Konopne pole w Lublinie wzbudza niezdrowe zainteresowanie

Nie sprzedał ziemi, ma pole między blokami i wydzierżawił je pod uprawę konopi włóknistych. Brzmi jak żart, ale to się stało naprawdę - w Lublinie. Charakterystyczny kształt roślin przyciąga spore grono tych, którzy nie wierzą, że te konopie nie zawierają substancji psychoaktywnych.