Koleje dużych prędkości mają dowozić pasażerów do Centralnego Portu Komunikacyjnego z wielu miast w Polsce. Budowa CPK i linii kolejowych ma się rozpocząć w 2023 roku. Z dostępnych publicznie planów wynika, że nowe linie kolejowe mają przebiegać między innymi przez rezerwat przyrody w Łodzi, Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie i ośrodek opieki dla dorosłych z autyzmem koło Krakowa.
Centrum Nauki i Życia FARMA, popularnie zwane Farmą Życia, to ośrodek dla dorosłych z autyzmem, który jest prowadzony przez Fundację Wspólnota Nadziei. Ma 150 podopiecznych. To jedyna taka ostoja w Polsce. Mieści się we wsi Więckowice, około 20 kilometrów od Krakowa. Tamtędy ma przebiegać linia kolejowa łącząca Kraków z Centralnym Portem Komunikacyjnym.
- Prawie połowa wsi do wyburzenia. Na to sobie nie możemy pozwolić - mówi Adam Wierzbicki, sołtys Więckowic. W rodzinach mieszkańców wsi, tak jak w rodzinach podopiecznych ośrodka Farma Życia, pojawiła się panika.
Wiele osób poświęciło czas i pieniądze, by Farma Życia powstała. Tamtejszy personel wie, jak z dorosłymi autystykami postępować.
- W innej placówce nie daliby sobie rady z opieką i trafiłby do szpitala psychiatrycznego, czego nie jestem sobie w stanie wyobrazić, ani się z tym pogodzić - mówi Danuta Ćwik, matka podopiecznego Farmy Życia.
Kolejny przykład: Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie. Regionalna perełka. Tamtędy też mają przebiegać tory. Setki gatunków roślin i zwierząt, także rzadkich i chronionych, stracą dotychczasowe miejsce do życia.
- Nasz ogród botaniczny zostałby przez tę linię kolejową nie tylko uszczuplony, ale przede wszystkim wyrwany z tej harmonii krajobrazowej - mówi Leszek Trząski ze Śląskiego Ogrodu Botanicznego.
Nowe warianty tras
Z każdym dniem kolejne samorządy z przerażeniem odkrywają, jaki rząd szykuje im los. Stare warianty przebiegu tras pociągów są zastępowane przez nowe.
Zaskoczenie i specjalna sesja rady miejskiej również w Łodzi. Tam studium zagospodarowania miasta i lokalne plany zagospodarowania przestrzennego podporządkowane były południowemu wariantowi przebiegu szybkich kolei. W nowym projekcie kolej ma przecinać północną część Łodzi.
- To, co rząd przygotował, powoduje chaos w planowaniu przestrzennym - mówi Mateusz Walasek, szef klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Łodzi.
Ucierpią mieszkańcy, których domy trzeba będzie wyburzyć, i ucierpią zielone płuca miasta.
- Jest niewiarygodną hipokryzją PiS-u, że z jednej strony PiS apeluje o to, aby nasadzić około miliona drzew w całym kraju, a jednocześnie chce doprowadzić do degradacji środowiska poprzez wysuszenie na przykład Parku na Zdrowiu, czy rezerwatu Polesia Konstantynowskiego - uważa Marcin Gołaszewski, Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi i radny Koalicji Obywatelskiej.
Łódzcy radni odsyłają decydentów do Francji i Hiszpanii, by odrobili lekcje i zobaczyli, jak się buduje szybką kolej bez konfliktów z istniejącą infrastrukturą i lokalnymi społecznościami.
Przedmiot dyskusji
Co na to ludzie odpowiadający za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego? Zapewniają, że obecne plany to tylko projekty.
- Ten czas, gdy będziemy jeździć od gminy do gminy i konsultować każdy z przebiegów, jeszcze nadejdzie. Natomiast to nie jest jeszcze dziś - tłumaczy Mikołaj Wild, prezes CPK.
W czwartek temat tras szybkiej kolei pojawi się podczas obrad sejmowej podkomisji stałej do spraw transportu lotniczego.
Budowa ma ruszyć w 2023 roku.
Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN