Decyzja w sprawie Misiewicza uderzeniem w Macierewicza? "Rozpoczęła się druga wojna na górze"


To pierwsza próba sił między Antonim Macierewiczem a Jarosławem Kaczyńskim i może zakończyć się otwartym konfliktem. Kaczyński zawiesił Bartłomieja Misiewicza w prawach członka PiS i powołał partyjną komisję, która zbada przebieg jego kariery. Także to, dlaczego trafił do Polskiej Grupy Zbrojeniowej z pensją - jak podają media - 50 tysięcy złotych miesięcznie.

Gdy prezes PiS-u ogłaszał swoją decyzję, Antoni Macierewicz był na odprawie z wojskowymi dowódcami i z prezydentem. To tam dotarła do niego informacja o karzącej ręce prezesa wymierzonej w Bartłomieja Misiewicza. Jarosław Kaczyński zawiesił Misiewicza w prawach członka PiS i powołał partyjną komisję, która zbada przebieg jego kariery.

Antoni Macierewicz nie skomentował tej sytuacji, pomimo licznych pytań ze strony dziennikarzy.

Przez ostatnie miesiące szef MON ostentacyjnie lekceważył i prezesa PiS-u, i premier, a nawet prezydenta, którzy żądali usunięcia Misiewicza w cień, a nawet usunięcia z życia publicznego - jak mówił w jednym z ostatnich wywiadów Jarosław Kaczyński.

Szef MON konsekwentnie jednak wykorzystywał Bartłomieja Misiewicza do manifestowania swojej siły i pozycji w PiS, odznaczając go lub dając mu kolejne posady.

Czy decyzja Jarosława Kaczyńskiego oznacza, że zaczęła się akcja podtapiania Macierewicza? - Nie sądzę - odpowiada rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

"Partyjna waga ciężka"

Antoni Macierewicz późnym popołudniem przyjechał do siedziby PiS-u na ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Nie odpowiedział na żadne pytania, za to bardzo pośpiesznie wszedł do budynku.

Rozmowa z prezesem PiS-u nie zmieni już jednak decyzji, która dla szefa MON może być bardziej znacząca od zawieszenia w prawach członka PiS Bartłomieja Misiewicza.

Chodzi o skład powołanej przez prezesa PiS komisji. W skład komisji weszło trzech przedstawicieli PiS - dwaj wiceprezesi partii Joachim Brudziński (także wicemarszałek Sejmu) i Mariusz Kamiński (koordynator ds. służb specjalnych) oraz poseł Suski, który też jest członkiem Komitetu Politycznego partii. Tych trzech polityków, to "partyjna waga ciężka".

Ci bliscy prezesowi, a nie szefowi MON, politycy będą rozliczać także okoliczności powoływania Misiewicza na wszystkie funkcje. A powoływał go - bezpośrednio lub pośrednio - Antoni Macierewicz.

"Druga wojna na górze"

- Antoni Macierewicz miał dotychczas szczególny immunitet. Był najważniejszą osobą w partii tuż po prezesie Kaczyńskim - komentuje Jan Grabiec z PO. - Rozpoczęła się druga wojna na górze i to chyba jest bardzo poważny konflikt - dodaje Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Czy jest to wotum nieufności wobec Macierewicza, którego protegowanym jest Misiewicz? - Nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia - odpowiada Jacek Sasin z PiS.

Po godzinie 18 Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała o rozwiązaniu umowy z Bartłomiejem Misiewiczem. Szefa MON nie było już wtedy w partyjnej siedzibie.

Tuż przed jego wyjazdem spod Nowogrodzkiej nerwowo zrobiło się także przed budynkiem, gdzie doszło do stłuczki rządowych aut.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS