Za pogrzeb bliskiej osoby muszą zapłacić nawet dwumiesięczną pensję. Mieszkańcy piszą do metropolity

24.08.2019 | Za pogrzeb bliskiej osoby muszą zapłacić nawet dwumiesięczną pensję. Mieszkańcy piszą do metropolity
24.08.2019 | Za pogrzeb bliskiej osoby muszą zapłacić nawet dwumiesięczną pensję. Mieszkańcy piszą do metropolity
Maria Mikołajewska | Fakty TVN
24.08.2019 | Za pogrzeb bliskiej osoby muszą zapłacić nawet dwumiesięczną pensję. Mieszkańcy piszą do metropolityMaria Mikołajewska | Fakty TVN

Godne pożegnanie bliskiej osoby jest bezcenne, ale pogrzeb - jak każda inna usługa - ma swoją cenę. Na wysokie koszty pochówku skarżą się mieszkańcy Brzezin i apelują do arcybiskupa Grzegorza Rysia o interwencję w tej sprawie.

Pan Sławomirowi Pawlik z Brzezin otrzymał od administracji jedynego cmentarza w mieście rachunek na 4780 złotych.

- Pogłębiła tę traumę kwota jaką usłyszałem - mówi mężczyzna. - Pięć tysięcy to jest w naszych warunkach dwu, a niekiedy i dwu i pół miesięczna pensja - dodaje.

Administracja cmentarza rzymskokatolickiego w Brzezinach przedstawiła panu Sławomirowi cennik, w którym - poza kosztem usług grabarza, którego wyznacza władza cmentarza - widnieje też koszt dochowania do piwnicy i opłata za przystrojenie kaplicy. Dochowanie do piwnicy to umieszczenie trumny w grobie.

Dodatkowo za nabożeństwo pogrzebowe pan Pawlik musiał zapłacić księdzu jeszcze 500 złotych.

Dla ratownika medycznego prawie pięć tysięcy złotych to duża kwota. Zwłaszcza, że domowi pogrzebowemu pan Sławomir zapłacił dodatkowo sześć tysięcy złotych.

Taki sam problem mieli inni mieszkańcy Brzezin. - Umarł mi syn dwa lata temu. Już miałam piwnicę i drożej mnie wyniosło, niż jakbym nowy (grób - przyp. red.) robiła. Ponad 7 tysięcy złotych mnie sam pogrzeb kosztował - mówi jedna z mieszkanek Brzezin. - Bez sensu pobierać opłatę za otwarcie bramy, w momencie, kiedy jest pogrzeb. A tutaj to jest ponad 200 złotych - dodaje inna mieszkanka.

Archidiecezja nie komentuje

W Koluszkach, czyli dziesięć kilometrów od brzezińskiego cmentarza, cennik wygląda zupełnie inaczej. Za miejsce pochówku zamiast dwóch tysięcy, zapłacimy od 500 do 800 złotych. Natomiast koszt przygotowania kaplicy jest niższy o 130 złotych. Grabarza wynajmuję się na własną rękę, a dochowania do piwnicy cennik nie obejmuje.

Różnica jest taka, że cmentarz w Brzezinach podlega Archidiecezji Łódzkiej, a w Koluszkach - parafii.

Administracja cmentarza w Brzezinach podkreśla, że cennik jest taki sam dla każdego cmentarza w Archidiecezji Łódzkiej. - To samo jest w Łodzi, to samo jest w Pabianicach, to samo jest w Bełchatowie, to samo jest w Aleksandrowie Łódzkim, to samo jest w Brzezinach - usłyszeliśmy.

Sławomir Pawlik po swoim przykrym doświadczeniu napisał apel do arcybiskupa Grzegorza Rysia, pod którym podpisało się ponad 1200 mieszkańców Brzezin i okolic. Tłumaczą w nim sytuację, proszą o spotkanie i pytają, czy cennik został zatwierdzony przez metropolitę łódzkiego.

Archidiecezja Łódzka nie odpowiedziała ani na apel mieszkańców, ani na prośbę "Faktów" o komentarz.

Autor: Maria Mikołajewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS