Raport WHO: Polska odnotowała w zeszłym tygodniu najwięcej zgonów w Europie

21.04.2021 | Rząd łagodzi obostrzenia w 11 województwach. "Jest to krok bardzo ostrożny"
21.04.2021 | Rząd łagodzi obostrzenia w 11 województwach. "Jest to krok bardzo ostrożny"
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
21.04.2021 | Rząd łagodzi obostrzenia w 11 województwach. "Jest to krok bardzo ostrożny"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

W środę minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił zmiany w obostrzeniach. Od poniedziałku 26 kwietnia w 11 województwach dzieci z klas 1-3 przejdą na nauczanie hybrydowe. Otwarte zostaną salony fryzjerskie i salony kosmetyczne. W pięciu województwach, gdzie sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza - śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim i opolskim - obostrzenia pozostają bez zmian. Choć dane o nowych zakażeniach pokazują, że z każdym tygodniem sytuacja w Polsce jest coraz lepsza, to wciąż niepokoi wysoka liczba zgonów. Według najnowszego raportu WHO Polska odnotowała w zeszłym tygodniu najwięcej zgonów w Europie.

W środę minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że rząd zdecydował się na regionalne poluzowanie restrykcji. Od poniedziałku 26 kwietnia w 11 województwach dzieci z klas 1-3 będą uczyć się w systemie hybrydowym. W pięciu pozostałych województwach - śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim i opolskim - szkoły dalej będą zamknięte i lekcje wciąż będą odbywały się przed monitorem komputera.

- Jest to krok bardzo ostrożny, bo jesteśmy cały czas w sytuacji bardzo dużego obłożenia (szpitali - przyp. red.) i hospitalizacji - mówił w środę na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Starsi uczniowie we wszystkich województwach dalej będą się uczyć w domach. - Chcemy jeszcze przez ten tydzień przyjrzeć się, jak będzie wyglądała dynamika spadków - tłumaczył Niedzielski.

W 11 województwach od poniedziałku będzie można iść do fryzjera i do salonu urody. W pięciu pozostałych, gdzie liczba zakażeń koronawirusem wciąż jest na bardzo wysokim poziomie, na razie nic się w tej sprawie nie zmienia. Tam pozostają wszystkie dotychczasowe obostrzenia.

- Życzę sobie i swoim kolegom po fachu, żeby to jeszcze trwało tydzień, maksymalnie tydzień - komentuje decyzję rządu Michał Florczak, fryzjer z Wrocławia.

Restauratorzy w środę czekali na choćby jedną dobrą informację, ale mimo wiosny nie zapadła decyzja o częściowym otwarciu na przykład ogródków w restauracjach. Według informacji "Faktów" TVN rząd miał nad tym długo dyskutować.

- Najgorsze dla nas jest to, że w momencie kiedy zamknięto restauracje, to nikt nie powiedział, ile to będzie trwało - zaznacza Ewelina Kaczmarek z restauracji Nowy Browar w Szczecinie.

Restauratorzy, którzy wytrzymali kolejny lockdown, którzy jeszcze nie wywiesili na drzwiach informacji o zakończeniu działalności, jeszcze chwilę będą musieli czekać na dobre informacje.

Zapowiedź kolejnych decyzji

Decyzje o szkołach, fryzjerach i salonach kosmetycznych zaczną obowiązywać od poniedziałku, 26 kwietnia. Za tydzień rząd prawdopodobnie ogłosi, że możliwa będzie organizacja przyjęć, choćby komunijnych, ale z limitem 25 osób. Na razie nie wiadomo, czy w całej Polsce.

Dopiero w kolejnych etapach mają być otwierane centra handlowe i hotele. Restauracje czy siłownie całkowicie otwarte zostaną prawdopodobnie w ostatnim etapie. Jednak nie jest wykluczone, że częściowo będą mogły już działać w maju. Za tydzień rząd ma przedstawić orientacyjne daty.

- Dla nas najważniejsze jest to, że obiecano nam za tydzień pełną mapę drogową otwierania na maj. To myślę jest najważniejsza informacja i tego będziemy się trzymać - zwraca uwagę Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

- Przyjęliśmy bardzo dużo ciosów i mam nadzieję, że zaczniemy pracować jak najprędzej - dodaje Krzysztof Nowosad z restauracji Loża w Krakowie.

W przyszłą środę zapadną ewentualne kolejne decyzje o luzowaniu gospodarki, jeśli utrzyma się trend spadkowy liczby zakażeń koronawirusem.

Niepokojące dane o liczbie zgonów

Środowe dane o 13926 nowych zakażonych pokazują, że z każdym tygodniem w Polsce jest lepiej i wydaje się, że to nie są już tylko chwilowe spadki.

Cały czas jednak jest bardzo dużo zgonów. W środę resort zdrowia poinformował o śmierci 740 osób, we wtorek - 611.

Według najnowszego raportu WHO za ubiegły tydzień (12-18 kwietnia), Polska odnotowała najwięcej zgonów w Europie - 3611. Co gorsze, wskaźnik zgonów na 100 tys. mieszkańców za zeszły tydzień w Polsce wyniósł 9,5 i był wyższy niż w Brazylii, gdzie wyniósł 9,4.

Jak wskazują jednak lekarze, te złe informacje dotyczą głównie osób, które zakaziły się w szczycie trzeciej fali. - My widzimy teraz umierających pacjentów, którzy zachorowali na początku kwietnia, pod koniec marca - mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw pandemii COVID-19.

- Wydaje się, że apogea zarówno w zakresie liczby zachorowań, hospitalizacji, jak i również zgonów, mamy za sobą - prognozował w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.

Za tydzień rząd zdecyduje też, czy pozostanie obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Na razie pozostaje bezwzględny.

Autor: Krzyszof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS