"Alarmujący moment, gdy przestajemy się pocić". Jak chronić życie podczas rekordowych upałów?

08.08.2018 | "Alarmujący moment, gdy przestajemy się pocić". Jak chronić życie podczas rekordowych upałów?
08.08.2018 | "Alarmujący moment, gdy przestajemy się pocić". Jak chronić życie podczas rekordowych upałów?
Marek Nowicki | Fakty TVN
08.08.2018 | "Alarmujący moment, gdy przestajemy się pocić". Jak chronić życie podczas rekordowych upałów?Marek Nowicki | Fakty TVN

36,6 stopni Celsjusza w cieniu - to najnowszy rekord tego lata, i tego roku, ale w czwartek może zostać pobity. Do piątku ma być tak gorąco, że temperatury mogą zagrażać życiu. Co się dzieje, gdy organizm nie daje rady się schładzać?

W upały nasz organizm intuicyjnie podpowiada nam, jak mamy chronić własne zdrowie. I teoretycznie każdy z nas te podpowiedzi słyszy.

Pijemy dużo wody, bo woda odpowiada za klimatyzację wewnątrz naszego organizmu - za pośrednictwem krwi. Woda, która jest głównym składnikiem osocza, rozprowadza ciepło po naszym organizmie i je usuwa, jeżeli jest go za dużo. Dlatego pocimy się. Jeżeli w upały ubywa nam wody, ubywa też krwi, a serce musi pracować dalej i wtedy zaczynają się problemy.

- To jest ten moment, w którym dochodzi do centralizacji krążenia, czyli moment, w którym cała krew jest kierowana do naszej centrali, blisko serca, aby miało co pompować - tłumaczy Dominika Dąbrowska, lekarz rezydent w dziedzinie chorób wewnętrznych z Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie.

Dlatego serce zaczyna bić szybciej. Dlatego pojawiają się w płucach duszności, bo szybciej pompowana krew jest mniej utleniona. Z powodu zbyt małej ilości wody zaburzeniu ulega też centralny układ nerwowy.

Zagrożenie życia

- Niewielki procent odwodnienia już będzie skutkować, może nie jakimiś poważnymi objawami, ale choćby zawrotami i bólami głowy, a tym skrajnym objawem jest utrata świadomości - mówi Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu. To objawy udaru słonecznego. Wewnętrzna klimatyzacja przestaje działać. Zwiększa się temperatura ciała, ponad normalne trzydzieści sześć i sześć. A wszystko z powodu zbyt małej ilości wody.

- Alarmującym objawem jest, oprócz zmniejszonej ilości oddawanego moczu, brak pocenia się. Jeżeli czujemy się źle, czujemy, że jest nam gorąco, przestajemy się pocić, to jest to ostatni moment, żeby intensywnie się nawodnić i w razie złego samopoczucia zadzwonić i wezwać pomoc - instruuje Jacek Górny, prezes Porozumienia Lekarzy Medycyny Ratunkowej.

I ludzie dzwonią, w trakcie upałów wzywają pomoc. Całkiem słusznie. Po co jednak stwarzać sobie takie problemy - skoro można w prosty sposób skutecznie przeciwdziałać upałom, odwodnieniu, przegrzaniu, zaburzeniom elektrolitowym i rozregulowaniu termoregulacji?

- Pijmy dużo wody, pijmy dużo więcej wody niż normalnie, a normalna dzienna dawka dla osoby dorosłej to dwa litry wody - napomina Krzysztof Radek, ratownik medyczny.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS