Juniorki otrzymały za triumf w mistrzostwach Polski w piłce nożnej 10 razy mniej pieniędzy niż juniorzy

Źródło:
Fakty TVN
Juniorki otrzymały za triumf w mistrzostwach Polski w piłce nożnej 10 razy mniej pieniędzy niż juniorzy
Juniorki otrzymały za triumf w mistrzostwach Polski w piłce nożnej 10 razy mniej pieniędzy niż juniorzy
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Juniorki piłki nożnej za wygranie mistrzostwa Polski otrzymały 10 razy mniej pieniędzy niż juniorzyAdrianna Otręba/Fakty TVN

Czy w piłce nożnej to nie płaci się u nas za dużo? Okazuje się, że niektórym jednak za mało. Za wygranie mistrzostw Polski juniorzy dostali 100 tysięcy, a juniorki 10 tysięcy. Co poszło nie tak?

W sporcie na pierwszym miejscu powinna być zasada fair play. W tym przypadku jej zabrakło. Nie z winy zawodniczek. - Jest taka nuta goryczy po tym, że nie jesteśmy aż tak doceniane jak chłopaki - mówi Sonia Rudolf z Akademii Piłkarskiej "Diamonds Academy". Piłkarki warszawskiej "Diamonds Academy" odniosły duży sukces. Wygrały Centralną Ligę Juniorek do lat 15, a to po prostu oznacza, że zostały mistrzyniami Polski. W nagrodę dostały 10 tysięcy złotych.

Kilka dni późnej o tytuł mistrzów Polski walczyli chłopcy. Drużyna, która wygrała, dostała 100 tysięcy złotych. - Dziewczynki, i myślę, że chłopcy też, nie grają dla pieniędzy, ale jednak ta niesprawiedliwość, którą widzimy w wysokości tej kwoty, która jest wypisana na wielkim czeku, no jakoś daje do myślenia - podkreśla Julita Rudolf, mama Soni.

Od rodziców zawodniczek słyszymy, że dziewczynki poświęcają nie tylko tyle samo lub więcej czasu na treningi co chłopcy, jeżdżą na szkolenia i zawody, ale mierzą się z też uwagami, których oni zapewne nie słyszą. - Trenujemy cztery razy w tygodniu. Tak jak większość topowych klubów chłopięcych - przekonuje Sonia Rudolf. PZPN w odpowiedzi na pytania deklaruje, że "już w kolejnym sezonie zwiększy się pula nagród przeznaczonych dla triumfatorek Centralnych Lig Juniorek". - Robimy bardzo dużo, żeby te dysproporcje, i to na wielu obszarach piłki kobiecej, zmieniać. Wszystko idzie w dobrą stronę, natomiast nie da się wszystkiego zmienić naraz - zauważa Aleksandra Kostrzewska z PZPN.

Strategia a rzeczywistość

Wysokość nagród w centralnych ligach juniorek i juniorów określona jest w uchwale zarządu PZPN, który składa się z samych mężczyzn. Wyraźna przepaść występuje nie tylko w przypadku pierwszego miejsca. Wicemistrzynie dostają 5000 złotych, a wicemistrzowie - dziesięć razy więcej. - Na pewno ta dysproporcja nie pokazuje, że w sporcie idziemy z duchem chociażby teorii i pomysłów MKOI, gdzie są parytety, gdzie wprowadzamy tę równość płci - uważa Milena Lachowicz, psycholożka sportowa.

W lutym 2023 roku PZPN przyjął nawet strategię rozwoju piłki nożnej kobiet na najbliższe lata. - Deklaracje to swoją drogą, a rzeczywistość swoją drogą. I myślę, że ta sytuacja z wielkością nagród pokazuje nam, że mamy bardzo mocno nadal zakorzenione pewne stereotypy dotyczące właśnie aktywności fizycznej chłopców i dziewcząt - mówi doktor Natalia Organista z AWF w Warszawie. To wszystko w czasie, gdy na świecie nigdy nie mówiło się tak dużo o równości płci w sporcie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Już nie ma porodówki w szpitalu w Żorach. Miasto ma 60 tysięcy mieszkańców, ale rodzi się tam tak mało dzieci, że oddział trzeba było zamknąć. To nie jest problem tylko tego miasta. To problem całej Polski.

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna napisał do 68-letniej kobiety z Łomży, że chętnie ją odwiedzi i że potrzebuje tylko pieniędzy na bilet do Polski. Później miał jeszcze inne potrzeby. Kobieta przelała mu w sumie 150 tysięcy złotych.

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Źródło:
Fakty TVN

Szczyt wandalizmu na Westerplatte. Ktoś zerwał z masztów 11 polskich flag, pięć z nich spalił. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który jest poszukiwany w związku ze sprawą. Udostępnione zostały też nagrania z kamer monitoringu.

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Źródło:
Fakty TVN

W piątek i sobotę banki żywności prowadzą wielkanocną zbiórkę dla potrzebujących. Wolontariusze czekają w ponad 1300 sklepach. Najbardziej potrzebne są oleje, mąki, makarony i konserwy. Można też pomóc za pośrednictwem strony internetowej. Dwa i pół miliona Polaków żyje w ubóstwie.

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Sejm to miejsce sporu i debaty, czasami kłótni, ale nie mowy nienawiści - mówiła w "Faktach po Faktach" wicemarszałkini Izby Monika Wielichowska, odnosząc się do środowej awantury na sali plenarnej. Poseł PiS Michał Wójcik zapytany o to, co robił wtedy w Sejmie, odparł, że siedział i nic nie krzyczał. Wyświetlone mu nagranie z tego dnia pokazało jednak coś innego.

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Źródło:
TVN24

Cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa będą miały negatywny wpływ na gospodarkę, na wzrost gospodarczy, na inflację. W największym stopniu w Stanach Zjednoczonych - ocenił w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański. Według niego wzrost cen niektórych produktów w USA spowoduje, że obłożone cłami kraje "będą szukały innych rynków zbytu". Dodał, że jeśli chodzi o konsekwencje dla Polski, to analizy "wciąż trwają". Przekazał, że "wstępne szacunki" mówią o możliwym spadku PKB o 0,4 procent.

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS