"Nie wracam do domu, głoduję tutaj". 21. dzień protestu

23.09.2018 | "Nie wracam do domu, głoduję tutaj". 21. dzień protestu
23.09.2018 | "Nie wracam do domu, głoduję tutaj". 21. dzień protestu
Marek Nowicki | Fakty TVN
23.09.2018 | "Nie wracam do domu, głoduję tutaj". 21. dzień protestuMarek Nowicki | Fakty TVN

W Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu ponad 200 pielęgniarek jest na zwolnieniu, kilkanaście prowadzi głodówkę. Z każdym kolejnym tygodniem protestu sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Pielęgniarki domagają się podwyżek, ale wciąż słyszą, że pieniędzy nie ma.

Choć to niedziela, na korytarzu Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu tłum pielęgniarek. 13 kobiet głoduje. Panuje ogólne wzburzenie, gdyż to dwudziesty pierwszy dzień rotacyjnej głodówki. Te co nie głodują - pracują. A potem wracają na korytarz. Warunki sanitarne są fatalne. - Po prostu tu mieszkam. Nie wracam do domu, głoduje się tutaj, to jest mój dom - mówi Bernadeta Strama. - Zamieszkałam tutaj na korytarzu. Tutaj myłyśmy się, tutaj wychodziłyśmy do pracy, tutaj piłyśmy, bo nie jadłyśmy... Jest ciężko - dodaje Ewa Buczko.

Do tego dwieście trzydzieści pielęgniarek na zwolnieniach lekarskich - to ponad jedna trzecia wszystkich pielęgniarek w tym szpitalu. - Po 3 miesiącach chorobowego wróciłam, byłam osłabiona i znów zachorowałam. Miałam trzy tygodnie zwolnienia. To nie jest tak, że zaczął się strajk i poszłam na chorobowe - mówi Elżbieta Olbrycht.

Wiec poparcia

Gorąca atmosfera w szpitalu i przed szpitalem, gdzie w niedzielę odbył się wiec poparcia dla protestujących.

Pielęgniarki domagają się takich samych pensji, jakie mają obecnie ich koleżanki pracujące w innych szpitalach województwa podkarpackiego. Pielęgniarki z innych szpitali w regionie zarabiają od niedawna więcej, bo tego lata - po protestach - wywalczyły sobie podwyżki. A Przemyśl nie wywalczył, więc teraz przyszła kolej na tę placówkę. - W tym szpitalu zawsze musimy żebrać o swoją podwyżkę. Jakbyśmy nie głodowały, to nic byśmy nie dostały. Dziś zarabiałybyśmy tysiąc sześćset złotych na rękę - mówi Ewa Rygiel, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu. W niedzielę nikt z dyrekcji szpitala nie chciał rozmawiać z "Faktami" na temat protestu. Władze Sejmiku Województwa Podkarpackiego - do którego należy placówka - zapowiadają na wtorek ciąg dalszy negocjacji z pielęgniarkami.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS