Puste ławy i brak prezydenta. Tak Sejm pracuje nad zmianami w sądach

06.12.2017 | Puste ławy i brak prezydenta. Tak Sejm pracuje nad zmianami w sądach
06.12.2017 | Puste ławy i brak prezydenta. Tak Sejm pracuje nad zmianami w sądach
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
06.12.2017 | Puste ławy i brak prezydenta. Tak Sejm pracuje nad zmianami w sądachKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Jest to chwila tragiczna - tak mówiła prof. Małgorzata Gersdorf, pierwsza prezes Sądu Najwyższego, podczas sejmowej dyskusji o ustawach o sądach. W środę rozpoczęło się drugie czytanie prezydenckich projektów, które zostały mocno zmienione przez posłów PiS w ramach poprawek. A przeciwko zmianom w Krajowej Radzie Sądownictwa i SN odbyły się protesty w kilku polskich miastach.

Nie ma żadnego racjonalnego usprawiedliwienia dla widoku pustych sejmowych krzeseł, gdy ważą się losy polskich sądów. Grupka posłów PiS-u, świecące pustką ławy rządowe i trochę bardziej zmobilizowana opozycja. Gdy przemawiała pierwsza prezes Sądu Najwyższego słychać było echo - tak w środę wyglądała sala sejmowa.

- Dla polskiego wymiaru sprawiedliwości i dla polskiego parlamentaryzmu jest to chwila tragiczna - grzmiała z sejmowej mównicy prof. Małgorzata Gersdorf.

Najczęściej przywoływanym był pusty fotel prezydenta, bo to do Andrzeja Dudy lada dzień trafią do podpisu uchwalone nowe ustawy o sądach. - Zapytam pana prezydenta, jako strażnika konstytucji. Jakiej konstytucji pan broni? - mówiła prof. Gersdorf.

"Łamiecie konstytucję świadomie"

Podczas sejmowej dyskusji posłowie opozycji apelowali o wstrzymanie prac nad reformą sądownictwa. - Te puste krzesło jest symboliczne. Panie prezydencie jest jeszcze czas na wycofanie tych ustaw - apelował Krzysztof Truskolaski, poseł Nowoczesnej.

W podobnym tonie prezydenckie projekty ustaw ocenia Sąd Najwyższy i Rzecznik Praw Obywatelskich. Jednak nadzieje na to, że prezydent wycofa ustawy, które sam do Sejmu przysłał, a potem ich treść zmieniło Prawi i Sprawiedliwość, umarła gdy głos zabrał człowiek Andrzeja Dudy.

- Ogromna większość społeczeństwa przedłożenia prezydenckie, jeżeli chodzi o realną zmianę wymiaru sprawiedliwości - wyjaśniał Paweł Mucha, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Nadchodzi rewolucja

W chwili gdy Andrzej Duda podpisze się pod ustawami, w SN powstanie nowa izba z ogromnymi wpływami ministra sprawiedliwości. Będzie ona dyscyplinować sędziów.

Dzięki nowym przepisom politycy wybiorą sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa, która miała pilnować, aby politycy do sądów się nie wtrącali. Zmiany nastąpią też w Sądzie Najwyższym, w którym rękami polityków dokona się kadrowa rewolucja.

- Łamiecie konstytucję świadomie. Będziecie przed tym trybunałem odpowiadać i to surowo - ostrzegał Jacek Protasiewicz, poseł Unii Europejskich Demokratów.

Poseł PiS Stanisław Piotrowicz, który przewodniczy sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka pilnował, aby sądowy przewrót dokonał się po myśli partii rządzącej. - Państwa zdaniem wymiar sprawiedliwości jest apolityczny wtedy, kiedy ściśle współpracuje z państwem - odpowiadał opozycji Piotrowicz.

Jego przeszłość przypomniał poseł PO Robert Kropiwnicki: - To kpina z wysokiej izby, kiedy prokurator, który oskarżał w stanie wojennym, mówi nam o zasadach sprawiedliwości społecznej.

"Mimo to nie ustąpimy"

Finisz prac nad ustawami to koniec złudzeń opozycji, środowisk sędziowskich i tych, którzy latem wyszli na ulicę, bo uważali, że w demokracji politycy powinni się trzymać z dala od sędziów. Po lipcowych wetach wydawało im się, że znaleźli sojusznika w prezydencie.

Tyle że potem Andrzej Duda we wrześniu przedstawił swoje projekty. One tylko trochę mniej uzależniały sądy od polityków. Później zaczęły się jeszcze negocjacje z prezesem PiS-u Jarosławem Kaczyńskim. i tajne narady w Belwederze, których efektem są dwa prezydenckie projekty ustawy niemal identyczne, jak te zawetowane w lipcu.

Protesty, które towarzyszą temu ostatniemu aktowi prac nad ustawami o sądach, raczej nie wpłyną już na decyzje prezydenta tak, jak wpłynęły protesty lipcowe. - Walka o demokrację i praworządność dla mnie trwa już 50 lat. I mimo to nie ustąpimy - mówił podczas poniedziałkowych protestów Krzysztof Łoziński, lider Komitetu Obrony Demokracji.

Jeśli prezydent nie będzie zwlekał z podpisem rewolucja kadrowa w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa ruszy wkrótce po nowym roku.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Byli ochroniarzami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i chociaż nie pracowali dla Żandarmerii Wojskowej, to byli tam na etatach. Wiceminister obrony narodowej mówi o skandalu i ujawnia wyniki kolejnego audytu. Jak się okazuje, Żandarmeria Wojskowa była na usługach jeszcze innego polityka PiS-u - Antoniego Macierewicza.

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Źródło:
Fakty TVN

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali 500 rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS