirurg z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie.

Zeszłej nocy w olsztyńskim szpitalu zmarł 38-letni mężczyzna zakażony koronawirusem. Pacjent był bez chorób towarzyszących. Załamanie przyszło nagle.

- To jest śmierć w samotności. To jest śmierć bez bliskich - opowiada doktor Grabarczyk.

Każda z takich historii to też niezwykle trudna sytuacja dla lekarzy, bo do tak dużej liczby śmierci pacjentów - w tak krótkim czasie - nikt z personelu medycznego nie był się w stanie przygotować.

- To nie jest błahy wirus. Ci pacjenci, którzy mają naprawdę drobne choroby, nie powinni umierać. Oni umierają tylko dlatego, że mają właśnie COVID-19 - podkreśla doktor Grabarczyk.

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że zmarły kolejne 502 osoby, u których wykryto koronawirusa. Ale to tylko jedna strona pandemii.

"Nie czekajmy do ostatniej chwili"

Druga strona jest równie dramatyczna - epidemia zabiera równie licznie chorujących na inne dolegliwości, dla których albo zabrakło miejsc w szpitalach, albo to oni za długo czekali z wezwaniem pomocy.

- Gwałtownie jest potrzeba tego, żeby uruchomić miejsca dla tych pozostałych chorych, bo oni po prostu umierają - przekonuje Tomasz Imiela, internista z Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. - Jeżeli zbyt mocno przekroczymy ten moment krytyczny, to potem, już w warunkach SOR-u, nie udaje nam się "odzyskać" tego pacjenta. Nie czekajmy do ostatniej chwili - apeluje Tomasz Karauda, lekarz Oddziału Chorób Płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi.

W pierwszym tygodniu grudnia w Polsce zmarło aż 12 714 osób. To ponad cztery i pół tysiąca więcej osób niż w tym samym czasie rok, dwa i trzy lata temu.

- Jeśli my tym chorym nie pomożemy, no to proszę sobie wyobrazić, jak wielki odsetek tych chorych, którzy nie powinni umrzeć, w rzeczywistości umrze. Tak samo jest z innymi chorobami. Z niewydolnością serca, z zapaleniami płuc. To są choroby, na które mamy leki - alarmuje Tomasz Imiela.

Łączna liczba osób, które zmarły od początku października wynosi 127 911. To o ponad 50 tysięcy osób więcej niż w tym samym czasie w roku 2019.

Lekarz ze szpitala w Bolesławcu mówi wprost, że szanse na odratowanie pacjenta z COVID-19, który na intensywną terapie trafia w ostatniej chwili, spadają dramatycznie.

- Podczas zbierania wywiadu okazuje się, że objawy wystąpiły dużo, dużo wcześniej, a strach przed zgłoszeniem się do szpitala spowodował, że karetkę wezwano dopiero w momencie, kiedy tak naprawdę było już za późno - mówi Artur Nahorecki, kierownik Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala Powiatowego w Bolesławcu.

- Jeżeli dochodzi do ciężkiej niewydolności oddechowej, to naprawdę 25 procent ludzi ginie. To są zatrważające statystyki, ale to tak jest - dodaje doktor Łukasz Grabarczyk.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policja przeprowadziła eksperyment na ulicy w ramach kampanii społecznej. Funkcjonariusze chcieli sprawdzić, czy ktoś z przechodniów zwróci uwagę na starszą panią w szlafroku, wyglądająca na zagubioną. Czy zatroszczą się o nią, pomogą? Starsi ludzie często tracą orientację w czasie i przestrzeni. Ratunkiem dla nich jest spostrzegawczość oraz wrażliwość obcych ludzi, którzy podejdą i zapytają.

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Źródło:
Fakty TVN

Prawie milion polskich dzieci czeka na alimenty. Rodzice - głównie ojcowie - nie wywiązują się z zasądzonych płatności. W sumie długi alimentacyjne w Polsce są wielomiliardowe. Pomaga fundusz alimentacyjny. Świadczenia miały wzrosnąć od 1 października, co rząd obiecał, ale już jest opóźnienie, dlatego teraz jest zapowiedź wyrównania.

Przybywa rodziców niepłacących na swoje dzieci. Dług alimentacyjny w Polsce sięga ponad 15 miliardów złotych

Przybywa rodziców niepłacących na swoje dzieci. Dług alimentacyjny w Polsce sięga ponad 15 miliardów złotych

Źródło:
Fakty TVN

Od powodzi minął już miesiąc, ale zniszczenia były tak wielkie, że nadal trwa wielki sprzątanie. Głuchołazy zostały niemal całkowicie zniszczone. Potrzebne są lata na ich odbudowę. Straty szacowane są na ponad miliard złotych - ta kwota zapewne będzie jeszcze wyższa, bo inżynierowie nadal oceniają stan techniczny budynków i infrastruktury.

Głuchołazy wciąż walczą ze skutkami powodzi. "Chcemy uciec przed zimą"

Głuchołazy wciąż walczą ze skutkami powodzi. "Chcemy uciec przed zimą"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Uważam, że Jarosław Kaczyński na tym kongresie PiS namaścił Przemysława Czarnka na bardzo ważną osobistość. To pokazuje, w którą stronę Prawo i Sprawiedliwość będzie szło, czyli w stronę bardzo radykalną, nie chcę powiedzieć "czarnkową" - mówiła europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus w "Faktach po Faktach".

"Kaczyński namaścił Czarnka"

"Kaczyński namaścił Czarnka"

Źródło:
TVN24

Polska musi mieć taką strategię migracyjną, dlatego że Polacy są zaniepokojeni tym, że państwo nie kontroluje swoich granic - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. Zapewnił, że zna założenia nowej strategii, a w czterech resortach trwają "zmiany ustawowe" w oparciu o nie. W najbliższy czwartek minister przedstawi założenia strategii przygotowań Polski do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2040 roku w Warszawie.

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

Źródło:
TVN24

Kierowcy, przedsiębiorcy i politycy na całym świecie nerwowo spoglądają w stronę Bliskiego Wschodu. Od tego, jak Izrael zdecyduje się zaatakować Iran, zależeć będzie cena ropy na rynkach, a w konsekwencji kondycja gospodarki. Jeśli odwet Izraela będzie silny, wciągnie w wojnę cały region, który odpowiada za jedną trzecią światowej produkcji surowca. 

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS