62 miliony 141 tysięcy dawek. "Logistyka będzie niezwykłym wyzwaniem"

13.12.2020 | 62 miliony 141 tysięcy dawek. "Logistyka będzie niezwykłym wyzwaniem"
13.12.2020 | 62 miliony 141 tysięcy dawek. "Logistyka będzie niezwykłym wyzwaniem"
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
13.12.2020 | 62 miliony 141 tysięcy dawek. "Logistyka będzie niezwykłym wyzwaniem"Katarzyna Górniak | Fakty TVN

Pięć rodzajów szczepionek, za niemal dwa i pół miliarda złotych. Akcja szczepień w Polsce musi działać jak szwajcarski zegarek. Żeby tak było, zgrać trzeba wszystko - transport, dystrybucję i kolejkę pacjentów. Jak zaplanować dwie dawki i nikogo nie pominąć?

Ukłucie jest małe, ale sama operacja logistyczna - ogromna. - Logistyka będzie niezwykłym wyzwaniem - mówi Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.

- Tutaj nie ma różnic poglądów, ma to funkcjonować dobrze - dodaje doktor Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala imienia Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Wszyscy chcą tego samego - medycy, samorządy i organizacje pacjentów. Dlatego do programu szczepień, który rząd ma przyjąć za kilka dni, wysłano blisko dwa i pół tysiąca uwag, pytań i sugestii.

Polska zakupiła pięć rodzajów szczepionek. To łącznie 62 miliony 141 tysięcy dawek w wielu transzach rozłożonych w czasie. Operację "szczepionka" ma koordynować Agencja Rezerw Materiałowych.

- Nie wiemy, kto będzie odpowiadał za magazynowanie, w jakich warunkach. Nie wiemy, kto będzie odpowiadał za dystrybucję. Nie mamy informacji, w jaki sposób to będzie transportowane, jak to będzie odbierane - wylicza doktor Jerzy Friediger.

Każdy pacjent swoje dwie dawki ma otrzymać z jednej tej samej dostawy. Przez specjalny system zamówią je zespoły szczepiące.

- Będzie potrzebna wcześniejsza rejestracja. Chociażby dlatego, żeby zamówić taką partię szczepionki, żeby ona się nie zmarnowała - zauważa Zofia Małas.

Nie tylko online

Swoje dawki, prócz medyków, otrzymają najpierw pensjonariusze zakładów opiekuńczo-leczniczych i domów pomocy społecznej oraz seniorzy w wieku sześćdziesiąt plus, zaczynając od tych najstarszych, najbardziej schorowanych i takich, którzy są aktywni zawodowo.

Otrzymają skierowanie ważne 60 dni, a na szczepienie umówią się za jednym zamachem - od razu na dwie wizyty. Przez infolinię i przez platformę internetową. Swoim starszym pacjentom w rejestracji pomogą przychodnie.

- Muszą mieć prawo, i sobie tego inaczej tego nie wyobrażamy, poprzez kontakt z nami móc się zaszczepić. Niekoniecznie poprzez ten kontakt z platformą. A my tam tych zaszczepionych pacjentów na tę platformę P1 wpiszemy - mówi doktor Marek Twardowski, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Przed szczepieniem pacjent wypełni kwestionariusz o swoim zdrowiu. Po szczepieniu posiedzi w poczekalni pół godziny i powie personelowi, czy dobrze się czuje. Wyjdzie z przychodni z datą kolejnej wizyty.

- Musi być pacjent świadomy, że za trzy tygodnie, w tym i w tym dniu proszę bardzo zgłosić się na szczepienie - mówi Zofia Małas.

Po wszystkim pacjent dostanie zaświadczenie o odbytym szczepieniu, które pozwoli mu powoli wracać do normalności.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN