Polki wciąż za rzadko badają piersi. "Wczesne wykrycie nowotworu bardzo często skutkuje pełnym wyleczeniem"

Źródło:
Fakty TVN
Chcą zachęcić Polki do systematycznego badania piersi. "Wczesne wykrycie nowotworu bardzo często skutkuje pełnym wyleczeniem"
Chcą zachęcić Polki do systematycznego badania piersi. "Wczesne wykrycie nowotworu bardzo często skutkuje pełnym wyleczeniem"
Adrianna Otręba/Fakty TVN
10 Otręba

Rak piersi jest u Polek najczęściej diagnozowanym nowotworem złośliwym. Do regularnego badania się namawiają w swojej kampanii pani Justyna i pani Joanna.

Mówią o sobie onkosiostry. Obie badały się regularnie i obie usłyszały, że mają raka piersi. - Chciało mi się śmiać po prostu. Pomyślałam sobie, że jeśli to jest rak, to jest do ogarnięcia - wspomina Justyna Uchrońska. - Regularność uratowała mi życie. Dzięki temu, że posłuchałam swojego głosu wewnętrznego, jestem tu, gdzie jestem - podkreśla Joanna Borkowska.

Dlatego dziś razem namawiają do badań i robią to w niecodzienny sposób, bo Justyna, Joanna i cztery inne kobiety stanęły przed obiektywem fotografki. Ich kampania ma przede wszystkim mobilizować kobiety, ale także pokazywać, że utrata włosów czy piersi nie oznacza utraty kobiecości.

- Ta kobiecość to to, co czujemy w środku. Ta taka nasza delikatność, ale jednocześnie siła, która się objawia w trakcie leczenia - podkreśla Uchrońska.

Choć kampania i różowy październik dobiegają końca, to alarmujące dane i wnioski są nadal aktualne. Rak piersi to najczęstszy nowotwór złośliwy u kobiet. Rocznie rozpoznaje się go u około 20 tysięcy z nich.

- Polska jest krajem o średniej zachorowalności, ale wysokiej umieralności na raka piersi. To wynika przede wszystkim z tego, że do nas trafiają pacjentki w zaawansowanych stadiach choroby nowotworowej - wskazuje dr Leszek Kozłowski, specjalista chirurgii onkologicznej w Białostockim Centrum Ontologii.

- U nas zjawiają się panie z zaawansowaną chorobą nowotworową i mówią o tym, że na nic nie chorowały, nigdy się badały, i tak przeżyły wiele lat - informuje dr Joanna Kufel-Grabowska, onkolożka kliniczna z Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jest "ostatnią nadzieją" dla wielu chorych na raka piersi. Lek trastuzumab derukstekan miał być refundowany
Jest "ostatnią nadzieją" dla wielu chorych na raka piersi. Lek trastuzumab derukstekan miał być refundowanyMarek Nowicki/Fakty TVN

"W Polsce profilaktyka leży"

Jak informuje Narodowy Fundusz Zdrowia, w 2022 roku tylko tylko co trzecia kobieta w wieku od 50 do 69 lat, objęta programem profilaktyki raka piersi, skorzystała z bezpłatnych badań.

- Niestety, ale w Polsce profilaktyka leży. Wczesne wykrycie nowotworu bardzo często skutkuje pełnym wyleczeniem, albo tym że kobieta może mieć stosowane mniej okaleczające formy terapii - zwraca uwagę prof. Marzena Dębska, specjalistka ginekologii, położnictwa i perinatologii z Przychodni Lekarskiej Dębski Clinic.

Dobrze, żeby kobiety miały także świadomość, że od 1 listopada więcej z nich będzie mogło skorzystać z bezpłatnej mammografii. Rozszerzony program profilaktyczny obejmie panie w wieku od 45 do 74 lat. - To również zalecenia specjalistów lekarzy, którzy mówili, że takie poszerzenie będzie racjonalne, to również głosy pacjentek - mówi Katarzyna Sójka, minister zdrowia.

To jednak nie oznacza, że młodsze kobiety mogą zapomnieć o badaniach. - Chorują coraz młodsze, to znaczy, że mimo że obniżyliśmy ten wiek, to nadal te kobiety, które mają 20 lat, powinny wykonywać to samobadanie - zaleca Karolina Sobieraj, prezeska Fundacji "Świadomi Życia". - Dzięki temu, że zbadamy się, przedłużymy sobie życie, bo życie jest piękne - mówi Borkowska.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN