"Tej zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie"

27.01.2019 | "Tej zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie"
27.01.2019 | "Tej zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie"
Renata Kijowska | Fakty TVN
27.01.2019 | "Tej zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie"Renata Kijowska | Fakty TVN

Piekło na ziemi. Fabryka śmierci Auschwitz-Birkenau. Miejsce i symbol zagłady i bestialskiego okrucieństwa. Obecnie także miejsce pamięci o wszystkich ofiarach Holocaustu. Mija 74. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu, w którym życie straciło co najmniej milion sto tysięcy osób.

Jak trzeba być silnym, by po dziesiątkach lat znów wejść do budynku obozowej sauny? W miejscu, w którym w niedzielę czczono pamięć ofiar, niemieccy naziści rejestrowali tysiące ludzi różnych narodowości, głównie Żydów, którzy byli przywożeni na śmierć z całej Europy.

- Poczułam zapach, który znałam z Treblinki, zapach palonych ciał - wspominała podczas uroczystości Janina Iwańska, była więźniarka obozu Auschwitz-Birkenau.

Wyzwolenie obozu przez radziecką armię 74 lata temu nie wyzwoliło jego byłych więźniów z bólu i obaw, że historia się powtórzy.

- Ubolewam bardzo, że w wielu krajach Europy, ale także w naszym, bezkarnie maszerują osoby w uniformach zbliżonych do nazistowskich - mówił Leon Weintraub, były więzień Auschwitz-Birkenau.

To już przecież nie odległa przeszłość. Odniesień do teraźniejszości w niedzielnych przemówieniach nie brakowało.

- Słowa nienawiści tworzą nienawiść, słowa gróźb zwiększają zagrożenie. Dlaczego więc nie uczymy o tym w szkołach? Dlaczego nasze prawo tworzy na to przyzwolenie, dlaczego homilie to przemilczają, dlaczego media używają języka wojny dla opisania pokoju? Już zaczęliśmy za to płacić w Polsce, w Europie, na świecie - mówił podczas uroczystości Piotr Cywiński, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Oficjalne obchody

Z każdym rokiem jest ich coraz mniej. W tym roku około 50 byłych więźniów uczestniczyło w obchodach rocznicy wyzwolenia obozu. Polski rząd reprezentowali wicepremier Beata Szydło i premier Mateusz Morawiecki.

- Żydzi polscy skazani zostali na zagładę, a Polacy zostali skazani również na zagładę. (...) Tej zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie. O tym nie wolno zapominać, bo inaczej następuje relatywizacja zła - oświadczył podczas uroczystości premier Mateusz Morawiecki.

- Holokaust wydobywał z każdego jego prawdziwe oblicze. Czasami najlepsze, czasami najgorsze. Znamy relacje o biednych ludziach, którzy wrzucali do wagonów, co mogli, ale też o takich, którzy na oczach więźniów wylewali na ziemię opłaconą przez nich (więźniów - przyp. red.) wodę - opowiadała podczas uroczystości ambasador Izraela w Polsce Anna Azari.

Dzień wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau jest także Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Osobna uroczystość odbyła się z tej okazji pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.

- Przeżyłam, jak się getto (warszawskie - przyp. red.) paliło. Mieszkałam blisko, na placu Wilsona, to było widać wszystko - wspominała Maria Kowalczyk, mieszkanka Warszawy, która przyszła pod Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie, by wziąć udział w uroczystościach. - Szkoda, że tak mało osób przychodzi. Powinniśmy uszanować tych ludzi, którzy zginęli - podkreśliła.

Nowy film

Na całym świecie, także w Polsce, na pięćdziesięciu pokazach, pamięć o ofiarach warszawskiego getta przywołuje nowy film "Kto napisze naszą historię".

- Najlepszą rzeczą, jaką można było dziś zrobić, to tak spędzić dzień, by poznać ten fragment historii - zauważyła Katarzyna Łuczyńska, która obejrzała film.

Fabularyzowany dokument "Kto napisze naszą historię" to opowieść o bohaterach, mieszkańcach getta warszawskiego, którzy z inicjatywy Emanuela Ringelbluma w czasie wojny archiwizowali dokumenty i zbierali relacje o życiu w getcie. Wiedzieli, że zginą. Walczyli o pamięć i tę walkę wygrali.

- Ten film jest bardzo ważny, ze względu na to, że ludzie, którzy powinni opowiedzieć tę historię, nie żyją - podkreśliła Maria Kawska, która również obejrzała film.

Warto przypominać, co się wydarzyło w Auschwitz-Birkenau i w getcie warszawskim. - Moim życzeniem jest, żeby młodzi nie musieli iść drogą, którą ja musiałam przebyć - powiedziała Janina Iwańska.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi rozkręca się. Karol Nawrocki szuka wyborców daleko na prawo, stawiając sprawę rzezi wołyńskiej na ostrzu noża. Spotkało się to z reakcją prezydenta Ukrainy. Tymczasem po prawej stronie sceny politycznej już jest tłoczno, bo do gry wchodzi Grzegorz Braun, dzieląc Konfederację, która wystawiła Sławomira Mentzena. Tymczasem Rafał Trzaskowski stawia na spotkania - nie tylko z wyborcami, ale także z osobistościami zagranicznymi. Na lewicy jest dwóch kandydatów: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg.

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Źródło:
Fakty TVN

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli ktoś mówi, że miejsce Ukrainy nie jest w NATO, że miejsce Ukrainy nie jest w Europie, to gdzie jest to miejsce? W Rosji? Taki sygnał ma pójść z Polski? - pytał w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Komentował słowa swojego kontrkandydata wystawionego przez PiS. Karol Nawrocki mówił bowiem, że "nie widzi" Ukrainy w NATO i UE "do czasu rozwiązania naszych spraw". Prezydent Warszawy zadeklarował też, że jeśli wygra w wyborach, to "podpisze wszystkie ustawy, które będą dotyczyły obrony praw kobiet, liberalizacji ustawy antyaborcyjnej". - Moje poglądy w tej sprawie są absolutnie jasne - dodał.

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Źródło:
TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

Niemiecka partia AfD przestaje pudrować swój przekaz. Alice Weidel - oficjalnie kandydatka AfD na kanclerza Niemiec - użyła po raz pierwszy publicznie słowa "remigracja", a jej partia rozesłała do mieszkańców Karlsruhe ulotki w formie "biletów deportacyjnych".

"Tylko remigracja może uratować Niemcy". AfD podkreśla w kampanii jedną kwestię: deportacji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent Korei Południowej został aresztowany i doprowadzony na przesłuchanie przed komisję ds. korupcji. Tym razem policja zmobilizowała odpowiednio większe siły i obrońcy prezydenta dali za wygraną. Przeciw prezydentowi toczy się procedura impeachmentu po tym, jak w grudniu wprowadził nieoczekiwanie stan wojenny w kraju.

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS