26.05.2017 | Dwaj strażacy zginęli w pożarze hali w Białymstoku. To pierwsze śmiertelne wypadki od 6 lat
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
Dwóch strażaków zginęło podczas gaszenia pożaru w hali w Białymstoku. Weszli na podwieszany sufit, który runął. Taka konstrukcja w ogóle nie powinna znaleźć się w budynku, który się palił. Jeden osierocił małe dziecko, drugi wkrótce miał zostać ojcem. Straż pożarna jest w żałobie. Komendant główny na konferencji nie krył poruszenia. Od sześciu lat żaden zawodowy strażak nie zginął na służbie. Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania pożaru.
Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN