Mój syn Electrolux. Urzędnicy muszą powstrzymywać pomysły niektórych rodziców

03.01.2020 | Mój syn Electrolux. Urzędnicy muszą powstrzymywać pomysły niektórych rodziców
03.01.2020 | Mój syn Electrolux. Urzędnicy muszą powstrzymywać pomysły niektórych rodziców
Maciej Mazur | Fakty TVN
03.01.2020 | Mój syn Electrolux. Urzędnicy muszą powstrzymywać pomysły niektórych rodzicówMaciej Mazur | Fakty TVN

Nawet jeżeli syn od dziecka wygląda na walecznego, to imię Rambo nie przejdzie. Merida ma większe szanse. Polscy urzędnicy stoją na straży polskich imion. Dzięki nim nie ma nad Wisłą chłopca o imieniu Electrolux.

Jak nazwać małe szczęście? Trudny wybór. Z reguły na przemyślenia jest dziewięć miesięcy. Świetny pomysł na imię muszą jeszcze zaakceptować urzędnicy.

- Odpadł Batman, odpadł Rambo również, których być może lubimy na takich kinowych ekranach - informuje Maciej Stachura, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Katowice.

Rambo, niestety, się nie załapał, ale już Merida - owszem. Nie wiadomo jednak, czy inspiracją rodziców była disneyowska Merida Waleczna.

- Zdarzała się na przykład chęć nadania imienia Belfegor - mówi Edmund Olczak z Urzędu Stanu Cywilnego w Krakowie.

Belfegora urząd wysłał do piekła, Kokę i Jointa również. Wiedźmina za to przyjął, ale w wersji Wiedzimin, z trzema literami "i". Nadanych imion, które mogłyby się pojawić w polskim fantasy, jest więcej.

- Ziemko, Radomir, Cieszko, Gwido, Bastian, Tolek, Faust, Siemowit i swojsko brzmiące imię Zdzisław - wymienia Kamil Dąbrowa z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

Mój syn Electrolux

Lata temu Zdzisiek rządził, dziś ustępuje innym wybrańcom, z krainy AGD. - Były takie próby, żeby nadać dziecku na przykład imię Electrolux. No, proszę sobie wyobrazić takie dziecko z takim imieniem - mówi Edmund Olczak.

- Widzimy tutaj nazwę, za przeproszeniem, Pipa. No, ktoś by naraził naprawdę swoje dziecko na nieszczęście - mówi dr hab. Katarzyna Kłosińska, przewodnicząca Rady Języka Polskiego.

Być może inspiracją była Pippa Middleton, siostra księżnej Cambridge. Tradycja angielskich imion jest u nas długa.

Codziennie jakaś Zuzia

Mody na imiona zmieniają się mniej więcej co dziesięć lat. - W pierwszej dekadzie XXI wieku nagle nastąpił wysyp Amelii - informuje dr hab. Katarzyna Kłosińska.

- Brajanowie i Dżesiki... nie wiem, jak się dzisiaj czują - komentuje językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Osoby z takimi imionami mają dziś pewnie po kilkanaście lat.

- Położna zapytała, jak będzie miała na imię. Więc jak powiedziałam, że nie wiem, może Ania, a może Zuzia, to w tym momencie położna powiedziała: "nie, tu się codziennie rodzi jakaś Zuzia!" No i w ten sposób ułatwiła nam decyzję, że będzie Ania - twierdzi Agnieszka Wyszyńska, mama Ani i Grzesia.

To może mała rada dla przyszłych rodziców, jakich imion nie dawać. - Śmiesznych nie dawać. Bardzo obcych nie dawać. Trudnych w wymówieniu i odmianie nie dawać - radzi prof. Jerzy Bralczyk.

- Może być potem dziecku rzeczywiście przykro - twierdzi Edmund Olczak.

Autor: Maciej Mazur / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Aż 40 procent Polaków z własnych pieniędzy zapłaciło w ubiegłym roku za wizytę u lekarza. Okazuje się, że nie dlatego, że mamy poczucie, że prywatnie znaczy lepiej. W zdecydowanej większości wypadków decydujemy się zapłacić, gdy słyszymy, ile czekalibyśmy na wizytę u specjalisty z NFZ. I wydajemy już naprawdę sporo - średnio 80 złotych na osobę miesięcznie.

Polacy coraz częściej wybierają leczenie prywatne. "Dostępność do publicznej ochrony zdrowia minimalna lub po prostu żadna"

Polacy coraz częściej wybierają leczenie prywatne. "Dostępność do publicznej ochrony zdrowia minimalna lub po prostu żadna"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Wiceministra Magdalena Rogulska.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

- My nie wybieramy aktora w castingu, to nie jest film. Wybieramy osobę, która będzie podejmować dramatycznie istotne decyzje - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Joanna Mucha, wiceministra edukacji z Polski 2050. Stwierdziła, że Karol Nawrocki "jest obywatelskim kandydatem w takim sensie, że to jest kandydat obywatela Kaczyńskiego". - To nie są wybory na mistera Polski, tylko na prezydenta - dodała Kamila Gasiuk-Pihowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

Źródło:
TVN24

W czasie kampanii wyborczej Donald Trump zapowiadał największe deportacje w historii Ameryki. Obietnicę powtarzał tak często, że dotarła ona do imigrantów, którzy zmierzają do Stanów Zjednoczonych, choć są jeszcze bardzo daleko od granicy. Przez Meksyk idzie karawana ludzi z Hondurasu, Wenezueli i innych państw Ameryki Południowej. Dla nich to walka z czasem. Muszą dotrzeć do granicy przed 20 stycznia, bo mają nadzieję, że uda im się jeszcze dostać do Stanów Zjednoczonych.

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Gruzji trwają protesty przeciwko decyzji rządu o zawieszeniu rozmów na temat przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. W piątkowy wieczór tysiące osób manifestowało w Tbilisi. O sytuacji w kraju w "Faktach o Świecie" mówił prof. Grigol Julukhidze, gruziński politolog z Uniwersytetu Kaukaskiego. 

Kolejny dzień protestów w Tbilisi. "Dla wielu Gruzinów eurointegracja jest czerwoną linią"

Kolejny dzień protestów w Tbilisi. "Dla wielu Gruzinów eurointegracja jest czerwoną linią"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemal tysiącletnia katedra Notre Dame znów zachwyca, choć 5 lat temu, gdy stanęła w płomieniach, wielu myślało, że to już koniec jej historii. Oficjalne ponowne otwarcie katedry odbędzie się 7 grudnia, a przy jej odbudowie pracowała między innymi polska malarka i konserwatorka - Felicja Lamprecht. W rozmowie z "Faktami o Świecie" opowiedziała o swojej pracy.

"Zabytek na naszych oczach kwitł". Kulisy odbudowy katedry Notre Dame

"Zabytek na naszych oczach kwitł". Kulisy odbudowy katedry Notre Dame

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS