Dwa miesiące w areszcie, miesiąc w szpitalu psychiatrycznym. Bo znajoma oskarżyła go o stalking

15.11.2018 | Dwa miesiące w areszcie, miesiąc w szpitalu psychiatrycznym. Bo znajoma oskarżyła go o stalking
15.11.2018 | Dwa miesiące w areszcie, miesiąc w szpitalu psychiatrycznym. Bo znajoma oskarżyła go o stalking
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
15.11.2018 | Dwa miesiące w areszcie, miesiąc w szpitalu psychiatrycznym. Bo znajoma oskarżyła go o stalkingJan Błaszkowski | Fakty TVN

61-letni rolnik spod Elbląga został oskarżony o nękanie znajomej kobiety. Pan Jan trafił na dwa miesiące do aresztu, potem spędził miesiąc w szpitalu psychiatrycznym. Został jednak oczyszczony z zarzutów. - Każdego to mogłoby spotkać, każdy mógłby przez ten system zostać wciągnięty i zmielony - mówi obrońca rolnika.

Zanim trafił do aresztu, nie znał tego słowa. Dopiero za kratami dowiedział się, jak nazywa się przestępca, którym rzekomo był. Jan Golik - 61-letni rolnik spod Elbląga - został oskarżony o nękanie znajomej kobiety. Czy rzeczywiście był stalkerem? - Nie byłem, nie jestem i nie zamierzam być - mówi.

W lutym zeszłego roku elbląska policja przesłane dziennikarzom zdjęcia z zatrzymania pana Jana tytułowała "zakochany stalker". Pan Jan miał grozić kobiecie i jej bliskim. Został aresztowany.

- W każdej sprawie, kiedy widzielibyśmy zagrożenie ze strony potencjalnego sprawcy stalkingu wobec pokrzywdzonej, a zwłaszcza wobec kobiety, stosowalibyśmy podobne środki zapobiegawcze - tłumaczy Jarosław Żelazek z Prokuratury Rejonowej w Elblągu.

"Awanse" i pogróżki

Pan Jan przyznaje, że kilka lat temu w cukierni, gdzie robi zakupy, poznał pracującą tam kobietę. Czasem jej pomagał. - Człowiek się spotka i porozmawia, taka znajomość się utrzymywała - mówi.

Zdaniem tej kobiety pan Jan przekroczył granicę zwykłej znajomości i po prostu zaczęła się go bać.

- Awanse czynione przez oskarżonego wobec pokrzywdzonej były zdecydowanie zbyt daleko idące, z kolei pani pokrzywdzona w niektórych miejscach nie dość stanowczo im się sprzeciwiała - mówi pełnomocnik kobiety Marcin Wróbel.

Był więc stalking czy nie? Partner kobiety, który jest policjantem, miał grozić panu Janowi po zatrzymaniu. Miał mu powtarzać "zamknę cię", a także dodatkowo stosować wobec niego wulgaryzmy.

Świadków gróźb brak, postępowanie przeciwko policjantowi umorzono. - Jeżeli wpłynie do nas odpowiednie zawiadomienie osoby zainteresowanej, to na pewno będziemy tę sytuację sprawdzać i weryfikować - zapewnia kom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Odpowiedzialność i odszkodowanie

Pan Jan trafił na dwa miesiące do aresztu, potem miesiąc badano go w szpitalu psychiatrycznym. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Zarzut stalkingu się nie potwierdził.

Pana Jana uniewinnił ten sam sędzia, który go wcześniej aresztował. W drugiej instancji pan Jan został ostatecznie oczyszczony z zarzutów.

- Każdego to mogłoby spotkać, każdy mógłby przez ten system zostać wciągnięty i zmielony - mówi Mariusz Mazur, obrońca Jana Golika.

Dlatego pan Jan nie odpuści. Chce pozwać Skarb Państwa o odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie. - To nie są pieniądze pana prokuratora, a dobrze by było, gdyby były. I tak powinno być w państwie prawa - uważa.

Zanim prokuratura złoży wniosek o kasację wyroku, będzie musiała sprawdzić, czy to jednak nie kobieta z tej historii powinna stanąć przed sądem - za składanie fałszywych zeznań.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Byli ochroniarzami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i chociaż nie pracowali dla Żandarmerii Wojskowej, to byli tam na etatach. Wiceminister obrony narodowej mówi o skandalu i ujawnia wyniki kolejnego audytu. Jak się okazuje, Żandarmeria Wojskowa była na usługach jeszcze innego polityka PiS-u - Antoniego Macierewicza.

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Źródło:
Fakty TVN

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS