Doktor ekonomii stworzył autobus dla bezdomnych. "Nie robię niczego niezwykłego"

27.11.2017 | Doktor ekonomii stworzył autobus dla bezdomnych. "Nie robię niczego niezwykłego"
27.11.2017 | Doktor ekonomii stworzył autobus dla bezdomnych. "Nie robię niczego niezwykłego"
Jarosław Kostkowski | Fakty TVN
27.11.2017 | Doktor ekonomii stworzył autobus dla bezdomnych. "Nie robię niczego niezwykłego"Jarosław Kostkowski | Fakty TVN

Na uczelni ma swoich studentów, po wykładach ma swoją misję. Doktor ekonomii kupił stary autobus, który jest kuchnią i karetką w jednym. I bezdomnym z Poznania dowozi jedzenie, serce i nadzieję.

Najpierw wykłady i zajęcia ze studentami, po godzinach jazda za kierownicą autobusu. Radosław Hofman, doktor z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, decyzję o rozpoczęciu niezwykłego projektu podjął dzięki najbliższym. - Zastanawiałem się nad tym czy powinienem zapisać się na kurs na prawo jazdy czy nie. Ostatecznie nie podjąłem tej decyzji, tylko podjęła ją moja żona. Z okazji moich urodzin postanowiła zapisać mnie na kurs na prawo jazdy na autobus - wspomina pan Radosław.

Prezentów się nie odmawia, a ten pomógł spełnić jego największe marzenie - aby dzielić się z innymi. Doktor ekonomii za 14 tysięcy złotych kupił w Niemczech 20-letni autobus. Sam go przerobił na kuchnię i ambulans w jednym. Teraz jeździ nim dla stowarzyszeń które pomagają bezdomnym.

- To są pieniądze, które zarobiłem dzięki Bogu. Wydałem jest na coś, co ma służyć innym - tłumaczy pan Radosław.

Naukowiec z duszą filantropa może liczyć na dużą wdzięczność. - Pan Radek to jest wspaniały człowiek. Zawsze nas gościnne przyjmuje - mówi bezdomna, która korzysta z tej niezwykłej formy pomocy.

Na pokładzie autobusu mogą liczyć nie tylko na ciepły posiłek. - Są pielęgniarki, które mogą udzielić pomocy przedmedycznej - zapewnia Zbigniew Popadiuk ze Stowarzyszenia "Pogotowie społeczne".

"Nie robię niczego niezwykłego"

Nie wszyscy jeszcze wiedzą, kto kryje się za tą niezwykłą pomocą. Na uniwersytecie ekonomicznym zdumienie. Choć studenci pana Radosława zapewniają: taka osoba jest inspiracją dla wielu osób.

Ten autobus dociera do potrzebujących którym do noclegowni nie jest po drodze. - Pamiętam, że zawsze przed tym posiłkiem staraliśmy się powiedzieć tym ludziom. No i zadałem pytanie: słuchajcie, kto jest zadowolony ze swojego życia? Oczywiście nikt nie był. Zadałem drugie pytanie: kto chciałby zmienić swoje życie? Nikt nie chciał. To są również ludzie, którzy nie wierzą, że coś się może zmienić - nie ukrywa ekonomista.

Specjalna linia pana Radosława kursuje po Poznaniu cztery razy w tygodniu. Poza ciepłym posiłkiem dowiezie też może jakąś nadzieję. - Nie jest moim celem to żeby ktokolwiek patrząc na mnie myślał "o jak fajnie ten człowiek zrobił". Nie robię niczego niezwykłego - mówi wykładowca.

Autor: Jarosław Kostkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Odbudowa południowo-zachodniej Polski po powodzi postępuje. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Jednym z najważniejszych działań jest odbudowa zniszczonych mostów. W piątek w Krapkowicach w województwie opolskim odbyły się próby obciążeniowe kolejnego mostu postawionego przez żołnierzy. W najbliższym czasie powinien już służyć mieszkańcom.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko je segregować. Od 1 stycznia 2025 roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS