Widok polskich neonazistów świętujących urodziny Hitlera porusza i opozycję, i władzę, która obiecuje, że stanowczo się przeciwstawi propagowaniu faszyzmu. Opozycja pyta: dlaczego nie wcześniej? Dlaczego trzeba było dziennikarskiego śledztwa reporterów z "Superwizjera", by władze w końcu uznały, że hajlowanie, toasty za "Hitlera i naszą ukochaną Polskę" w ramach działalności organizacji pożytku społecznego dzieją się naprawdę?
"Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania", "Nie ma zgody na propagowanie w Polsce faszyzmu" - te słowa dziś po emisji reportażu "Superwizjera" TVN zgodnie powtarzali rządzący i opozycja, zareagowała też prokuratura.
- Postępowanie dotyczy publicznego propagowania faszyzmu na terenie Wodzisławia Śląskiego w związku z obchodami rocznicy urodzin Adolfa Hitlera - informuje Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
"Ten problem będzie zlikwidowany"
Zareagowały też służby - w poniedziałek po południu doszło do spotkania szefa MSWiA z Prokuratorem Krajowym, a także z Komendantem Głównym Policji.
- Z całą pewnością nie dopuścimy do sytuacji, aby nastąpiła jakakolwiek eskalacja tego zjawiska. To jest niedopuszczalne. Szybko i stanowczo ten problem będzie zlikwidowany - zapewnia Mariusz Kamiński, koordynator służb specjalnych. - W mojej ocenie takie organizacje powinny zostać zdelegalizowane, powinny być przeciwko nim prowadzone czynności pod kątem odpowiedzialności karnej. Uważam, że trzeba zrobić wszystko, aby wyplenić tego typu zjawiska - dodaje wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Jak? Pierwsze decyzje mogą dotyczyć przyszłości stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, którego lider uczestniczył w wydarzeniach w Wodzisławiu Śląskim.
Bardziej radykalne kroki
Opozycja idzie o krok dalej. Domaga się od ministra ministra kultury, który jest przewodniczącym Rady ds. Pożytku Publicznego, wykreślenia z listy tego typu organizacji organizacji Duma i Nowoczesności.
- Żądamy delegalizacji tej organizacji, tego stowarzyszenia, żądamy także pełnej informacji ze strony ministra spraw wewnętrznych - mówi Grzegorz Schetyna, lider PO.
- Rok temu .Nowoczesna złożyła wnioski do prokuratury o delegalizację ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej. Teraz ponownie składamy te wnioski - dodaje Sławomir Potapowicz z Nowoczesnej.
Ciche przyzwolenie?
Część polityków PiS, powołując się na doświadczenia wojennych własnych rodzin, mówi jednym głosem z opozycją. - To jest skandal. Wierzę w to, że pan minister Joachim Brudziński sprawi, że ta organizacja będzie zdelegalizowana, a uczestnicy tego zdarzenia będą ukarani - mówił poseł Jan Mosiński.
Jednak wielokrotnie, nie tylko z ust polityków opozycji, padały też oskarżenia, że to co się stało, to efekt - jeśli nie cichego przyzwolenia - to przymykania oczu przez rządzących.
- Przedstawiciele środowisk skrajnych, rasistowskich, neofaszystowskich czują się niejako ośmieleni - uważa Rafał Pankowski ze stowarzyszenia "Nigdy więcej".
Ponad półtora roku temu ówczesna premier Beata Szydło zlikwidowała Radę do spraw przeciwdziałania dyskryminacji rasowej, ksenofobii i nietolerancji.- Nikt z państwa chyba nie wie, czym tak naprawdę się zajmowała - tłumaczył 4 maja 2016 roku ówczesny rzecznik prasowy rządu Rafał Bochenek.
Zlikwidowano też podobny Zespół ds. Ochrony Praw Człowieka przy MSW, a oficjalny podręcznik dla policjantów - pomagający w rozpoznaniu przestępstw wynikających z nienawiści - trafił do kosza. - To były sztuczne zespoły, teoretyczne. Policja musi wykonywać swoje zadania - mówi o tych decyzjach wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński.
Delegalizacja
Jak swoje obowiązki rzeczywiście wykonuje policja było widać w Katowicach, gdzie wicelider stowarzyszenia Duma i Nowoczesność współorganizował publiczne wieszanie portretów europosłów PO. Policja ten "happening" ochraniała.
Dziś wiceminister Zieliński - chyba jako jedyny - miał problemy z poparciem wniosku o delegalizację nie tylko Dumy i Nowoczesności, ale i ONR-u. - Proszę takich pytań nie stawiać, bo ja na nie będę odpowiadał. Możemy wymienić cały szereg innych organizacji - odpowiedział.
Na wniosek klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości w piątek minister spraw wewnętrznych ma przedstawić informację w związku z tymi wydarzeniami.
Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN