Daniel Obajtek nie stawił się przed komisją śledczą ds. afery wizowej. "Chce być 'równiejszy' wobec prawa"

Sześć minut przed rozpoczęciem posiedzenia sejmowej komisji śledczej Daniel Obajtek jeszcze udzielał wywiadu i przyznawał, że na przesłuchanie nie stawia się świadomie. Wygląda na to, że z policją, która próbowała wręczyć mu wezwanie, bawi się w chowanego. Na sejmowej komisji Obajtek mógł usłyszeć wiele niewygodnych pytań.