Kampania PiS ruszyła. Założenia są mało europejskie

23.02.2019 | Kampania PiS ruszyła. Założenia są mało europejskie
23.02.2019 | Kampania PiS ruszyła. Założenia są mało europejskie
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
23.02.2019 | Kampania PiS ruszyła. Założenia są mało europejskieKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

500+ także na pierwsze dziecko i 1100 złotych "trzynastki" dla każdego emeryta - obiecuje jeszcze w tym roku Jarosław Kaczyński na konwencji PiS-u przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Przejmuje jako własne wcześniejsze projekty opozycji. Beata Szydło mówi, że to jego prezent.

Prezes PiS-u rozpoczął wyborczą licytację i od razu zalicytował wysoko. Zgodnie z zapowiedziami prezesa - świadczenie 500+ będzie obowiązywało od pierwszego dziecka. Nie ma to nic wspólnego z pieniędzmi europejskimi i w ogóle z Parlamentem Europejskim, a w końcu rozpoczyna się kampania do europarlamentu, ale w litanii obietnic PiS-u nie miało to znaczenia.

- Ja już widzę naszych przeciwników, którzy mówią "obiecanki, obiecanki - cacanki". Otóż szanowni państwo, my zawsze byliśmy wiarygodni, potwierdziliśmy to i tym razem to potwierdzimy - Mówił Jarosław Kaczyński.

Prawo i Sprawiedliwość, reprezentowane przez Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, rzuciło na stół całą serię obietnic z kategorii "damy pieniądze". Po pierwsze - 500 złotych już na pierwsze dziecko i to już w połowie roku. Po drugie - trzynasta emerytura, czyli ponad tysiąc złotych i to jeszcze wcześniej. Właśnie ten drugi pomysł był określony przez Beatę Szydło jako "prezent od Jarosława Kaczyńskiego dla wszystkich emerytów".

PiS obiecało także nowe połączenia autobusowe do mniejszych miejscowości, a to z kolei jest ukłonem w stronę elektoratu wiejskiego. Na koniec padły dwie obietnice z kategorii "podatkowych", czyli likwidacja podatku PIT dla tych, którzy dopiero zaczynają pracę i obniżenie kosztów pracy. Dwa ostatnie punkty to na razie dość ogólne hasła.

Kluczowe są daty

Założenia przedstawione przez PiS bardziej pasują do wyborów parlamentarnych, które odbędą się na jesieni, a nie do najbliższych, czyli tych do europarlamentu. Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, uważa jednak, że plan Prawa i Sprawiedliwości pokazuje tylko wiarygodność i konsekwencję partii rządzącej.

- Najważniejsze to, żeby zwartym, gotowym być w przeciwieństwie do Koalicji Obywatelskiej, która się szarpie - uważa Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości z ramienia PiS.

Wyborca PiS-u może mieć deja vu. Wszystkie propozycje swoim socjalnym rozmachem do złudzenia przypominają obietnice składane w 2015 roku, gdy PiS walczyło o władzę. Było 500+, czy mieszkanie+, ale akurat ten drugi program od początku kuleje.

W najnowszych propozycjach PiS-u kluczowe są daty, bo dodatkową emeryturę, emeryci dostaną trzy tygodnie przed eurowyborami, 500+ na pierwsze dziecko kilka tygodni przed wyborami do parlamentu. Przypadek? Nie i prezes PiS-u tego nawet nie ukrywał.

- Pozostałe zobowiązania do końca lata tego roku. Wszystko przed tymi decydującymi wyborami - zapowiadał szef PiS.

W kampanii europejskiej mało Europy

W tym samym czasie, w którym Jarosław Kaczyński wypowiadał kolejne obietnice, opozycja symultanicznie, w czasie rzeczywistym, zalewała internet swoimi komentarzami, podsumowaniami. Obok ocen czysto politycznych była i uwaga historyczna, że 500+ na pierwsze dziecko i trzynastą emeryturę proponowała Platforma, a PiS te propozycje odrzucało.

- Ja mówię, że my bardzo szanujemy opozycję. Tak nawet bardzo, że spełniamy jej własne obietnice - odpowiedział niejako na opozycyjne komentarze Mateusz Morawiecki na konwencji PiS-u.

Choć ta konwencja rozpoczyna eurokampanię, to o Unii w przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego było zaledwie kilka wyrazów, a w przemówieniu premiera podobnie.

- Jako państwo, które jest w sercu Unii, w sercu Europy - mówił Jarosław Kaczyński.

- Zrobimy to dla Europy i dla Polski - dodał Mateusz Morawiecki.

To tylko potwierdza, że PiS rozpoczęło kampanię parlamentarną, która jest dla partii najważniejsza.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS