"W Polsce jest zakaz szerzenia nienawiści. Policja i minister Błaszczak nic z tym nie zrobili"

12.11.2017 | Kontrowersje wokół obchodów 11 listopada, w tle także reparacje. "Pewną wolnością jest to, że skojarzenia mogą być rożne"
12.11.2017 | Kontrowersje wokół obchodów 11 listopada, w tle także reparacje. "Pewną wolnością jest to, że skojarzenia mogą być rożne"
Maciej Knapik | Fakty TVN
12.11.2017 | Kontrowersje wokół obchodów 11 listopada, w tle także reparacje. "Pewną wolnością jest to, że skojarzenia mogą być rożne"Maciej Knapik | Fakty TVN

- Trzeba odbudować patriotyzm i odrzucić mikromanię - wzywa Jarosław Kaczyński, a minister Mariusz Błaszczak spiera się z oponentami, jak wygląda rasizm i co jest dumą narodową, a co nawoływaniem do nienawiści. Policja widzi propagowanie faszyzmu na transparencie antyfaszystów. Prezes PiS czci Święto Niepodległości, domagając się reparacji.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak nie dostrzega treści rasistowskich w napisach takich jak "biała Europa", "śmierć wrogom ojczyzny" na banerach niesionych przez niektórych uczestników Marszu Niepodległości.

- Proszę nie ulegać takim skojarzeniom jednoznacznym, uważam, że pewną wolnością jest to, że skojarzenia mogą być rożne - mówił 11 listopada minister.

Policyjna wolność skojarzeń jest na tyle szeroka, że propagowanie faszyzmu zarzucono zatrzymanym i odwiezionym na komisariat kontrmanifestantom. Co, w opinii jednego z uczestników, kontrmanifestacji "pachnie szpitalem psychiatrycznym".

Chodziło o transparent z namalowaną swastyką. - Zdjęcie znalazło się w kontekście porównania sytuacji z nazistowskich Niemiec z marszami odbywającymi się obecnie - tłumaczył radca prawny Marek Tulipan.

Na komisariacie do końca dnia, czyli około sześciu godzin, przetrzymano 45 osób. - Żadnej z tych osób nie przedstawiono zarzutów - poinformował nadinsp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji.

Impreza cykliczna

Marsz Niepodległości dostał status imprezy cyklicznej, a więc uprzywilejowanej. Kontrmanifestacje uznawane są za nielegalne.

Policja zajęła stanowisko w sprawie incydentu przed marszem. Zapewnia w nim, że funkcjonariusz nie obraził kobiety, która trafiła do radiowozu. Policjant miał powiedzieć do swojego kolegi "siadaj Kulson". Zainteresowana usłyszała jednak co innego: "siadaj k**wo".

Kobiety z Obywateli RP, które zdołały zaprotestować, miały być pobite. - One stanęły na trasie tego marszu zamiast służb państwa. Tam powinna stać policja - ocenił Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP.

To, czego nie dostrzegł ma marszu Mariusz Błaszczak, widział jednak wicepremier Piotr Gliński. - Chciałbym wyraźnie powiedzieć, że nie popieramy tego typu haseł - powiedział.

Podobne zdanie ma opozycja. - W Polsce jest zakaz szerzenia nienawiści. Policja i minister Błaszczak nic z tym nie zrobili - mówi Marcin Kierwiński z PO.

Reparacje

W Krakowie, przy okazji Święta Niepodległości, Jarosław Kaczyński przypomniał o sprawie reparacji. - Francuzom zapłacono, Żydom zapłacono, wielu zapłacono za straty z czasu drugiej wojny światowej. Polakom nie - powiedział prezes.

Dla opozycji słowa Kaczyńskiego to kolejna próba wzbudzenia antyniemieckich i antyeuropejskich nastrojów. Przy udziale polityków Kukiz'15, ale bez żadnych konkretów.

- Gadanie dla gadania, bo nie ma żadnych efektów z tego - tak sytuację ocenia Sławomir Neumann z PO.

Z taką opinią nie zgadza się wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - To nieprawda. Wystarczy spojrzeć ile opinii prawnych zostało przygotowanych - stwierdził.

Jak donosił ostatnio "Newsweek", Biuro Analiz Sejmowych ukryło jedną z opinii prawnych, która wykluczała możliwość reparacji. Opublikowano tylko te korzystne dla PiS.

- To jest polityka samoizolowania Polski na arenie międzynarodowej - tak sytuację oceniał w "Faktach po Faktach" były premier Włodzimierz Cimoszewicz.

Kancelaria Prezydenta w tej sprawie milczy. - Wtedy, kiedy pojawi się oficjalne stanowisko rządu, to będziemy się do tego odnosić - mówi Paweł Mucha, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

Podział widać było nie tylko na ulicach. Także uroczystości, dzieliły się na te oficjalne z prezydentem i oddzielne - specjalnie dla prezesa Kaczyńskiego - nazywane społecznymi. Premier Szydło i duża część rządu dwukrotnie składali wieńce przy Grobie Nieznanego Żołnierza. I dwukrotnie - w tej samej intencji - modlili się w kościele.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS