Fani "Rodu smoka" mają powody do radości, bo za kilka dni będzie dostępny drugi sezon serialu. Pierwszy sezon serialu bił rekordy popularności, a kolejne odcinki zadebiutują w nowym serwisie streamingowym Max. Serwis rusza 11 czerwca, a polska premiera drugiego sezonu "Rodu smoka" będzie 17 czerwca.
To będzie walka na słowa, intrygi, miecze i na smoki - brutalna gra o żelazny tron i sukcesję. Na paryskim zielonym dywanie podczas uroczystej europejskiej premiery gwiazdy zapewniały, że "Ród smoka" zaoferuje widzom to, co najlepsze w telewizji. - Po pierwszym sezonie bardzo zżyliśmy się z całą historią i obsadą, więc wspaniale było wrócić. To jak powrót do domu - mówi aktor Rhys Ifans, serialowy Otto Hightower. Drugi sezon serialowej produkcji HBO ponownie przenosi nas do Westeros, które tym razem stoi na krawędzi wojny domowej. Bohaterowie podzielą się na dwie drużyny - zielonych, wspierających króla Aegona, i czarnych, walczących w imię królowej Rhaenyry.
- W drugim sezonie będzie na pewno to, co ludzie najbardziej pokochali w pierwszym, ale wszystko będzie lepsze, większe i odważniejsze - zdradza scenarzysta Ryan Condal.
Smoki też są pełnokrwistymi postaciami
W rozmowie z "Faktami" TVN twórcy przekonują, że w nowym sezonie będzie efektownie, zaskakująco, krwawo i ogniście. Więcej też będzie samych smoków - każdy z nich jest osobną postacią, ma inny kolor, osobowość i jeźdźca.
- Smoki są świetne, uwielbiam je. Byliśmy zawieszeni sześć merów nad ziemią. Mieliśmy maszyny imitujące wiatr i deszcz. Wszystko po to, żebyśmy naprawdę czuli się, jakbyśmy latali - opowiada aktor Ewan Mitchell.
Zdjęcia do produkcji powstawały między innymi w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Nad stworzeniem świata opisanego w książce Georga R.R. Martina "Ogień i krew" pracowało kilka tysięcy specjalistów. Na potrzeby produkcji stworzono tysiące kostiumów, rekwizytów, spędzono długie godziny na tworzeniu przekonującej charakteryzacji, efektów specjalnych i dźwięków.
Kiedy premiera drugiego sezonu?
Wyróżnikiem "Rodu smoka" jest galeria świetnie rozpisanych postaci i doskonała obsada, wśród której w Paryżu, na uroczystej, europejskiej premierze, próżno było szukać ekranowych waśni. W serialu żadna postać nie jest jednoznacznie dobra lub zła, miłość napędza ich równie mocno jak nienawiść, a cel jest jeden - zdobyć żelazny tron i panować nad wielkimi smokami.
Pierwszy sezon serialu bił rekordy popularności. Opowieść o dynastii wybranej i przeklętej na nowo pozwoliła widzom powrócić do świata, który poznali w "Grze o tron".
Kolejne odcinki zadebiutują w nowym serwisie streamingowym Max. - Startujemy 11 czerwca, więc za parę dni. Dosłownie ta premiera jest na parę dni przed i myślę, że takie otwarcie nowej platformy jest czymś absolutnie wyjątkowym - mówi Kasia Kieli, President & Managing Director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN.
Premierowy odcinek pojawi się na platformie Max już 17 czerwca.
Max to nowy serwis streamingowy należący do grupy Warner Bros. Discovery, która jest też właścicielem TVN24.
ZOBACZ TEŻ: Platforma Max ogłasza ceny pakietów w Polsce
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Max