Plan nie wszystkim się do końca podoba, ale nareszcie jest propozycja do przyjęcia. W rozmowie z naszym korespondentem burmistrz Jersey City Steven Fulop mówi, kiedy i gdzie zostanie przeniesiony Pomnik Katyński. Wiemy też jak będzie wyglądało jego nowe otoczenie.
Pomnik Katyński w Jersey City zmieni swoje miejsce. Do nowej lokalizacji przekonywał nas burmistrz miasta Steven Fulop. - To zaledwie jedna przecznica od obecnej lokalizacji, bliżej pomnika upamiętniającego ofiary zamachów z 11 września. Myślę, że to dobry kierunek - twierdzi burmistrz Jersey City.
"Ręce precz od "pomnika katyńskiego"
Ale takie rozwiązanie nie wszystkim się spodobało. W mediach społecznościowych pojawiły się wpisy sugerujące, że pomnik będzie stał koło ujścia ścieków.
- Faktycznie są tutaj rury, które przy okazji deszczu ściągają wodę z miasta i ta woda schodzi. Taka jest rzeczywistość każdego dużego miasta i nie robi z tego miejsca bynajmniej niegodnego - dodaje Maciej Golubiewski, konsul generalny RP w Nowym Jorku Po przebudowie powstanie tu niewielki park, przekazany polskiemu rządowi i Polonii. - Jestem przekonamy, że do polowy lipca wszystko powinno być zamknięte i nowy pomnik powinien stać na tym miejscu - mówi Eryk Lubaczewski z Polskiej Izby Handlowej w Stanach Zjednoczonych. Ale emocje nie opadły i jeszcze długo nie opadną. W niedziele odbył się protest pod hasłem "Ręce precz od Pomnika Katyńskiego". Organizator protestu twierdzi, że nie można pomnika ruszać bo wmurowana jest w nim urna z prochami poległych w Katyniu Polaków.
- Jest specjalna ustawa w prawie New Jersey, która zabrania przenoszenia zwłok, chyba, że jest nakaz sądowy. Takiego nakazu nie ma i tych zwłok, oraz tego monumentu nikt nie może ruszyć - stwierdza Sławomir Platta, kandydat do senatu stanu Nowy Jork. - Pomnik był już przenoszony, więc nie jest to prawnie niemożliwe, czy nielegalne - dodaje Bożena Celina Urbanowska, skarbniczka Komitetu Pomnika Katyńskiego
"Nie słyszałem słowa przepraszam"
Burmistrz Jersey City odniósł się do jeszcze jednego konfliktu. W przesłanym Faktom oświadczeniu "głęboko żałuje" słów o marszałku senatu Stanisławie Karczewskim, którego nazwał białym nacjonalistą, antysemitą i osobą przecząca Holokaustowi. - Ja nie słyszałem słowa "przepraszam", a słowa, które padły wcześniej były bardzo drastyczne, ostre, bezwzględne, nieprawdziwe. One nie były skierowane tylko do mnie, nie obraziły mnie, ale obraziły Polskę i Polaków - stwierdza Stanisław Karczewski, marszałek Senatu. - Chciałbym się spotkać z marszałkiem i osobiście z nim porozmawiać, zamiast przerzucać się oświadczeniami kto kogo przeprasza, czego żałuje i co powiedział - dodaje Steven Fulop, burmistrz Jersey City Burmistrz pod koniec czerwca będzie w Polsce. Ma odwiedzić były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz - Birkenau. W środę w Jersey City będzie prezydent Andrzej Duda, który złoży kwiaty przed Pomnikiem Katyńskim.
Autor: Marcin Wrona / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24