22.05.2018 | "Jak swój" przychodzi na posiłki. "Dla niedźwiedzia to nie najlepsza sprawa"
Renata Kijowska | Fakty TVN
Niedźwiedź w Bieszczadach to nic nadzwyczajnego - ale ten jest nadzwyczajny. Przychodzi na śniadanie, pamięta o kolacji i zwykle jest punktualny. Mieszkańcy nazwali go Bogdanek. Historia brzmi sympatycznie, ale takie wspólne biesiadowanie nikomu nie wyjdzie na zdrowie.
Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Magdalena Kucharczyk