"Dyscyplinowanie" posłów i groźba konsekwencji. Kulisy posiedzenia w Jachrance

10.12.2018 | "Dyscyplinowanie" posłów i groźba konsekwencji. Kulisy posiedzenia w Jachrance
10.12.2018 | "Dyscyplinowanie" posłów i groźba konsekwencji. Kulisy posiedzenia w Jachrance
Arleta Zalewska | Fakty TVN
10.12.2018 | "Dyscyplinowanie" posłów i groźba konsekwencji. Kulisy posiedzenia w JachranceArleta Zalewska | Fakty TVN

Żadnych zmian w prawie aborcyjnym w tej kadencji - na zamkniętym spotkaniu PiS-u prezes uciął dyskusje. Dyskutujących jest wielu i słychać głęboki żal. Ale na czas kampanii do europarlamentu żale mają być głęboko schowane.

Od momentu, w którym zamknęły się drzwi, a politycy PiS-u zostali bez kamer, dyskusja między liderami a zadającymi im pytania parlamentarzystami była dużo mniej dyplomatyczna i dużo bardziej konkretna niż relacjonowała to potem rzeczniczka partii.

- To była dobra, konstruktywna rozmowa, wskazująca też kierunek naszych działań w przyszłości, mówiąca o skutkach podejmowanych takich, a nie innych decyzji - informowała po zjeździe polityków PiS wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.

To Jarosław Kaczyński, właśnie w kontekście wyborczych skutków i politycznych błędów, miał wywołać i uciąć dyskusje o zmianach w prawie aborcyjnym. Jak wynika z nieoficjalnych informacji - w bardzo mocnych słowach prezes PiS-u miał powiedzieć, że zmian w tej kadencji nie będzie, a każda próba wywoływania tematu czy nacisku w tej sprawie spotka się z politycznymi konsekwencjami.

Chodzi o wniosek, który ponad rok temu do Trybunału Konstytucyjnego wysłała grupa posłów PiS-u. Politycy chcieli, by to Trybunał zbadał zgodność z konstytucją polskiego prawa aborcyjnego.

Bartłomiej Wróblewski do decyzji prezesa nie chciał się odnosić. To jeden z 79 posłów, którzy podpisali pod listem do prezes Julii Przyłębskiej w sprawie prawa aborcyjnego. Posłowie piszą o przeciągających się pracach Trybunału i apelują o niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy. List wysłano 7 listopada. Miesiąc przed posiedzeniem klubu.

Sprawa "niezmiernie ważna"

- O szczegółach informowała państwa nie będę, bo to nasze wewnętrzne sprawy - stwierdziła, pytana o stanowisko prezesa Kaczyńskiego, Beata Mazurek.

Sprawa jednak szybko stała się publiczna, a gdy tylko informacja o stanowisku PiS-u przedostała się do mediów, przed budynkiem pojawili się przedstawiciele ruchów antyaborcyjnych.

- Ona jest dla nas niezmiernie ważna, ale dzisiaj od nas niewiele zależy. Dzisiaj ta sprawa jest w rękach Trybunały Konstytucyjnego - uważa Waldemar Buda z PiS.

"Musimy mieć się bardzo na baczności"

Prezes Jarosław Kaczyński jednoznaczny sygnał miał też wysłać znanym z ostrych wypowiedzi politykom. Mówił, żeby na czas kampanii europejskiej schować do szuflady skrajne antyunijne pomysły i komentarze. Także te w mediach społecznościowych.

Dyscypliny wśród posłów pilnować ma rzeczniczka partii.

- Musimy rzeczywiście mieć się bardzo na baczności. Każde nieopacznie wypowiedziane, nawet w dobrej wierze, słowo urasta do wielkiego problemu - przyznał w Polskim Radiu Jacek Sasin z PiS.

"Czujemy się zdyscyplinowani"

Jak relacjonują "Faktom" uczestnicy spotkania, na sali nie zabrakło wzajemnych pretensji i oskarżeń. Przede wszystkim w sprawie braku zaangażowania się konkretnych posłów w kampanię samorządową.

- Tego typu spotkania służą podsumowaniu tego, co jest do tej pory i pewnej motywacji, mobilizacji na przyszłość. Czujemy się zdyscyplinowani - mówi Tomasz Latos z PiS.

W sobotę ma odbyć się konwencja programowa. Tam najważniejszym politykiem ma być premier Mateusz Morawiecki.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS