Będzie ponowna sekcja zwłok Dawida Kosteckiego? "Mamy sytuację absolutnie niezrozumiałą"


Jest wniosek o ponowną sekcje zwłok boksera Dawida Kosteckiego. Rodzina kwestionuje informację, że popełnił samobójstwo. Jego ciało znaleziono w celi aresztu śledczego na warszawskiej Białołęce. Podobno z pętlą z prześcieradła na szyi. Ale na szyi mają być także ślady, które mogą wskazywać na inną przyczynę śmierci.

Śmierć Dawida Kosteckiego to już nie jest tylko sprawa, która zajmuje się prokurator. Stała się sprawą polityczną. W poniedziałek zajął się nią zespół śledczy do spraw zagrożeń bezpieczeństwa państwa, który istnieje w Platformie Obywatelskiej.

Członkowie zespołu po wysłuchaniu pełnomocnika rodziny, mecenasa Jacka Dubois, mieli coraz więcej wątpliwości, czy było to samobójstwo, jak podaje Służba Więzienna.

- Trudno uwierzyć (służbom - przyp. red.) po tym zagmatwaniu, które w tej chwili widzimy ze strony władzy. Mamy prawo przypuszczać - i opinia publiczna ma prawo przypuszczać - że było to morderstwo w więzieniu - ocenił Grzegorz Furgo, członek zespołu.

Podejrzane ślady

Skąd taki wniosek polityków? 2 sierpnia pięściarz miał się powiesić w areszcie na Białołęce. Nocą, leżąc na łóżku, w pełnej celi, na linie z prześcieradła. Prokurator przeprowadzający w celi oględziny ciała zauważył z tyłu głowy dwa ślady przypominające ukłucia po wbiciu igły. Według Jacka Dubois są też inne ślady.

- Mówimy o obrażeniach na ramieniu, na przedramieniu, na udzie, czyli są to typowe obrażenia wskazujące na to, że dana osoba na przykład mogła być trzymana - przekonuje Jacek Dubois.

Dlatego rodzina Dawida Kosteckiego poprosiła o ponowną sekcję zwłok, o oględziny ciała i wyjaśnienie, skąd się wzięły te ślady. Prokuratura na razie nie wyraziła na to zgody.

Ślady są, ale według dokumentów posekcyjnych nie miały one związku ze śmiercią Kosteckiego. Rodzina ma wątpliwości. Prokuratura nie chce ich wyjaśnić. Nie tylko nie udziela zgody na ponowną sekcję, ale też od momentu, gdy pełnomocnicy rodziny zaczęli zadawać pytania, wyrażać wątpliwości i składać wnioski, odmówiła im dostępu do akt.

- Mamy sytuację absolutnie niezrozumiałą - podkreśla Dubois.

Komentarze polityków

W odpowiedzi na pytania dotyczące tej sprawy z ust polityków prawicy słyszymy, że wszelkie wątpliwości najlepiej wyjaśni prokuratura.

- Sam byłem kiedyś ministrem sprawiedliwości i wiem doskonale, że w takich sprawach trzeba zaufać instytucjom, które profesjonalnie są do tego powołane - komentuje wicepremier Jarosław Gowin.

- Polska jest państwem prawa, prokuratura i sądy prowadzą określone postępowanie - przekonuje europoseł PiS Joachim Brudziński.

- Nic nie może zostać zamiecione pod dywan, to zrozumiałe - dodaje Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Sprawa polityczna

Ministerstwo Sprawiedliwości odsyła dziennikarzy do Prokuratury Krajowej, Prokuratura Krajowa do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, a ta poinformuje, że sprawy nie komentuje.

- To, że dziś prokuratura nie wykonuje swoich obowiązków, to, że dzisiaj minister Ziobro milczy, udaje, że tej sprawy nie ma, na samym końcu obciąża szefa rządu - komentuje Joanna Kluzik-Rostkowska, przewodnicząca Zespołu Śledczego do Spraw Zagrożeń Bezpieczeństwa Państwa.

Dawid Kostecki był skazany za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Wcześniej był karany między innymi za oszustwa podatkowe, handel narkotykami i czerpanie korzyści z nierządu.

To on 7 lat temu ujawnił tak zwaną aferę podkarpacką. Oskarżał policjantów i urzędników o kontakty z Ukraińcami, mającymi kierować częścią agencji towarzyskich na Podkarpaciu, w których miały być nagrywane ważne i znane osoby.

Politycy PO zwrócą się do premiera Mateusza Morawieckiego o objęcie sprawy śmierci Kosteckiego i tak zwanej afery podkarpackiej osobistym nadzorem.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Ten tydzień to ostatnia prosta przed drugą turą wyborów samorządowych. Tam, gdzie w niedzielę będzie głosowanie, trwa walka o każdy głos z pomocą tych, którzy rozstrzygnięcie mają już za sobą, albo tych, którzy polityczną moc przywożą z samej Warszawy.

W wielu miastach trwa kampania wyborcza. Politycy jeżdżą po Polsce i wspierają swoich kandydatów

W wielu miastach trwa kampania wyborcza. Politycy jeżdżą po Polsce i wspierają swoich kandydatów

Źródło:
Fakty TVN

Wydawało się, że medycyna mu już nie pomoże, a jednak pacjent z marskością wątroby i zakrzepicą żyły wrotnej został uratowany przez warszawski szpital przy ulicy Banacha. Sam przeszczep wątroby na nic by się nie zdał, ale lekarze zrobili coś więcej: sprawili, że nowa wątroba dostaje krew z nerki.

Miał marskość wątroby i "bezwzględne przeciwskazanie" do przeszczepu. "Pomogła matka natura"

Miał marskość wątroby i "bezwzględne przeciwskazanie" do przeszczepu. "Pomogła matka natura"

Źródło:
Fakty TVN

Po aferze "willa plus" i ogłoszeniu przez nowy rząd, że odzyskuje miliony złotych rozdane przez ministra Przemysława Czarnka, wydawało się, że ci, którzy naprawdę ich potrzebują, mają znowu szansę. Nic z tych rzeczy. Ministerstwo Edukacji mówi, że tymi pieniędzmi nie dysponuje, więc nie ma środków na nowy konkurs.

Zostali pokrzywdzeni w programie ministra Czarnka. "Nie ma możliwości naprawienia niesprawiedliwości"

Zostali pokrzywdzeni w programie ministra Czarnka. "Nie ma możliwości naprawienia niesprawiedliwości"

Źródło:
Fakty TVN

19 państw już ją tworzy, a teraz dołączyć chce do nich Polska. Chodzi o Europejską Inicjatywę Tarczy Powietrznej, która zakłada stworzenie systemu obrony opartego między innymi na rozwiązaniach wykorzystanych przez Izrael w Żelaznej Kopule. Inicjatywa ma wzmocnić bezpieczeństwo naszego kraju. Pomysłowi sprzeciwia się prezydent Andrzej Duda, wskazując na budowany od lat w Polsce system obrony oparty na wyrzutniach Patriot.

Donald Tusk chce, żeby Polska uczestniczyła w "europejskiej żelaznej kopule". Andrzejowi Dudzie to się nie podoba

Donald Tusk chce, żeby Polska uczestniczyła w "europejskiej żelaznej kopule". Andrzejowi Dudzie to się nie podoba

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

60 procent uczniów jest nieszczęśliwych, a 80 procent mówi, że są przemęczeni i brakuje im energii. To wnioski z badań Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska przeprowadzonych wśród uczniów. Młodzież mierzy się z wieloma problemami, często nie wiedząc, do kogo zgłosić się po pomoc.

W Gdańsku 60 procent badanych uczniów mówi, że są nieszczęśliwi. "Problem jest ogólnopolski"

W Gdańsku 60 procent badanych uczniów mówi, że są nieszczęśliwi. "Problem jest ogólnopolski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wymiana źródeł ogrzewania w ramach programu Czyste Powietrze, likwidacja białych plam i rozwój szerokopasmowego internetu w całej Polsce oraz dodatkowe 100 tysięcy miejsc w żłobkach - tak mają być wydane środki z Krajowego Plany Odbudowy. Mówiła o tym w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Gigantyczny przelew i "niesamowity projekt rozwojowy"

Gigantyczny przelew i "niesamowity projekt rozwojowy"

Źródło:
tvn24.pl

Sytuacja jest na krawędzi i wydaje się, że z każdą godziną przesuwa się coraz dalej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, odnosząc się do napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael.

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Źródło:
TVN24, PAP

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W naszym interesie jest wspieranie Ukrainy, ponieważ chcemy stabilności, chcemy dobrobytu, dla nas i dla naszych dzieci. Naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne - powiedział w rozmowie z reporterem "Faktów o Świecie" TVN24 BiS Jakubem Loską Charles Michel. Przewodniczący Rady Europejskiej mówił także o tym, jak ocenia zmiany w Polsce mające przywrócić praworządność oraz o zbliżających się eurowyborach.

Charles Michel dla "Faktów o Świecie" TVN24 BiS: naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne

Charles Michel dla "Faktów o Świecie" TVN24 BiS: naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS