Partyjna czołówka i "tajne" spotkanie. Rozważano kolejne dymisje

17.11.2018 | Partyjna czołówka i "tajne" spotkanie. Rozważano kolejne dymisje
17.11.2018 | Partyjna czołówka i "tajne" spotkanie. Rozważano kolejne dymisje
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
17.11.2018 | Partyjna czołówka i "tajne" spotkanie. Rozważano kolejne dymisjeKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Pilne spotkanie w siedzibie PiS-u na temat afery KNF z udziałem prezesa, premiera i ich najbliższych współpracowników. Rozważano na nim scenariusze dalszych działań. Czy PiS zgodzi się na komisję śledczą i czy możliwe są kolejne dymisje?

Mówienie o sztabie kryzysowym nie jest przesadą, skoro partyjna czołówka, a wśród niej premier Morawiecki, została wezwana do siedziby PiS-u w trybie pilnym i to z nakazem obecności obowiązkowej.

Istotna jest tu także "tajność" spotkania, bo nie pojawił się po nim nawet jednozdaniowy komunikat, a taki jest zazwyczaj standardem po spotkaniach kierownictwa PiS-u. Według informacji "Faktów" TVN u prezesa rozważano różne scenariusze na najbliższe dni. Także ten najdalej idący, że konieczne będą kolejne dymisje.

- To jest afera dotycząca władzy. Władza sama nie chce tego sprawdzić. Prokuratura zależna od ministra sprawiedliwość nie chce tego sprawdzić. Tylko komisja śledcza może to sprawdzić - uważa Sławomir Neumann z PO.

Według opozycji prokuratura, na której czele stoi bardzo wpływowy polityk z rządu, nie daje gwarancji, że niewygodne dla rządu wątki nie będą zamiatane.

Z prokuraturą, ale bez komisji

Kolejne wątki mogą się pojawić, bo pełnomocnik Leszka Czarneckiego, któremu szef nadzoru bankowego miał składać ofertę w zamian za zatrudnienie znajomego prawnika zapowiada, że tym razem zostanie upublicznione nagranie wideo, na którym zarejestrowano Czarneckiego z członkami Komisji Nadzoru Finansowego.

Roman Giertych twierdzi, że ono potwierdza, iż był plan przejęcia banku za złotówkę.

To bardzo poważne oskarżenie i to nie tylko prawnej, ale także politycznej natury.

- Komisja śledcza ma uzasadnienie, ponieważ mamy do czynienia z dziwnym i ekspresowym tempem uchwalania ustawy, która była elementem szantażu - twierdzi Andrzej Halicki z PO.

- Gwarancją jest sprawnie działająca prokuratura i instytucje państwa polskiego. Proszę ocenić po zakończeniu postępowania, a nie przed - apeluje Joanna Kopcińska, rzeczniczka prasowa rządu.

Według informacji "Faktów" TVN sprawę komisji śledczej omawiano w kierownictwie PiS. Wniosek był krótki i nakazywał, żeby nie powoływać żadnej komisji, a sprawę pozostawić prokuraturze.

Sojusz w kontrze do premiera

- To, że Zbigniew Ziobro zadziałał błyskawicznie, to, że to śledztwo zostało natychmiast uruchomione i to, że ma nad nim osobisty nadzór, to chyba dobrze świadczy o władzy - twierdzi Ryszard Czarnecki z PiS.

Ale opozycja podważa wiarygodność prokuratury i mówi to, co jest tajemnicą poliszynela w PiS-ie, że Zbigniew Ziobro ma bliskie relacje z prezesem NBP. Politycy PiS-u mówią nawet o "taktycznym sojuszu".

Ów sojusz zawarty jest w kontrze do premiera, bo spór między Mateuszem Morawieckim a Adamem Glapińskim, który od 2016 roku pełni funkcję szefa NBP, zaczął się, gdy ten pierwszy był jeszcze wicepremierem, który krok po kroku zwiększał swoją władzę nad finansami. Szef NBP te ambicje ukrócał i dziś obaj panowie stoją po dwóch stronach barykady.

Za premierem stoi grono wpływowych współpracowników i ministrów. Za prezesem NBP do wtorku stał prezes KNF, a jego politycznym stronnikiem jest Zbigniew Ziobro. Tu chodzi między innymi o to, czyi ludzie rządzą państwowymi bankami i instytucjami.

Ten spór widać było też przy obsadzaniu stanowiska prezesa giełdy, gdy KNF zablokowała kandydata, który był promowany przez premiera. Ostatnie wydarzenia osłabiły pozycję prezesa NBP. Przynajmniej w grze o wpływy.

- Informuję, że mój stan zdrowia jest doskonały. Czuję się bardzo dobrze. Zdrów na ciele i umyśle i normalnie pracuję - zapewniał Adam Glapiński.

Adam Glapiński także rozmawiał z Leszkiem Czarneckim, ale twierdzi, że przy świadkach i tylko służbowo.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS