Wspierana przez Rosję armia Asada zdobyła Aleppo. Żołnierze masakrują cywilów


Aleppo zdobyte – ogłasza państwowa syryjska telewizja, a zwolennicy Asada świętują zwycięstwo. Ale to nie jest zwycięstwo nad terroryzmem, tylko jednej z walczących stron – tej, która przy wsparciu Rosji eliminuje drugą. Opozycja ginie na oczach świata – i nie jest to żadna metafora.

Źródło: Fakty TVN