Siemoniak: Chciałbym, żeby Tusk kandydował na prezydenta. Brakuje go

Siemoniak: Chciałbym, żeby Tusk kandydował na prezydenta. Brakuje go
Siemoniak: Chciałbym, żeby Tusk kandydował na prezydenta. Brakuje go
Fakty z zagranicy TVN24 BiS
Siemoniak: Chciałbym, żeby Tusk kandydował na prezydenta. Brakuje goFakty z zagranicy TVN24 BiS

- Na razie jego miejsce jest tam, w Brukseli - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, zapytany o jego oczekiwania względem Donalda Tuska. - Chciałbym bardzo, żeby kandydował na prezydenta w 2020 roku. Wielu polityków PO powiedziało to już przede mną kilkukrotnie, brakuje go. Natomiast dziś jego miejsce jest tam - przekonywał. Były minister w rządzie Donalda Tuska zabrał też głos w sprawie gen. Kraszewskiego i tarczy antyrakietowej.

- Tusk chciał przekazać, że polskie władze są na cienkiej, czerwonej linii - stwierdził Siemoniak, komentując głośny wpis przewodniczącego Rady Europejskiej na Twitterze. Donald Tusk napisał w niedzielę: "Alarm! Ostry spór z Ukrainą, izolacja w Unii Europejskiej, odejście od rządów prawa i niezawisłości sądów, atak na sektor pozarządowy i wolne media - strategia PiS czy plan Kremla? Zbyt podobne, by spać spokojnie".

Zdaniem Siemoniaka wpis Tuska nie wynika z jego chęci powrotu do krajowej polityki, lecz jest autentycznym ostrzeżeniem. - Zwraca się do Polaków, nie ma to związku z jego planami - przekonywał. W ocenie Siemoniaka koniec kadencji Tuska, który przypada na 2019 rok, to odległa przyszłość.

- Chciałbym bardzo, żeby kandydował na prezydenta w 2020 roku. Wielu polityków PO powiedziało to już przede mną kilkukrotnie, brakuje go. Natomiast dziś jego miejsce jest tam (w Brukseli - przyp. red.) - oświadczył były szef MON.

"Wyprzedzili nas Rumuni"
"Wyprzedzili nas Rumuni"Fakty z zagranicy TVN24 BiS

"Wyprzedzili nas Rumuni"

W sobotę Departament Stanu zawiadomił Kongres USA, że jest gotowy sprzedać Polsce zestawy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe Patriot. Kwota, którą podał Pentagon, to 10,5 mld dolarów (blisko 38 mld zł). Większa niż kwota, którą podawał minister Macierewicz (30 mld zł).

- Jesteśmy zakładnikami odwlekania decyzji (przez ministra Macierewicza - przyp. red.) - ocenił Siemoniak. - Amerykanie są tym zmęczeni. I za to gadanie wystawiają rachunek - dodał.

Były szef MON zauważył, że w pozyskaniu rakiet patriot Rumunia okazała się szybsza od Polski. - Wyprzedzili nas Rumuni, którzy nie opowiadają niestworzonych historii, tylko po prostu robią swoje - podkreślił były szef MON.

Siemoniak stwierdził także, że ochrona przeciwrakietowa jest ważniejsza od wojsk obrony terytorialnej. - Współczesna wojna to pociski - powiedział wskazując konieczność ochrony m.in. przed rosyjskimi iskanderami.

Siemoniak: Gen. Kraszewski naruszył świętość Macierewicza
Siemoniak: Gen. Kraszewski naruszył świętość MacierewiczaFakty z zagranicy TVN24 BiS

"Prezydent Duda za wiele pozwolił Macierewiczowi"

Były szef MON odniósł się także do konfliktu między ministrem Macierewiczem a prezydentem Andrzejem Dudą. - Trwa brutalna wojna między prezydentem a ministrem - ocenił Siemoniak. - Zaraz coś się wydarzy, będzie jakieś doniesienie, artykuł na temat ludzi prezydenta - dodał.

- Gen. Kraszewski na różnych spotkaniach powątpiewał w to, czy obrona terytorialna to poważny projekt. Naruszył największą świętość Macierewicza, to jest czysta zemsta - ocenił Siemoniak. - Jego koledzy widzą, że mogą być jutro Kraszewskimi - dodał.

- Nie dziwię się prezydentowi Dudzie, że w tej sprawie uderzył pięścią w stół - oświadczył Siemoniak. - Mam nadzieję, że prezydent wymusi zmianę (na stanowisku szefa MON - przyp. red.). Prezydent Duda na za wiele pozwolił Macierewiczowi - ocenił.

Cała rozmowa z Tomaszem Siemoniakiem
Cała rozmowa z Tomaszem SiemoniakiemFakty z zagranicy TVN24 BiS

Autor: fil/dln / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Michał i lekarze postanowili zawalczyć jeszcze raz i tym razem się udało. Kiedyś Michał nie był w stanie sam założyć butów. Teraz jego stan jest znacznie lepszy. Miesiąc po drugim przeszczepie serca Michał jest w tak dobrej formie, że lekarze pozwolili na jego spotkanie z dziennikarzami.

13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniem

13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniem

Źródło:
Fakty TVN

Zakończyła się akcja ratunkowa po tym, jak runął most w Baltimore. Zginęło sześć osób. Most się zawalił, bo uderzył w niego kontenerowiec. Wiadomo, że kilka minut przed uderzeniem w most na pokładzie jednostki przestały pracować silniki. Port w Baltimore został zamknięty, bo nie ma do niego dostępu. To negatywnie wpływa na łańcuchy dostaw.

Koniec akcji ratunkowej w Baltimore. Są obawy, że cały świat odczuje skutki zawalenia się mostu

Koniec akcji ratunkowej w Baltimore. Są obawy, że cały świat odczuje skutki zawalenia się mostu

Źródło:
Fakty TVN

Nie tylko na sprzęty AGD dla kół gospodyń wiejskich i nie tylko na powiązane siecią zależności fundacje i organizacje. Czy z Funduszu Sprawiedliwości mogła być finansowana także kampania wyborcza Zjednoczonej Prawicy? Posłowie Joński i Szczerba wnioskują do Państwowej Komisji Wyborczej o skontrolowanie wydatków PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych. "Agitacja wyborcza poza komitetem wyborczym jest przestępstwem" - przypominają.

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Źródło:
Fakty po Południu

W ubiegłym tygodniu doszło do ostrej wymiany zdań między europarlamentarzystą Suwerennej Polski Patrykiem Jakim a posłem Prawa i Sprawiedliwości Michałem Dworczykiem. Teraz jednak politycy deklarują pełną zgodę. To była kolejna odsłona konfliktu między ziobrystami a premierem Morawieckim. Patryk Jaki obecnie przekonuje, że należy nad tym przejść do porządku dziennego. - To są rzeczy, które wyniosły Tuska do władzy. To znaczy to, że jego obóz jest szeroki i potrafi dyskutować - zauważa polityk.

Patryk Jaki tłumaczy spór w Zjednoczonej Prawicy i chwali Donalda Tuska. "Jego obóz jest szeroki i potrafi dyskutować"

Patryk Jaki tłumaczy spór w Zjednoczonej Prawicy i chwali Donalda Tuska. "Jego obóz jest szeroki i potrafi dyskutować"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli będziemy słabi, to Rosja nas zaatakuje - powiedział w "Faktach po Faktach" dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych generał Maciej Klisz. Przyznał, że byłby daleki od opinii, że "zaatakuje nas czołgami", natomiast "ekonomicznie, cybernetycznie, kognitywnie" - w jego ocenie - to "dzieje się codziennie". Mówił też o rosyjskiej rakiecie, która weszła w polską przestrzeń powietrzną w ostatnich dniach. Zapewnił, że w takich sytuacjach nie ma "wątpliwości, czy zestrzelić", bo jest do tego przygotowany. - Mam w głowie pytanie, co się stanie po zestrzeleniu. Mówię tu nie tylko o tej domenie wojskowej - zaznaczył.

"Rosja nas atakuje". Dowódca operacyjny tłumaczy, w jaki sposób 

"Rosja nas atakuje". Dowódca operacyjny tłumaczy, w jaki sposób 

Źródło:
TVN24

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24

Po ataku islamistów na salę koncertową w Moskwie Francja wysyła na ulice więcej żołnierzy i rekrutuje do wojsk specjalnych, bo poważnie obawia się zamachów. Latem Paryż będzie gościł igrzyska olimpijskie. Zwiększona czujność służb ma zapewnić turystom spokój. Podobna sytuacja jest w Niemczech, gdzie odbędzie się piłkarskie Euro 2024. Szeroką akcję antyterrorystyczną przeprowadziła w ostatnich dniach Turcja.

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Wszystko wskazuje, że to jeden z odłamów ISIS zdołał zorganizować atak, w którym zginęło ponad 130 osób. Komórki tzw. Państwa Islamskiego odradzają się w Afganistanie i penetrują inne kraje Środkowej Azji, w tym dawne republiki radzieckie.

Dlaczego tzw. Państwo Islamskie zaatakowało Rosję? "Rosja wspiera talibów, z którymi ISIS-K walczy"

Dlaczego tzw. Państwo Islamskie zaatakowało Rosję? "Rosja wspiera talibów, z którymi ISIS-K walczy"

Źródło:
akty o Świecie TVN24 BiS