Francuski reporter omal nie zginął w rosyjskim ostrzale. Telewizja pokazała nagranie

03.01 | Francuski reporter omal nie zginął w rosyjskim ostrzale. Telewizja pokazała nagraniefragment programu "20h15 Express", TF1

Śmierć była blisko, ale francuskiemu reporterowi nic się nie stało. Kamera nagrała, jak obok niego spada rosyjska rakieta. Dla Ukraińców takie doświadczenia to codzienność. Tak jest, kiedy Rosjanie bombardują na przykład szpitale.

Francuska telewizja pokazała nagranie swojego reportera, który w poniedziałek wieczorem omal nie zginął podczas rosyjskiego ostrzału. - Po pierwszych eksplozjach włączyliśmy kamerę, ale Rosjanie znowu zaatakowali. Przeszła potężna fala uderzeniowa, która powaliła nas na ziemię. Wszystkie szyby się rozbiły i rozsypały wokół nas. Teraz jesteśmy już bezpieczni, przyjęto nas w pobliskiej cerkwi - opowiada Paul Gasnier, dziennikarz telewizji TF1.

Wybuch był częścią rosyjskiego ataku rakietowego na Kramatorsk i Drużkiwkę - dwa miasta tworzące aglomerację w obwodzie donieckim. Jedna z rosyjskich rakiet zniszczyła nowoczesne lodowisko. Magazynowano tam pomoc humanitarną.

- Po Makiejewce to oni musieli pokazać jakieś propagandowe uderzenie - uważa Ołeksandr Musijenko, ukraiński ekspert wojskowy.

Dwa dni temu ukraińska armia przy pomocy rakiet z wyrzutni HIMARS zrównała z ziemią szkołę zawodową w Makiejewce, w której Rosjanie rozmieścili oddział zmobilizowanych rezerwistów. Rannych i zabitych były setki. Podobnych ataków w ciągu ostatnich dni było więcej. Czasami to eleganckie kompleksy hotelowe i spa, a czasami hotele robotnicze, w których rozlokowała się rosyjska armia. Za każdym razem efekt był ten sam - zabici rosyjscy żołnierze.

- Różnica jest taka, że ukraińskie wojska wyszukują miejsca dyslokacji Rosjan i uderzają w nie precyzyjnie, by likwidować siły wroga z minimalnym zagrożeniem dla cywilów. Rosjanie nie mają takich ograniczeń. Często uderzają w obiekty niemające z wojskiem nic wspólnego - mówi Ołeksandr Musijenko.

Najmłodsze ofiary

Zaatakowanym przez Rosjan obiektem cywilnym był na przykład szpital pediatryczny w Chersoniu. Jeden z leżących w inkubatorze tam chłopców nawet nie ma jeszcze imienia. Siódmego dnia życia przeżył rosyjskie bombardowanie. - To teraz jedyny pacjent. Dziecko jest w ciężkim stanie, wcześniak - opowiada Stanisław, lekarz.

Życie chłopca próbują uratować lekarze szpitala, którego większą część trzeba było ewakuować. W budynku wyleciało 700 okien i drzwi. Pociski zniszczyły większość wyposażenia. - Sami nosiliśmy wodę i próbowaliśmy ugasić pożar, który tutaj wybuchł - mówi Inna Chłodniak, dyrektorka szpitala.

13-letniego Jarosława po operacji wywieziono ze szpitala, zanim spadły rosyjskie bomby. Chłopiec też jest ofiarą rosyjskiej artylerii. Ma złamaną i posiekaną odłamkami nogę. - Nagle przyleciał pocisk. Zasypały nas odłamki. Po chwili moje dziecko leżało na asfalcie - wspomina mama Jarosława.

Chersoń, wyzwolony niemal dwa miesiące temu, jest w zasięgu rosyjskiej artylerii. Ostrzał nie cichnie tam ani na chwilę.

Autor: Andrzej Zaucha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: fragment programu "20h15 Express", TF1

Pozostałe wiadomości

Jemen to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Jest ogarnięty największym na świecie kryzysem humanitarnym. Jakby mało było wojny domowej i biedy, przyszła katastrofalna powódź. 18 milionów ludzi potrzebuje tam natychmiastowej pomocy.

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Źródło:
Fakty TVN

Kraków ma smoka, Wrocław - krasnale, a Bieruń od lat ma słowiańskie utopce. I ma problem, bo nie wszystkim mieszkańcom taki symbol pasuje. W petycji do władz miasta tak zwana grupa zatroskanych pisze o demonicznym rodowodzie stworów i o zagrożeniu duchowym jakie niosą.

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

Źródło:
Fakty TVN

Budować czy dopłacać do kredytów? W czasie, kiedy wśród rządzących nie ma zgody, jak pomóc Polakom w posiadaniu własnego mieszkania, współrządząca Lewica organizuje konwencję, na której przekonuje, że mieszkanie to nie towar, a prawo. Kredytu zero procent nie popiera, na "nie" jest też Polska 2050 - jedni i drudzy stawiają na budowę tanich mieszkań na wynajem.

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Naszym celem jest wprowadzenie sądownictwa do XXI wieku, tak żeby sądy odzyskały zaufanie Polaków - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz, który brał udział w spotkaniu z premierem na temat naprawy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Obecna w czasie rozmów mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy "Wolne Sądy" podkreślała, że strona społeczna zgłaszała do przedstawionych rozwiązań uwagi. - Umówiliśmy się już w grupach roboczych na dalszą pracę nad tymi założeniami legislacyjnymi - przekazała.

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

Źródło:
TVN24

Prezydent zarzuca obecnym służbom, ludziom, którzy bronią interesów Polski, rzeczy niegodne. I to niedobrze o nim świadczy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceszef MON Paweł Zalewski. Odniósł się do wypowiedzi Andrzeja Dudy, który komentując doniesienia w sprawie udostępnienia akt śledztwa podejrzanemu o szpiegostwo Pawłowi Rubcowowi, stwierdził, że "wygląda na to", że służby za rządów Donalda Tuska współpracują z rosyjskimi odpowiednikami. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa mówił z kolei, że "doskonale rozumie oburzenie pana prezydenta". Prokuratura podkreśla, że Rubcow nie zobaczył w dokumentach żadnych tajemnic państwowych.

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

Źródło:
TVN24

Użytkownicy udostępniają relacje i posty, które mają przekonać wyborców do kandydatki lub kandydata. Telewizja CNN przyjrzała się protrumpowym kontom i okazało się, że blisko 60 z nich jest fałszywych. Obserwują się nawzajem, udostępniają te same treści, a na zdjęcia profilowych widać europejskich influencerów. Kto za tym stoi? Tego póki co nie ustalono.

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Źródło:
CNN

Władze Wielkiej Brytanii poszukują sposobu, by uprać się z przeludnieniem w więzieniach. Jeden z pomysłów to wysyłanie części skazanych do zakładów karnych za granicą. Dokąd mieliby trafiać więźniowie z Wysp Brytyjskich i czy są jakieś alternatywy dla takiego niespotykanego rozwiązania?

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS