"Krzyki Żydów mieszały się z wrzaskami Niemców i śmiechem Polaków". Dwa tomy trudnej historii

18.04.2018 | "Krzyki Żydów mieszały się z wrzaskami Niemców i śmiechem Polaków". Dwa tomy trudnej historii
18.04.2018 | "Krzyki Żydów mieszały się z wrzaskami Niemców i śmiechem Polaków". Dwa tomy trudnej historii
Renata Kijowska | Fakty TVN
18.04.2018 | "Krzyki Żydów mieszały się z wrzaskami Niemców i śmiechem Polaków". Dwa tomy trudnej historiiRenata Kijowska | Fakty TVN

Ta książka może wywołać sporo komentarzy i kontrowersji. Badacze Polskiej Akademii Nauk pięć lat szukali dokumentów i relacji świadków wydarzeń z czasu likwidacji gett w dziewięciu polskich powiatach. Opisują je w dwutomowej publikacji "Dalej jest noc", która opowiada o tym, jak Polacy pomagali Żydom, ale też o bezmiarze zła, nienawiści i zbrodni.

Historycy i socjolodzy z Polskiej Akademii Nauk pięć lat szukali dokumentów i relacji świadków wydarzeń z czasu likwidacji gett, w dziewięciu polskich powiatach. Opisują je w dwutomowej księdze pt. "Dalej jest noc".

- Na każdych trzech Żydów, którzy chcieli się ratować, dwóch zginęło - mówi prof. Barbara Engelking, psycholog z Centrum Badań nad Zagładą Żydów oraz redaktor "Dalej jest noc". - Dzisiaj, jak się czyta ten przekaz oficjalny, to człowiek dochodzi do wniosku, że naturalnym odruchem było udzielanie pomocy. Nic bardziej błędnego - dodaje prof. Jan Grabowski, historyk i drugi redaktor "Dalej jest noc".

Kwestia proporcji

Książka pełna jest świadectw. I Żydów i Polaków.

"Krzyki Żydów mieszały się z wrzaskami Niemców i śmiechem Polaków. Dzieci wołały do swoich matek: 'Mama, ja nie chcę umrzeć! Ja nie chcę umrzeć' (…) Przez cały dzień esesmani z ochoczą pomocą Polaków ładowali Żydów na otwarte ciężarówki - czytamy w relacji wywózki do obozu w Treblince, przytoczonej przez jednego z ukrywających się Żydów.

"Nawet złote koronki z zębów ściągano różnymi narzędziami. Z tego powodu nazywano ich w Węgrowie "dentystami'(…) Gdy jednemu z pośredników, który był urzędnikiem sądowym z przesiedlonych, powiedziano, że na tym złocie jest ludzka krew, odpowiedział: "nic podobnego, sam je dokładnie oczyściłem' - czytamy w innym fragmencie publikacji.

- Już wiemy, że Polacy zabijali Żydów. Tylko chcielibyśmy wiedzieć, jaka jest ta proporcja między dobrem, a złem - wyjaśnia prof. Barbara Engelking, psycholog i socjolog.

- Jest ubogi rolnik, który jest zaprzyjaźniony z Żydem. Ten rolnik tego Żyda ukrywał oczywiście w stodole (...) przychodzą sąsiedzi i po naradzie decydują: niech go zabije ten, który go ukrywał, bo jeżeli nie, to oni doniosą do Niemców i on plus gospodarz ratujący z rodziną poniesie konsekwencje. I człowiek, po kilku minutach namysłu, tego swojego przyjaciela żydowskiego zabija ciosem siekiery w głowę - opowiada historyk prof. Jan Grabowski.

"Słodka" sprzedaż

"Dodatkową zachętę stanowiło ćwierć kilo cukru, które Niemcy obiecali wydać polskim ochotnikom za każdego doprowadzonego Żyda" - można przeczytać w publikacji. Dlaczego Polacy decydowali się na takie kroki? Kierowała nimi chęć zysku, a może strach lub ogólne przyzwolenie? - Trzeba podkreślić, że to nie jest nic polskiego. To są kwestie ludzkie, a nie narodowe - tłumaczy prof. Jan Grabowski. Kwestie ludzkie, które sprawiły, że czasem bezpieczniej było po wewnętrznej stronie muru. "Inni uciekinierzy wracali do gett, zniechęceni fiaskiem poszukiwania ratunku" - opisuje w "Dalej jest noc" jeden ze świadków.

Najgorzej było w małych miasteczkach. Co innego duże miasto, albo wieś, do której przyszła Rywka Wajnberg - dziewczynka z okładki książki "Dalej jest noc". "Zaczęłam pieszo chodzić z celem, aby przyjść do Pana Mikulskiego. On opiekował się nami jak własnymi dziećmi, jak również cała jego rodzina i dzieci (…) Gdyby Niemcy się dowiedzieli, że on ratuje Żydów, to by się zemścili na nim i na całej wiosce" - czytamy relację jej historii. - Na szczęście mamy potencjał do czynienia dobra i czynienia zła. I w ogromnym stopniu od nas zależy, który z tych potencjałów wykorzystamy - ocenia prof. Barbara Engelking.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia z książki "Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski"

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS