Problemy z dostawami szczepionek. "Głęboką frustracją jest to, że niewiele z tym możemy zrobić"

27.01 | Problemy z dostawami szczepionek. "Głęboką frustracją jest to, że niewiele z tym możemy zrobić"tvn24

Czy produkowane w Unii szczepionki są wywożone zagranicę i sprzedawane drożej w innych krajach pyta Komisja Europejska, bo straciła cierpliwość. Zaktualizowany przez rząd kalendarz dostaw szczepionek kończy się na przełomie marca i kwietnia. Jak będą wyglądały kolejne? Tu nie ma prostej odpowiedzi. Michał Kuczmierowski, prezes Agencji Rezerw Materiałowych, twierdzi, że "nikt odpowiedzialny" nie jest w stanie wskazać konkretnych dat.

Unia zmienia zasady gry. Cierpliwość się skończyła, gdy kolejny producent szczepionki - AstraZeneca - poinformował o kolejnym ograniczeniu dostaw. Unia powiedziała "dość!".

- Odrzucamy logikę "kto pierwszy ten lepszy". Taka może obowiązywać u lokalnego rzeźnika w sklepie mięsnym, a nie tu, gdy są podpisane umowy - mówi Stella Kyriakides, komisarz Unii Europejskiej do spraw zdrowia.

Komisja Europejska - bo to ona w imieniu całej Unii składa zamówienia na szczepionki - chce mieć kontrolę nad tym, co dzieje się z dostawami i dlaczego kolejne są ograniczane lub opóźniane. W języku polityki oznacza to "utratę zaufania" do producentów.

Bruksela otwarcie stawia pytanie: czy produkowane na terenie Unii szczepionki są wywożone za granice i sprzedawane drożej w innych krajach? Komisja Europejska przygotowuje nowe procedury dotyczące kontroli dostaw. Jednocześnie Komisja ma nadzieję, że produkcja na terenie Unii przyspieszy.

- Jeżeli dostajemy raz harmonogram dostaw, oczekujemy, żeby on był realizowany, a nie z dwu-, trzydniowym albo jednodniowym wyprzedzeniem zmieniany na niekorzyść tych dostaw - mówi Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.

"Głęboka frustracja"

Kalendarz dostaw, który publikuje polski rząd, został już zmodyfikowany. Dalej jednak zakłada, że dostawy za chwilę wrócą do normy. Ale te dostawy są mniejsze niż oczekiwano, mniejsze niż zapowiadali producenci. Przynajmniej na razie.

- Głęboką frustracją jest tak naprawdę to, że niewiele z tym możemy zrobić - przekonuje profesor Andrzej Fal, kierownik Kliniki Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.

Rządowy kalendarz kończy się na przełomie marca i kwietnia. Do tego czasu pierwszą dawkę powinno otrzymać nieco ponad 3 miliony Polaków. Po drodze oczywiście większość z nich otrzyma też drugą dawkę.

Co dalej? Jak będą wyglądały kolejne dostawy? Tu nie ma prostej odpowiedzi. Michał Kuczmierowski, prezes Agencji Rezerw Materiałowych, twierdzi, że "nikt odpowiedzialny" nie jest w stanie wskazać konkretnych dat.

W oczekiwaniu na pozostałe firmy

Do końca marca nie uda się zaszczepić nawet wszystkich seniorów w wieku 70 plus. Tempo dostaw, a więc i tempo szczepień, skokowo ma wzrosnąć w okolicach kwietnia.

Dziś w Europie dalej szczepi się szczepionkami tylko dwóch firm - Pfizera i Moderny.

Szczepionka kolejnego producenta - firmy AstraZeneca - według ustaleń redakcji "Faktów" TVN zostanie zatwierdzona pod koniec tygodnia. W połowie lutego zaś wniosek o dopuszczenie na rynek składa także firma Johnson & Johnson.

W pierwszym kwartale wnioskować ma o to jeszcze firma CureVac, Sanofi - dopiero pod koniec roku. Szczepionka firmy Johnson & Johnson oczekiwana jest bardzo, bo ma tylko jedną, a nie dwie dawki.

- Mamy w tej chwili już zakontraktowane 85 milionów dawek tych szczepionek, co wystarczy na zaszczepienie 50 milionów osób - informuje minister zdrowia Adam Niedzielski.

Przyspieszyć dostawy ma decyzja francuskiego koncernu Sanofi. Chce on uruchomić w swoich fabrykach produkcje szczepionek Pfizera.

Czytaj więcej: Szczepienia na COVID-19 - raport tvn24.pl

Autor: Krzysztod Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS