"Powrót do wieloletniej tradycji". Minister rolnictwa cofa kontrowersyjną decyzję poprzednika

Aktualizacja:
"Powrót do wieloletniej tradycji". Minister rolnictwa cofa kontrowersyjną decyzję poprzednika
"Powrót do wieloletniej tradycji". Minister rolnictwa cofa kontrowersyjną decyzję poprzednika
Monika Cwalina-Kucharczyk | Fakty po południu
"Powrót do wieloletniej tradycji". Minister rolnictwa cofa kontrowersyjną decyzję poprzednikaMonika Cwalina-Kucharczyk | Fakty po południu

Minister rolnictwa zapowiada powrót do wieloletniej tradycji i ponowne połączenie aukcji Pride of Poland z narodowym czempionatem w Janowie Podlaskim. To nagły zwrot po ostatnich kontrowersyjnych decyzjach o rozdzieleniu obu imprez. W tym roku jedna odbyła się w Janowie, druga - w Warszawie. Teraz obie imprezy mają się odbyć w Janowie Podlaskim.

Krok w tył w sprawie Janowa Podlaskiego. Minister Ardanowski powraca do tradycji i przywraca wspólne miejsce i termin aukcji koni arabskich oraz narodowego czempionatu.​ - Dla mnie uporządkowanie sytuacji na rynku koni jest sprawą i honorową i również wielką szansą dla polskiego rolnictwa - mówił w sierpniu tego roku Ardanowski. Za słowami poszły czyny i nowy minister rolnictwa wycofał się ze zmian wprowadzonych przez Krzysztofa Jurgiela.

"Jest to powrót do wieloletniej tradycji, a także uhonorowanie Stadniny Koni w Janowie Podlaskim w 100. rocznicę rozpoczęcia w tej stadninie hodowli koni arabskich, a także 50-lecia organizacji tam aukcji koni" - można przeczytać w specjalnym komunikacie. - Minister Ardanowski chce naprawić błędy poprzednika - ocenia Alina Sobieszak z "Araby Magazine".

Decyzja o rozdzieleniu

To podczas kadencji ministra Jurgiela zdecydowano, że pokaz i prezentacja koni ma odbyć się w Warszawie, a aukcja Pride of Poland - w Janowie. Decyzji o rozdzieleniu imprez, zanim jeszcze została podjęta, sprzeciwiał się między innymi poprzedni prezes stadniny. Został odwołany przez podlegający bezpośrednio ministrowi rolnictwa Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

- Te dwie rzeczy ze sobą związane, bo potencjalni kupcy chcą obejrzeć konie hodowlane, które nie są na sprzedaż, młodzież, źrebięta. Dlatego bylem zdania, że nie można tego rozdzielać - tłumaczy swój sprzeciw prof. Sławomir Pietrzak, były prezes.

Powrót prestiżu?

W tym roku pokaz odbył się w Warszawie. Frekwencja nie zachwycała. Goście wyszli z niedosytem także z tegorocznej aukcji w samym Janowie. Sprzedano sześć koni. Dla przykładu to 4 razy mniej niż podczas Pride of Poland w 2015 roku.

Po obejrzeniu nagrania z aukcji minister Ardanowski odwołał prezesa stadniny w Michałowie. Maciej Grzechnik też został powołany przez ministra Jurgiela.

Od 2016 roku stadnina koni w Janowie Podlaskim miała 4 prezesów. Wcześniej - przez 16 lat - prezesem stadniny w Janowie był Marek Trela, odwołany przez ministra Jurgiela 3 lata temu. Trela po zwolnieniu opiekuje się królewską stadniną w Jordanii. Czy powrót do tradycji oznacza też powrót prestiżu? O tym będzie można przekonać się dopiero w sierpniu 2019 roku.

Autor: Monika Cwalina-Kucharczyk / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS