"Mówimy dość, nie dajemy rady". Pielęgniarki odeszły od łóżek

09.07.2018 | "Mówimy dość, nie dajemy rady". Pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentów
09.07.2018 | "Mówimy dość, nie dajemy rady". Pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentów
Marek Nowicki | Fakty TVN
09.07.2018 | "Mówimy dość, nie dajemy rady". Pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentówMarek Nowicki | Fakty TVN

Co najmniej 130 pielęgniarek z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego numer 4 w Lublinie rozpoczęło w poniedziałek strajk i odeszło od łóżek pacjentów. Pielęgniarki domagają się podwyżek i zapowiadają, że akcja będzie trwała do skutku. Lubelska placówka to nie jedyny szpital, który w ostatnim czasie ma problem z personelem medycznym. Pielęgniarki na Podkarpaciu masowo idą na zwolnienia lekarskie.

Od poniedziałku w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym numer 4 w Lublinie pielęgniarkę łatwiej spotkać na korytarzu niż przy łóżku chorego. Placówka wstrzymała przyjęcia pacjentów, obsługiwane są tylko przypadki zagrażające życiu.

- To jest akcja dobrowolna, nie ma przymuszania. Do momentu podpisania porozumienia ten strajk będzie trwał - mówi Dorota Ronek, sekretarz zakładowej organizacji związkowej.

Pielęgniarki domagają się podwyżek. W strajku w Lublinie bierze udział co najmniej 130 pielęgniarek. - Bardzo ciężka praca na SOR-ze, stresująca psychicznie, fizycznie, jesteśmy już naprawdę zmęczone - tłumaczy jedna z nich. - Będziemy strajkować do skutku - dodaje inna.

Szpital jest sparaliżowany także dlatego, że kolejnych 80 pielęgniarek jest na zwolnieniach. Problem ze zwolnieniami chorobowymi mają także Szpital Wojewódzki w Tarnobrzegu, gdzie brakuje 80 pielęgniarek, Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 Rzeszowie - 119 pielęgniarek, Szpital Powiatowy w Mielcu - aż 140 pielęgniarek.

Sprawa dla prokuratury

Dyrektor mieleckiego szpitala skierował zawiadomienie do prokuratury. - Dotyczy narażenia pacjentów na utratę zdrowia i życia oraz wyłudzenia potwierdzenia nieprawdy przez pielęgniarki od lekarzy - informuje Marian Burczyk z Prokuratury Rejonowej w Mielcu.

Ponieważ pobieranie w ramach protestu w zorganizowany sposób zwolnień lekarskich byłoby nielegalne, pielęgniarki tłumaczą, że to nie protest, tylko efekt ich przepracowania.

- Mówimy już dość, nie możemy, nie udźwigniemy tego i nie dajemy rady. Stąd absencja chorobowa - twierdzi Sylwia Rękas z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Ona sama pracuje w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie.

Epidemia zwolnień

Minister zdrowia, bojąc się, że epidemia zwolnień lekarskich rozleje się po kraju, od kilku dni codziennie spotyka się w Warszawie z szefostwem związku zawodowego oraz samorządu pielęgniarek.

- Właściwie codziennie od czwartku rozmawiamy na temat rozwiązywania tych problemów pielęgniarstwa w Polsce, które widzimy, że są - mówi Łukasz Szumowski.

Na razie jednak nic z tych rozmów nie wynika, bo jedynym rozwiązaniem, które mogłoby szybko uzdrowić sytuację, byłoby znaczne podniesienie już teraz nakładów na ochronę zdrowia. Rząd chce podnieść finansowanie do sześciu procent PKB, ale dopiero za kilka lat. Dlatego szpitale - także ten lubelski - nie mają z czego pielęgniarkom dawać podwyżek.

- Nie możemy podążać tą ścieżką, bo po prostu szpital trzeba będzie w krótkim okresie zamknąć, więc nie możemy się dalej zadłużać. Dodatkowo musimy zwrócić uwagę na to, że są jeszcze inne grupy zawodowe oprócz pielęgniarek, które za chwilę mogą wystąpić z żądaniami płacowymi - tłumaczy Kamil Golema, radca prawny w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym numer 4 w Lublinie.

W szpitalu w Lublinie, w którym w poniedziałek rozpoczął się strajk, pielęgniarki domagają się półtora tysiąca złotych podwyżki pensji zasadniczej.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Byli ochroniarzami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i chociaż nie pracowali dla Żandarmerii Wojskowej, to byli tam na etatach. Wiceminister obrony narodowej mówi o skandalu i ujawnia wyniki kolejnego audytu. Jak się okazuje, Żandarmeria Wojskowa była na usługach jeszcze innego polityka PiS-u - Antoniego Macierewicza.

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Źródło:
Fakty TVN

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS