Aukcja "Pride of Poland" w cieniu zeszłorocznego skandalu


Od piątku w Janowie Podlaskim trwają prezentacje koni czystej krwi arabskiej. W niedzielę po południu rozpoczęła się aukcja.

Stawką tegorocznej aukcji były nie tylko konie, ale i wizerunek oraz to, jak z wizerunkowym kryzysem, wywołanym w ubiegłym roku, poradziły sobie władze stadniny. - Trudno powiedzieć, czy on jest zażegnany, czy nie. Tegoroczna aukcja w jakiś sposób to wskaże - mówił przed licytacją były prezes stadniny koni w Michałowie Jerzy Białobok.

Aukcja zaczęła się od skromnych kwot. - Jest duże zainteresowanie, uważamy, że kupcy będą zadowoleni z naszej oferty - mówił prezes stadniny w Janowie Podlaskim Sławomir Pietrzak.

Odwiedzający są jednak znacznie mniej zadowoleni. - Jest pusto. Kiedyś było więcej straganów, więcej ludzi - ocenił jeden z uczestników "Pride of Poland".

Kupcy z Chin

W porównaniu do tego, jak w Janowie Podlaskim było w latach ubiegłych, w tym roku nie dopisała nie tylko pogoda.

Tegoroczna aukcja "Pride of Poland" odbyła się w cieniu skandalu ubiegłorocznej edycji, gdy tego samego konia zlicytowano dwukrotnie w nietypowych okolicznościach i wielkim zamieszaniu.

Presja w niedzielę była więc podwójna, dlatego wprowadzono elektroniczny system licytacji i notariusza. Wszystko to dla absolutnej pewności i przejrzystości tego kto, kiedy i za jaką kwotę wylicytował jakiego konia. - W ogóle nie przewidujemy błędów - zapewniał Sławomir Pietrzak.

Wśród kupców, obok tych z krajów arabskich, tym razem pojawili się też Chińczycy, także z grubymi portfelami, choć skąpym doświadczeniem. - To nowy rynek w Chinach, ale coraz więcej ludzi zaczyna interesować się końmi arabskimi - mówi hodowca koni z Chin Eric Xu.

Chińczycy w Janowie są tak samo egzotyczni, jak w świecie hodowców koni. - Jeżeli nawet kupią konie, to u siebie nie będą mieli gdzie ich zarejestrować i nie będą one mogły być nigdzie pokazywane - podkreśla Alina Sobieszak z kwartalnika "Araby Magazine".

Ministerstwo Rolnictwa liczy, że janowskie araby uczynią z Polski i Chin dwa bratnie narody. - Rząd Chińskiej Republiki Ludowej popiera współpracę z Polską - twierdzi Bai Xu, przewodniczący Chińskiego Stowarzyszenia Przemysłu Końskiego.

Sąd swoje, prokuratura swoje

Obecne władze stadniny nie popierają współpracy z poprzednimi. Niektórych ich przedstawicieli wykreśliły nawet z listy gości, mimo, że zarzuty pod ich adresem są odrzucane. - Za złodziejstwo zwolniłem, nie za niefachowość - mówił w kwietniu 2016 roku minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel.

Umorzono śledztwo w sprawie śmierci dwóch klaczy żony perkusisty The Rolling Stones Shirley Watts. Stwierdzono, że padły one naturalnie, a nie, jak chciał minister Jurgiel, zostały zabite. Prokuratura prawdopodobnie umorzy też postępowanie w sprawie byłego prezesa Marka Treli. W ekspertyzie za sto tysięcy złotych nie dopatrzono się jego niegospodarności.

- To wszystko niestety było budowane na pomówieniach - ocenia sytuację wokół byłego prezesa stadniny w Janowie Jerzy Białobok. Marka Treli na niedzielnej aukcji nie było.

Janowska stadnina w 2017 roku świętuje okrągły jubileusz 200 lat od założenia.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

20 lat to szmat czasu, a 20 lat Polski w Unii Europejskiej to cała masa zmian i to w wielu dziedzinach. W ochronie zdrowia na przykład te zmiany są widoczne gołym okiem.

Postęp w polskiej ochronie zdrowia, który się dokonał przez ostatnie 20 lat, jest "niebywały"

Postęp w polskiej ochronie zdrowia, który się dokonał przez ostatnie 20 lat, jest "niebywały"

Źródło:
Fakty TVN

"Mam raka, więc mów do mnie tak" - to hasło kampanii społecznej o tym, jak rozmawiać z osobą chorą na raka. W mediach społecznościowych Małgorzata Sajan oswaja temat raka i przełamuje stereotypy.

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Źródło:
Fakty TVN

Miejsce akcji to Lublin - gniazdo sokołów wędrownych, którym nadano imiona Wrotka i Czart. Wrotka złożyła jaja, po czym poleciała i zniknęła. Czart próbował wysadzić jaja. Pomogli ludzie. Udało się i wtedy wróciła Wrotka. Szczęście sokolej rodziny, niestety, nie trwało długo.

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę w Poznaniu wystartuje bieg Wings for Life. Odbędzie się on także w innych lokalizacjach w Polsce. Od lat biegi pod tą nazwą cieszą się dużą popularnością.

Zbliża się kolejna edycja biegu Wings for Life. Każdy może wziąć udział, gdziekolwiek, dzięki aplikacji

Zbliża się kolejna edycja biegu Wings for Life. Każdy może wziąć udział, gdziekolwiek, dzięki aplikacji

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

- Proces rozliczenia i zmiany kadrowej idzie stanowczo zbyt wolno - stwierdził Leszek Miller. Były premier, gość "Faktów po Faktach", taką "generalną uwagę" skierował do gabinetu Donalda Tuska. Według Millera, rząd musi się "nauczyć rządzić bez prezydenta i omijać prezydenta, nawet balansując na granicy prawa". Ocenił także, że reakcje prezydenta Andrzeja Dudy podczas wystąpienia ministra Radosława Sikorskiego w Sejmie były "głupie i żenujące".

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

Źródło:
TVN24

"Zdrajcy!" - tak swój temat okładkowy tytułuje prestiżowy tygodnik "Der Spiegel". To ustalenia dziennikarzy na temat partii Alternatywa dla Niemiec - w skrócie AfD. "Der Spiegel" podaje wprost, że za strategią ugrupowania stoi Kreml. To kolejne doniesienia o powiązaniach AfD z wrogami Zachodu - nie tylko z Rosją, ale też z Chinami. Problem ukrytych wpływów Kremla na polityków jest nie tylko niemiecki.

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS