Jest kolejna część podręcznika do HiT-u. "Znów przypomina zbiór felietonów"

Źródło:
Fakty TVN
Jest kolejna część podręcznika do HiT-u. "Znów przypomina zbiór felietonów"
Jest kolejna część podręcznika do HiT-u. "Znów przypomina zbiór felietonów"
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Jest kolejna część podręcznika do HiT-u. "Znów przypomina zbiór felietonów"Adrianna Otręba/Fakty TVN

Transplantacje przeprowadza się na świecie od ponad 100 lat. W Polsce co roku dają szanse na życie tysiącom ludzi. Dla Wojciecha Roszkowskiego, autora drugiej części podręcznika do historii i teraźniejszości, transplantacje są tak kontrowersyjne jak eutanazja czy kara śmierci. Dowiemy się też, że katastrofa w Smoleńsku to już prawie oficjalnie zamach, a z globalnym ociepleniem to nie jest takie pewne.

- To jest pamiętnik. Jak autor pamięta wydarzenia historyczne i jego tylko punkt widzenia - podkreśla Aneta Korycińska, autorka bloga "Baba od polskiego". Tak nauczyciele mówią o drugiej części podręcznika Wojciecha Roszkowskiego do historii i teraźniejszości. Książka opisuje lata 1980-2015 i już budzi duże kontrowersje, podobnie jak pierwsza część.

- Ten podręcznik znów przypomina zbiór felietonów, które można by było opublikować w prawicowej albo katolickiej prasie, a nie podręcznik dla 16-17 latków - zaznacza Justyna Suchecka-Jadczak, dziennikarka tvn24.pl.

Pod jednym zdjęciem widnieje podpis, że jedynie tradycyjna rodzina, miłość i zaangażowanie obojga rodziców zapewnia dzieciom prawidłowy rozwój. Pojawiają się też homofobiczne fragmenty mówiące o tym, że homoseksualizm to zjawisko bardziej skomplikowane i że w wielu przypadkach podlega terapii.

Widzimy także zdjęcie kobiet trzymających transparenty z hasłem "Legalna aborcja" z października 2020 roku opatrzone komentarzem, że są to młode dziewczyny domagające się aborcji na życzenie. W tamtym czasie kobiety wyszły na ulice, żeby wyrazić sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który praktycznie uniemożliwił legalną aborcję w Polsce. - To jest potworek, jeśli chodzi o stylistykę, jeśli chodzi o zawartość, jeśli chodzi o stronniczość i brak merytoryczności. To jest po prostu coś, co powinno być po prostu wydane pod egidą PiS-u - komentuje Katarzyna Lubnauer, posłanka Nowoczesnej.

"Hodowanie wyborców". Politycy opozycji krytykują nowy podręcznik Wojciecha Roszkowskiego do HiT
"Hodowanie wyborców". Politycy opozycji krytykują nowy podręcznik Wojciecha Roszkowskiego do HiTTVN24

Kolejne kontrowersje

"Fakty" TVN zapytały Ministerstwo Edukacji i Nauki między innymi o to, czy zapoznało się z treścią podręcznika i czy jest z niego zadowolone. "Minister Edukacji i Nauki dopuszcza do użytku szkolnego podręcznik na podstawie pozytywnych opinii rzeczoznawców. To rzeczoznawcy (...) sprawdzają i oceniają, czy podręcznik spełnia określone przepisami prawa wymagania w zakresie poprawności merytorycznej, dydaktycznej, językowej i wychowawczej" - brzmi fragment odpowiedzi ministerstwa.

- W tym podręczniku jest też coś, co jeden z moich rozmówców nazwał "blokiem reklamowym". Na koniec nagle mamy wysyp informacji o rządzie Zjednoczonej Prawicy - dodaje Justyna Suchecka-Jadczak. Słów krytyki nie brakuje za to pod adresem Platformy Obywatelskiej.

W podręczniku jest też mowa o katastrofie smoleńskiej. "Wiele osób było i jest do dziś przekonanych, że doszło do zamachu, ale wersja ta nabiera ostatnio znaczenia oficjalnego" - brzmi fragment podręcznika dotyczący wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. - Podręcznik nie powinien trafić do młodych ludzi - alarmuje Maciej Lasek, były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych z PO. - Nie ma żadnych dowodów na zamach. Natomiast są wszystkie dowody na to, że był to wypadek spowodowany błędami, zarówno, oczywiście, po stronie polskich pilotów, jak i rosyjskich kontrolerów - dodaje. Książka Wojciecha Roszkowskiego to nie jedyna propozycja dla uczniów klas drugich liceów i techników. Podręcznik innego wydawnictwa też ma zielone światło, a w kolejce czeka jeszcze jeden.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Ukraina ma metale ziem rzadkich, zawierające pierwiastki takie jak lantan, cer, erb i lit, jak i inne cenne surowce, w tym grafit. Jednak metali ziem rzadkich Ukraina nie wydobywa ze względów technologicznych i ekonomicznych. Nie zraża to Donalda Trumpa, który chce, aby Ukraina dopuściła amerykański kapitał w celu wydobycia cennych rud.

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Źródło:
Fakty TVN

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przedszkolny plac zabaw, boisko i drzewa - tak wygląda dzisiaj samo centrum Łodzi. Urzędnicy chcą to zmienić i w tym miejscu zbudować łącznik między dwiema ulicami, by zapewnić łatwiejszy dostęp z parkingu do reprezentacyjnej części miasta. Rodzice mówią: nie kosztem dzieci.

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Blisko dwa tysiące osób trafiło w ręce policji w związku z antyrządowymi protestami w Turcji. Wśród zatrzymanych są dziennikarze. Jeden z korespondentów BBC został oskarżony o "stanowienie zagrożenia dla porządku publicznego". Mark Lowen został deportowany do Wielkiej Brytanii. Władze uderzają też w lokalne media. Czterech nadawców za relacjonowanie protestów zostało ukaranych grzywnami.

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS