Czemu TVP przejdzie na DVB-T2 później? "Minister ma swoje informacje wywiadowcze"

29.06.2022 | Czemu TVP przejdzie na DVB-T2 później? "Minister ma swoje informacje wywiadowcze"
29.06.2022 | Czemu TVP przejdzie na DVB-T2 później? "Minister ma swoje informacje wywiadowcze"
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
29.06.2022 | Czemu TVP przejdzie na DVB-T2 później? "Minister ma swoje informacje wywiadowcze"Marzanna Zielińska | Fakty TVN

W poniedziałek zakończył się ostatni etap wdrażania nowego standardu telewizji naziemnej - DVB-T2/HEVC. Jednak TVP będzie mogła przejść na nowy standard później. Zapytania płyną do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a UKE odsyła do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. MSWiA milczy, zatem odpowiadają eksperci rynku mediów.

Lepszy obraz, dźwięk i mniej zakłóceń. Tam, gdzie działa już telewizja nowej generacji, wystarczy dokupić refundowany przez państwo dekoder lub postarać o dotację do nowego telewizora. Jednak będą miejsca, gdzie żaden sprzęt nie pomoże.

W systemie DVB-T2/HEVC miały od poniedziałku nadawać już wszystkie telewizje, ale Urząd Komunikacji Elektronicznej zrobił wyjątek. Wszyscy na rynku telewizyjnym mieli być równi, ale telewizja publiczna jest równiejsza.

- Władza, a konkretnie Jarosław Kaczyński, który sam zresztą mówił, że niezależne media są kulą u nogi - i to jest dosłowny cytat - chce pretekstu, wszystko jedno jakiego, w tym momencie technicznego pretekstu, by pozbawić odbiorców różnych treści - uważa dr Krzysztof Grzegorzewski, medioznawca z Uniwersytetu Łódzkiego.

- Ta sytuacja, która jest, oznacza, że jest szczególna preferencja dla swoich, i tutaj nic tego nie usprawiedliwia, żeby w taki sposób wdrażać - dodaje prof. Tadeusz Kowalski, medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego.

Urząd Komunikacji Elektronicznej tłumaczy, że innego wyjścia nie miał. Wniosek w interesie TVP złożył minister spraw wewnętrznych i administracji, powołując się na bezpieczeństwo państwa.

- Ma swoje służby wywiadowcze, ma informacje wywiadowcze, których prezes UKE nie ma, bo nie mamy własnej komórki, która odpowiada za analizę bezpieczeństwa państwa - wyjaśnia Witold Tomaszewski, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji nie ma chętnych do komentowania. Komentuje za to socjolog.

- Oficjalnym uzasadnieniem są względy bezpieczeństwa, no to moim zdaniem, tu jest wzgląd bezpieczeństwa monopolu informacyjnego władzy. Nie widzę tutaj innego względu bezpieczeństwa - mówi prof. Andrzej Rychard, socjolog.

Stanowisko nadawców komercyjnych

Ustalenia między nadawcami a decydentami były inne. Stąd TVN, Polsat, TV Puls i Kino Polska wydały wspólne oświadczenie.

"W efekcie ok. 2,5 mln widzów pozostaje bez możliwości odbierania ogólnodostępnych kanałów Polsatu, TVN, TV Puls, Kino Polska oraz wielu innych. Przeciwstawiamy się niesprawiedliwym działaniom, które pozbawiają dużą część widzów telewizji naziemnej dostępu do ulubionych kanałów oraz traktują w sposób dyskryminujący wszystkich nadawców komercyjnych, faworyzując telewizję publiczną" - czytamy w oświadczeniu.

- Jasnym jest, że będziemy robili wszystko, co w naszej mocy, i będziemy korzystali ze wszystkich dostępnych środków do tego, żeby praw naszych widzów, a tym samym praw wolnych nadawców, bronić - podkreśla Dominika Stępińska-Duch, dyrektor pionu prawnego, członek zarządu TVN S.A.

- Ludzie są zdezorientowani, z dnia na dzień tracą kanały komercyjne i nikt nie wie dlaczego. Jest to decyzja krzywdząca, skandaliczna dla nas. Tracimy dziesiątki milionów złotych już, tak że na pewno będziemy się domagać odszkodowania - mówi Dariusz Dąbski, prezes telewizji Puls.

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek zamierza zażądać od prezesa UKE wyjaśnień, bo zbieżność zdarzeń chyba nikomu nie wydaje się przypadkowa.

- Jest to okres kampanii wyborczej, a w kampanii wyborczej niezwykle istotnym i wrażliwym zagadnieniem jest zapewnienie pluralizmu mediów - podkreśla RPO.

Pluralizm mediów to w Polsce prawo konstytucyjne.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS