Jest "gentlemen's agreement", ma być stały dyżur. Ministerstwo Zdrowia zauważyło problem

15.03.2023 | Jest "gentlemen's agreement", ma być stały dyżur. Ministerstwo Zdrowia zauważyło problem
15.03.2023 | Jest "gentlemen's agreement", ma być stały dyżur. Ministerstwo Zdrowia zauważyło problem
Marek Nowicki | Fakty TVN
15.03 | Jest "gentlemen's agreement", ma być stały dyżur. Ministerstwo Zdrowia zauważyło problemMarek Nowicki | Fakty TVN

Będzie całodobowy dyżur dla dzieci takich jak Paweł, który stracił kciuk. Ministerstwo Zdrowia widzi problem. Całe szczęście, bo na razie tylko dobra wola lekarzy ratowała sytuację. Paweł z Krakowa trafił błyskawicznie do Wrocławia. A wcześniej Maćka lekarze operowali po godzinach.

Piętnastoletni Paweł 2 marca stracił kciuk lewej ręki. - Tata ciął trajzegą (stołową pilarką tarczową - przyp. red.) drewno, potem poszedł do garażu, no i ja chciałem spróbować przeciąć drewno, no i chyba wciągnęło mi rękawiczkę i palca mi odcięło - opowiada Paweł Kowalik.

Z obciętym palcem pojechali do najbliższego szpitala w Proszowicach koło Krakowa. - Po czterech godzinach okazało się, że tutaj, u nas w Małopolsce, w Krakowie nie ma w ogóle dyżuru, nie ma lekarza, który mógłby uratować palec Pawełka i zostaliśmy przetransportowani do Wrocławia - mówi Anna Kowalik, mama Pawła.

Samolotem medycznym polecieli z lotniska w Balicach do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. Formalnie chłopiec nie powinien być tam operowany, ale nie było innego wyjścia. - W moim szpitalu nie ma oddziału chirurgii dziecięcej, ale mamy taki gentlemen's agreement (umowę dżentelmeńską - przyp. red.) z dyrekcją i z anestezjologami, że w przypadku amputacji u dzieci będziemy te dzieci operować i przyjmować - wyjaśnia doktor Adam Domanasiewicz z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.

Wadliwy system

Cały system ratowania dzieci z amputacjami kończyn opiera się w Polsce na umowach dżentelmeńskich i dobrej woli lekarzy, którzy często, pomimo urlopu czy dnia wolnego, jadą daleko, żeby przyszywać palce i ręce. - Bardzo często kontaktujemy się nie drogami oficjalnymi, tylko znając się dzwonimy do siebie poprzez telefony komórkowe - dodaje doktor Paweł Maleta, prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Rekonstrukcyjnej Narządu Ruchu.

Tak było miesiąc temu z Maćkiem Bątąrkiem, o którym mówiliśmy w "Faktach" TVN. Chłopiec ocalił palce tylko dlatego, że lekarze po godzinach skrzyknęli się i przejechali kilkaset kilometrów do Trzebnicy, żeby go operować. - Jest to troszeczkę niewyobrażalne, żeby w 40-milionowym państwie nie było ośrodka replantacyjnego, który pełniłby dyżur - uważa profesor Łukasz Krakowczyk, chirurg z Polskiego Towarzystwa Chirurgii Mikronaczyniowej.

Tu liczą się każda minuta. Przy takich improwizacjach wystarczy nieprzewidziana sytuacja, żeby doszło do nieszczęścia.

Ministerstwo Zdrowia do tej pory bagatelizowało problem. Coś się jednak ma zmienić. Wkrótce w Otwocku rozpoczną się ogólnopolskie szkolenia lekarzy z zakresu chirurgii replantacyjnej dla dzieci. - Szkolenie dla replantatorów, żeby mogli przynajmniej w jednym ośrodku replantacyjnym w kraju prowadzić stały dyżur. I taki stały dyżur, zaraz po przeszkoleniu lekarzy, zostanie utworzony - zapowiada Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Źródło: Fakty TVN

Autorka/Autor:

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS