Sześcioletnia kadencja prezes TK. Politycy PiS: Julii Przyłębskiej to nie dotyczy

20.12.2022 | Sześcioletnia kadencja prezes TK. Politycy PiS: Julii Przyłębskiej to nie dotyczy
20.12.2022 | Sześcioletnia kadencja prezes TK. Politycy PiS: Julii Przyłębskiej to nie dotyczy
Michał Tracz | Fakty TVN
20.12.2022 | Sześcioletnia kadencja prezes TK. Politycy PiS: Julii Przyłębskiej to nie dotyczyMichał Tracz | Fakty TVN

Zgodnie z prawem kadencja prezesa Trybunału Konstytucyjnego trwa sześć lat. Tak wynika z ustawy uchwalonej głosami posłów PiS. Jednak Julia Przyłębska ze stanowiska nie odchodzi, bo zdaniem rządzących jej ten przepis nie obowiązuje.

Politycy opozycji uważają, że we wtorek skończyła się kadencja Julii Przyłębskiej na urzędzie prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Podobnie uważają prawnicy Fundacji im. Stefana Batorego. Władza uważa inaczej.

- Kadencja prezesa Trybunału Konstytucyjnego kończy się wraz z końcem kadencji sędziego - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. W przypadku Julii Przyłębskiej to będzie dopiero za dwa lata.

Opozycja powołuje się jednak na przepis ustawy uchwalonej sześć lat temu głosami posłów PiS. "Kadencja prezesa Trybunału trwa 6 lat" - stanowi artykuł 10 ustęp 2 Ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z 30 listopada 2016 roku.

Nic nie wskazuje jednak na to, by Julia Przyłębska już teraz miała pożegnać się z fotelem prezesa. - Ona, jak i inne osoby związane z obozem władzy, pewnie będzie przyspawana do swojego fotela - skomentował poseł PO Arkadiusz Myrcha.

Politycy PiS i sam Trybunał wspomniane przepisy interpretuje inaczej. - Obejmowała tę funkcję pod rządami starych przepisów - stwierdził poseł PiS Marek Ast.

Dni wejścia w życie

Pod koniec 2016 roku PiS w trybie "sejmowego walca" pospiesznie zmieniało prawo o Trybunale Konstytucyjnym. Każdy dzień miał znaczenie. Nową ustawę uchwalono 30 listopada, w Dzienniku Ustaw ukazała się 19 grudnia, a zaczęła obowiązywać 20 grudnia. Julię Przyłębską prezydent na prezesa TK powołał dzień później, 21 grudnia, ale przepis o kadencyjności prezesa wszedł w życie 3 stycznia 2017 roku.

- Pani prezes Julia Przyłębska objęła swoją funkcję przed wejściem w życie przepisów, które określiły kadencję prezesa Trybunału Konstytucyjnego na okres 6 lat - przekonuje Marek Ast.

- To prawo zostało uchwalone i ogłoszone, zanim pani Przyłębska została prezesem - zauważa jednak prof. Marcin Matczak. - W Polsce już prawo nie obowiązuje, ale obowiązuje wola polityczna Jarosława Kaczyńskiego. Wydaje mi się, że jeżeli Jarosław Kaczyński będzie chciał, żeby pani Julia Przyłębska była prezesem, to będzie - dodał.

Mamy zatem pat, bo Julia Przyłębska nie zamierza ustąpić. - To jest tak naprawdę najczarniejszy okres w funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego - stwierdził poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

Niska renoma Trybunału

To pod rządami obecnej prezes Trybunał wywrócił do góry nogami prawo aborcyjne, uznawał, że nie obowiązują nas niektóre przepisy unijnego prawa, sankcjonował zmiany PiSu w sądownictwie.

- Dziś Trybunał Konstytucyjny jest miejscem, w którym największe buble przechodzą, a rzeczy zgodne z prawem są utrącane - przekonuje poseł PO Jan Grabiec.

Warto przypomnieć, że prawnicy podważają legalność samego wyboru Przyłębskiej na prezesa. Jarosław Kaczyński nazwał ją swoim "towarzyskim odkryciem".

- Dopóki jest polityczny parasol roztoczony nad Julią Przyłębską, tak długo będzie tam zasiadała i tytułowała się prezeską Trybunału Konstytucyjnego - uważa Bartłomiej Przymusiński, członek zarządu Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Autor: Michał Tracz / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

Czyszczenie studzienek, sprawdzanie wałów przeciwpowodziowych i zabezpieczanie posesji workami z piaskiem - tam, gdzie istnieje ryzyko wylania wody z koryt rzek. Opróżnianie parkingów i przenoszenie sprzętu na wyższe piętra. Między innymi tak na prognozowane potężne opady deszczu przygotowują się mieszkańcy terenów zagrożonymi podtopieniami.

W wielu miejscach w Polsce trwają przygotowania na podtopienia z powodu nadchodzących ulew

W wielu miejscach w Polsce trwają przygotowania na podtopienia z powodu nadchodzących ulew

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do Polski nadciągają potężne ulewy. Najgorzej będzie na południu i południowym zachodzie kraju, gdzie w ciągu trzech dni może spaść tyle deszczu, ile pada zwykle przez pół roku. Dolny Śląsk i jego stolica szykuje się na najgorsze. To może nie być powtórka z 1997 roku, ale i na taki scenariusz służby są gotowe. Czyszczone są studzienki kanalizacyjne, udrażniane rury spustowe. Zlewnia Odry jest gotowa do przyjęcia nadmiaru wody.

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wszyscy podróżni, od których nie wymagana jest wiza, aby móc podróżować do Wielkiej Brytanii, będą musieli posiadać Elektroniczną Autoryzację Podróży. To oznacza, że będą musieli uzyskać pozwolenie na podróż. Opłata za złożenie wniosku ma wynieść 10 funtów, a sama procedura - jak zapewniają brytyjskie władze - ma być łatwa. Przepisy wejdą w życie wiosną przyszłego roku.

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS