To był naprawdę świetny angielski - pomyśleli Ci, którzy słuchali hiszpańskiego polityka prezentującego Europie swoje miasto. Kłopot w tym, że to nie on mówił, choć można było tak sądzić bo twarz miał zakrytą maseczką. Właściwie to aż dziwne, że dopiero pan Carlos Galiana wpadł na taki pomysł radzenia sobie z angielskim.
Autor: Maciej Mazur / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Komisja Europejska