"Nie chcemy się zmęczyć za bardzo". Konie na trasie do Morskiego Oka wciąż przeciążone

16.08.2017 | "Nie chcemy się zmęczyć za bardzo". Konie na trasie do Morskiego Oka wciąż przeciążone
16.08.2017 | "Nie chcemy się zmęczyć za bardzo". Konie na trasie do Morskiego Oka wciąż przeciążone
Renata Kijowska | Fakty TVN
16.08.2017 | "Nie chcemy się zmęczyć za bardzo". Konie na trasie do Morskiego Oka wciąż przeciążoneRenata Kijowska | Fakty TVN

Nawet kilkaset osób jednocześnie czeka u stóp tak zwanej ceprostrady na to, by konne wozy podwiozły ich pod górę do Morskiego Oka. Przemęczonym koniom miały pomagać elektryczne silniki. Tak się jednak nie stało.

Na ceprostradzie jak zwykle tłumy. Wiele osób pokonuje ją na piechotę, inni czekają w długich kolejkach, by skorzystać z podwózki powozem konnym. Fundacja "Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva" pokazała w internecie film, na którym widać, jak konie się męczą w upale.

- Kolejka zaczęła się ustawiać o 12 i rosła, rosła, rosła. Ja robiłam te filmy. Do góry wyjechało 160 wozów - mówi Anna Płaszczyk z fundacji.

"Jedziemy bryczką, bo nie chcemy się zmęczyć za bardzo"

W środę na Palenicy Białczańskiej trzeba było czekać 3 godziny w kolejce na powóz konny do Morskiego Oka. To już szybciej można byłoby pokonać tę dziewięciokilometrową asfaltową, szeroką trasę na własnych nogach.

- Dwanaście osób po mniej więcej 60 kilogramów. Policzmy sobie. Do tego wóz, konie - wylicza pani Klaudia, turystka zatroskana dobrostanem koni.

Nie tylko turyści zdążający do Morskiego Oka korzystają z bryczek. Także ci, którzy po prostu wybierają się w góry. - Idziemy na dwa szlaki i dlatego jedziemy bryczką, bo nie chcemy się zmęczyć za bardzo - mówi pan Kacper, który wybiera się na przechadzkę po górach.

Konie ciągną o tonę za dużo

- Od lat apelujemy: nie wsiadaj, nie krzywdź. W ciągu pięciu lat wymienia się wszystkie konie na tej trasie. Zwykle pracują około 20 miesięcy, bo dłużej nie mogą, nie mają siły - mówi Anna Płaszczyk.

Zdarzało się, że konie na trasie do Morskiego Oka padały. - Na tej trasie, o takim nachyleniu, powinna jeździć co najwyżej dorożka ciągnięta przez dwa konie. Te konie ciągną o tonę za dużo - mówi Beata Czerska z Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Tatrzański Park Narodowy twierdzi, że koniom z Morskiego mógłby ulżyć wóz hybrydowy, wyposażony w silnik elektryczny. Jego testy w połowie lipca ponoć wypadły dobrze. Na razie jednak silników wspomagających konie na nie widać. Tak jak końca kolejki.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Eksperci alarmują, że w ciągu ostatnich 50 lat średnia liczebność monitorowanych populacji dzikich gatunków zmniejszyła się o 73 procent. Dlatego według nich dla naszej przyszłości kluczowe będzie najbliższe pięć lat.

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce średnio na raka piersi umiera codziennie piętnaście kobiet. Amazonki pokazują, że życie można uratować dzięki profilaktyce. Ważne jest USG, ale ważne jest też badanie się samemu, bo zmiany można wymacać - u kobiet w piersiach, a u mężczyzn w jądrach.

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

Źródło:
Fakty TVN

Inteligentne lodówki, kuchenki czy odkurzacze to już nasza codzienność. Jednak takie nowoczesne urządzenia, które łączą się z siecią, mogą okazać się problemem. Hakerzy coraz częściej wkradają się na urządzenia i mogą nie tylko zmieniać temperaturę piekarnika podczas przygotowania posiłku, ale także uzyskać dostęp do wielu danych, którymi nie chcemy się dzielić.

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie ma końca walka z piratami drogowymi. Kujawsko-pomorska grupa SPEED w ciągu ostatnich 9 miesięcy zatrzymała 441 praw jazdy, w tym 288 za przekroczenie dozwolonej prędkości. To właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Na polskich drogach ginie codziennie średnio 8 osób.

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bardzo zasmucił mnie pan premier. To, co powiedział o zawieszeniu prawa do azylu, było zdumiewające - powiedziała w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 dr Hanna Machińska, prawniczka, była zastępczyni RPO. Zaapelowała do premiera Donalda Tuska, by przeprowadził szerokie konsultacje z aktywistami i organizacjami pozarządowymi. - My mamy ogromne doświadczenie w tym zakresie - dodała. - Mówiąc te słowa, Tusk był doskonale świadom, że słucha go dzisiaj nie tylko Polska - stwierdził europoseł Janusz Lewandowski. Według niego wypowiedź szefa rządu była skierowana "przede wszystkim do Łukaszenki".

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

Źródło:
TVN24

- Warto, by resort dyplomacji znalazł właściwy język do tego, by porozumieć się z panem prezydentem w sprawie mianowania ambasadorów - powiedział w piątek w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Jak podkreślił, wniosek, który szef MSZ składa na ręce prezydenta w tej sprawie "zakłada, że w roli petenta wnioskujący zwraca się do organu, który podejmuje decyzję". - Trzeba to uszanować - dodał.

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Źródło:
TVN24

Kierowcy, przedsiębiorcy i politycy na całym świecie nerwowo spoglądają w stronę Bliskiego Wschodu. Od tego, jak Izrael zdecyduje się zaatakować Iran, zależeć będzie cena ropy na rynkach, a w konsekwencji kondycja gospodarki. Jeśli odwet Izraela będzie silny, wciągnie w wojnę cały region, który odpowiada za jedną trzecią światowej produkcji surowca. 

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS