Akcje protestacyjne przeciwko lex Czarnek. "Zbliżamy się do szkoły Korei Północnej"

03.01.2022 | Akcje protestacyjne przeciwko lex Czarnek. "Zbliżamy się do szkoły Korei Północnej"
03.01.2022 | Akcje protestacyjne przeciwko lex Czarnek. "Zbliżamy się do szkoły Korei Północnej"
Renata Kijowska | Fakty TVN
03.01.2022 | Akcje protestacyjne przeciwko lex Czarnek. "Zbliżamy się do szkoły Korei Północnej"Renata Kijowska | Fakty TVN

Zmiany w prawie oświatowym, które mają zwiększyć uprawnienia kuratorów kosztem samorządów, nauczycieli i rodziców, spotykają się z głośnym sprzeciwem. W poniedziałek do drzwi kuratoriów zostały przybite tezy przeciwników lex Czarnek.

Na drzwiach polskich kuratoriów umieszczano w poniedziałek tzw. tezy, by sprzeciwić się planowanym zmianom w szkole, by sprzeciwić się lex Czarnek.

- Dla mnie, jako dla nauczyciela, to jest po prostu poniżające. Nie wyobrażam sobie, żeby na przykład mówić o środkach antykoncepcyjnych i za chwilę dostać telefon, że jestem zwolniona, bo taka jest wola kuratora - mówi Ewa Pieczonka, nauczycielka w XLII Liceum Ogólnokształcącym w Łodzi.

- Nie chciałabym, żeby moja córka uczyła się w szkole, w której naczelnym hasłem jest kontrola - zaznacza Marta Szymczyk, nauczycielka.

Protestujący skupieni wokół kampanii Wolna Szkoła uważają, że zmiany w prawie oświatowym nie służą dobru ucznia i nie prowadzą do rozwoju cywilizacyjnego w Polsce.

- Gdyby lex Czarnek obowiązywało przez ostatnie lata, to ja nie miałbym w szkole wykładów na temat uzależnień, wejścia na rynek pracy czy akceptowania siebie. Ja bym miał kazania, bo tak to trzeba nazwać, na temat cnót niewieścich - uważa uczeń Marcin Adamcewicz, radny Młodzieżowego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

Jedno z większych zagrożeń lex Czarnek - mówią protestujący - to wzrost uprawnień kuratorów. Jeśli kurator uzna, że dyrektor szkoły nie realizuje jego zaleceń, łatwo mu będzie go odwołać.

- Po prostu zbliżamy się do szkoły Korei Północnej - ocenia Iwona Załucka z Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Sosnowcu.

Kuratorzy mają też decydować, jakie zajęcia dodatkowe z jaką organizacją społeczną będą się mogły w szkole odbyć, a jakie nie.

- W drugą stronę to nie będzie działało i inicjatywy płynące ze strony administracji centralnej będą realizowane w szkole niezależnie od tego, czy uczniowie, rodzice, dyrekcja tego chcą - twierdzi dr Iga Kazimierczyk, prezes Fundacji "Przestrzeń dla Edukacji".

Samorząd "dostarczycielem kredy"

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w poniedziałek tłumaczył konieczność zmian, powołując się na prawa rodziców. Na myśli miał prawdopodobnie zajęcia z edukacji seksualnej, które są zajęciami dobrowolnymi.

- Chcemy, żeby rodzice, którzy do nas zgłaszają swoje uwagi, że nie wiedzą o niektórych organizacjach, zwłaszcza w wielkich miastach takich jak Poznań, Gdańsk czy Warszawa, o organizacjach, które na siłę wchodzą do szkół, i nie wiedzą o tym, że takie, a nie inne treści przedostają się do głów ich dzieci. My chcemy zadbać o prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoim światopoglądem - przekonywał Przemysław Czarnek.

Raczej ze światopoglądem kuratora, a właściwie ministra - odpowiadają samorządowcy, którzy też protestują przeciwko lex Czarnek.

- Będzie tak, że samorząd będzie dostarczycielem kredy i takim nadzorcą budynku, dlatego że wszystkie kwestie związane z tym, jak pracują szkoły, będą realizowane, nadzorowane i koordynowane centralnie - twierdzi dr Iga Kazimierczyk.

- Minister Czarnek jedzie walcem po polskiej szkole, po polskiej edukacji i robi to sukcesywnie, systematycznie - uważa Monika Włodarczyk, radna sejmiku województwa dolnośląskiego.

We wtorek projektem zmian w prawie oświatowym, czyli tzw. lex Czarnek, zajmie się Sejm.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Śledztwo ma ustalić przyczyny pożaru budynku w miejscowości Pszów na Śląsku, w którym zginęło pięć osób. Dotarliśmy do nagrań z monitoringu, na których widać, jak błyskawicznie ogień ogarnia cały budynek.

Wyskakiwali z okien, by ratować życie. Pożar w Pszowie rozprzestrzeniał się błyskawicznie

Wyskakiwali z okien, by ratować życie. Pożar w Pszowie rozprzestrzeniał się błyskawicznie

Źródło:
Fakty TVN

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, ale już teraz odbywają się w Polsce szkolne prawybory. W Poznaniu organizatorzy akcji przygotowali około 30 tysięcy kart do głosowania. Przy tej okazji zapytaliśmy też uczniów, które problemy i postulaty są im szczególnie bliskie.

Uczniowie w Poznaniu zagłosowali w prawyborach prezydenckich. "Nie ma takiego idealnego kandydata"

Uczniowie w Poznaniu zagłosowali w prawyborach prezydenckich. "Nie ma takiego idealnego kandydata"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na debacie w Końskich Joanna Senyszyn zapytała Karola Nawrockiego o sprawę wypłat odszkodowań ofiarom księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił swojej kontrkandydatce, że ma "fobie". Tę wymianę skomentowali nie tylko politycy, ale też ci, którzy w dzieciństwie byli molestowani przez księży.

Senyszyn zapytała Nawrockiego o ofiary księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił jej, że ma "fobie"

Senyszyn zapytała Nawrockiego o ofiary księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił jej, że ma "fobie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Dziś udało się zatrzymać atak na ważne instytucje, które zajmują się dostarczaniem wody - powiedział w "Faktach po Faktach" minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wicepremier zdradził też, jak doszło do zeszłorocznego ataku na Polską Agencję Prasową.

"Zły dzień. Mieliśmy ataki na ważne instytucje"

"Zły dzień. Mieliśmy ataki na ważne instytucje"

Źródło:
TVN24

- Z jednej strony zobaczyłem mocno sparaliżowanych faworytów, którzy - odniosłem takie wrażenie - przyszli na tę debatę przede wszystkim, żeby nie przegrać. A z drugiej strony zobaczyłem trójkę kandydatów, którzy wykorzystali szansę - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując debatę w Końskich.

"Sparaliżowani faworyci", "znakomity odruch" i dwóch przegranych. Debata okiem Kwaśniewskiego

"Sparaliżowani faworyci", "znakomity odruch" i dwóch przegranych. Debata okiem Kwaśniewskiego

Źródło:
TVN24

Wojskowi planiści zostali wysłani do Birmingham, by zapanować nad tonami śmieci, które od półtora miesiąca zalegają na ulicach. Strajkują pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie czystości w mieście. Problem stał się niezwykle poważny - śmieciowy kryzys doprowadził do potężnej plagi szczurów.

Birmingham tonie w śmieciach. Mieszkańcy skarżą się na wielkie szczury na ulicach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Latynoski Trump" rządzi Argentyną od grudnia 2023 roku i ma rezultaty. Inflacja spadła 10-krotnie. To rezultat polityki bezwzględnych cięć, które Javier Milei obrazował występami z piłą mechaniczną. Tymczasem Argentyńczycy widzą głodowe emerytury, rosnące bezrobocie i cięcia wydatków socjalnych. Ostatni strajk generalny zatrzymał niemal cały kraj.

Javier Milei rządzi już prawie półtora roku. Nie wszystkim podobają się radykalne cięcia. "Chcemy odzyskać godność"

Javier Milei rządzi już prawie półtora roku. Nie wszystkim podobają się radykalne cięcia. "Chcemy odzyskać godność"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS